miejsca przyjazne psom

W zeszłym roku byłam w Szwajcarii i tam po raz pierwszy zobaczyłam Berna. Przyszedł do mnie się przywitać, chociaż widział mnie po raz pierwszy w życiu. Od tego momentu pokochałam Berny
Zauroczył mnie jednak nie tylko pies, ale również podejście ludzi do naszych młodszych braci. Z psem można wejśc prawie wszędzie - do restauracji (są specjalne miski dla psów z wodą), do parku w górach (widziałam takie hasające psiaki bez smyczy w Alpach
), a nawet do muzeum na zamku
Opisuję to co sama zaobserwowałam.
A teraz mam pytanie do Was - czy w Polsce też są takie miejsca "przyjazne psom"? Jak wyglądają Wasze doświadczenia w tej kwestii?
BTW W Szwajcarii to nawet na opakowaniach śmietanki do kawy (takie małe, które podają w kafeteriach) mają zdjęcia Bernów

Zauroczył mnie jednak nie tylko pies, ale również podejście ludzi do naszych młodszych braci. Z psem można wejśc prawie wszędzie - do restauracji (są specjalne miski dla psów z wodą), do parku w górach (widziałam takie hasające psiaki bez smyczy w Alpach


A teraz mam pytanie do Was - czy w Polsce też są takie miejsca "przyjazne psom"? Jak wyglądają Wasze doświadczenia w tej kwestii?

BTW W Szwajcarii to nawet na opakowaniach śmietanki do kawy (takie małe, które podają w kafeteriach) mają zdjęcia Bernów
