Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam serdecznie.

Postanowilam napisac na forum, ponieważ mam nadzieję, ze znajdzie się tutaj ktoś, kto mi doradzi w kwestii wyjazdu z psem.

W przyszłym roku zamierzam wyjechać do Anglii na dłuższy czas. Może na zawsze. Wszystko jednak uzależnione jest od tego czy uda mi się załatwić paszport dla mojego bernusia i dobre warunki dla niego tam na miejscu.

Nie wyobrażam sobie bowiem rozłąki z nim, chociaz mógłby zostać tutaj z rodziną. Ale to nie wchodzi w grę. On byłby nieszczęśliwy beze mnie, a ja pewnie jeszcze bardziej.

I tutaj pytanie: czy ktoś orientuje się może na jakie problemy moge napotkać załatwiając paszport? Do czego moga się przyczepić na granicy, na promie (zamierzam przewieźć pieska samochodem) itp.

Brego jest zdrowy, łagodny, regularnie szczepiany i badany przez weterynarza. Ma wszystkie wymagane dokumenty (oprócz paszportu na chwile obecną)

Chciałabym również wiedzieć jak w Anglii podchodzi się do psów. Czy można puszczać bez smyczy na spacerach (np. w parkach), czy ogólnie, opieka weterynaryjna jest w porządku?

Może ktoś ma jakieś doświadczenia związane z pobytem z psem w UK.

Dodam, ze nie wybieram się do Londynu, ale do jakiejś mniejszej miejscowości, gdzie mój piesek miałby dobre warunki do zycia. Ta kwestia jest dla mnie priorytetowa.

Będę wdzięczna za ewentualne porady.

Pozdrawiam również w imieniu mojego psiaka :)

Wyjazd z psem do Anglii to skomplikowana przeprawa. Przygotowania do wyjazdu należy podjąć co najmniej 6 miesięcy przed planowanym wyjazdem. Anglicy życzą sobie półrocznej kwarantanny przed wyjazdem, po przejściu przez psa badań a tym przedewszystkim p-ko wściekliznie w wyznaczonych do tych celów ośrodkach naukowych w Polsce. Anglicy bowiem nie szczepią swoich pupilów p-ko wściekliznie , oni uważają że ich kraj jest czysty pod tym wzgledem.

O okresie kwarantanny wiem. Nie wiedziałam, że nie szczepią w UK. Mam wszystkie zaświadczenia o szczepieniach mojego pieska, począwszy od czasów szczenięcych.

rozumiem, ze w tym wypadku "kwarantanna" oznacza regularne wizyty u weta itp., a nie odosobnienie psa? Bo to nie wchodzi w grę.

czyli to co napisałas oznacza, ze jak już będę mieszkać z moim psiakiem z UK, to nie będę musiała go szczepić przeciwko wściekliźnie?

Nie chciałabym z tego rezygnować, nie ufam stwierdzeniu anglików, że nie ma u nich wscieklizny. Jakby co - będę sprowadzać szczepionki z Polski.

skontaktuj sie z pania Halina i z sylwiaczek.

Jest parę stron na ten temat m.in. www.vetpol.org.pl poczytaj warto

Z tego co ja wiem, to od jakiegoś już czasu nie ma kwarantanny, tylko potrzebny jest wynik badania poziomu przeciwciał wścieklizny. Takie badanie wykonują w Polsce w Puławach. Jeśli poziom przeciwciał u Twojego pieska spełni wymagane normy, to musisz tylko wyrobić paszport. To trwa z 5 minut u weterynarza. Nie każdy wet wyrabia paszporty - trzeba sprawdzić. Jeśli pies był szczepiony regularnie, to poziom przeciwciał powinien być ok. Na wszelki wypadek skontaktuj się jednak jeszcze z Halinką i Sylwiaczkiem. One to przerabiały bardzo niedawno.

Już odpowiadam. Aga kwarantanna obowiązuje. Tyle tylko, że nie tak jak było kiedyś ,że pies musiał odsiedzieć cały ten okres w odosobnieniu a żyje normalnie ze swoją rodziną. No ale od początku.
Wyrobienie paszportu jest najmniejszym problemem. Weterynarz wystawia paszport i wpisuje wszrlkie potrzebne dane. Natomiast w kwestii nieszczęsnej wścieklizny i związanej z nią kwarantanny.
Po pierwsze pies musi mieć mikroczip. Po zaczipowaniu psa wykonuje się szczepienie przeciwko wściekliźnie WAŻNA JEST KOLEJNOŚĆ : 1.CZIP, 2 SZCZEPIENIE. Przy zamianie kolejności należypowtórzyć szczepienie
Po drugie:minimum po 30 dniach od szczepienia przeciwko wściekliźnie należy pobrać psu krew w celu zbadania poziomu przeciwciał przeciwko wściekliźnie w upoważnionych ośrodkach (w Polsce Puławy) , Luna miała robione w Berlinie.
Jeżeli wynik jest prawidłowy wówczas Liczymy kwarantannę od dnia pobrania próbki do badania. Kwarantanna wynosi 6 miesięcy.
Jeżeli wynik jest nieprawidłowy ponownie szczepimy psa i ponownie po miesiącu pobieramy próbę i czekamy na wynik.
po okresie kwarantanny - 6 miesięcy pies może już przekroczyć granicę UK. Należy jeszcze na 24-48 godz. przed planowanym przekroczeniem granicy angielskiej odrobaczyć psa preparatem zawierającym Prasiquantel oraz zabezpieczyć psa przeciwko pchłom i kleszczom. Zabiegi te muszą być wpisane w paszport.
Psa można przewozić drogą zatwierdzoną przez DEFRA.

O co pytają i co sprawdzają na granicy i konkretne drogi to już może odpowiedzieć Sylwiaczek z Maćkiem. Sylwia pewnie odezwie się gdzieś za około tydzień, bo teraz zdaje się , że jest w drodze do Polski.

Reasumując do wyjazdu z psem na wyspy należy się zacząć przygotowywać minimum 7 miesięcy przed planowanym wyjazdem.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Ja właśnie mam zamiar wyjechać za jakieś 8-10 miesięcy. W sumie wszystko jest zalezne od tego, jak uda mi się załatwić sprawy związane z psiakiem.
W sobotę idę do weta z Breguśkiem, więc dopytam również jego.

Pozdrawiam :)