Strona 1 z 1

Najlepszy wiek ...

PostNapisane: 2006-11-29, 00:29
przez Agi
Witajcie forumowicze :!:
Witając się z Wami wspomniałam, że planujemy z mężem zakup Berneńczyka w przyszłym roku. Szukam po internecie róznych hodowli i natrafiam na oferty sprzedarzy szczeniąt w różnym wieku. Wiadomo, że zdarzają się i dorosłe pieski.
Powiedzcie mi proszę w jakim wieku powinno być szczenię, aby można było je zabrać od matki do nowego domu? Nasz suczka z tego co pamiętam miała ok 8 tyg kiedy stała się członkiem naszj rodziny. Teraz ma 9 lat :-) .
Może to prozaiczne pytanie dla wytrawnych hodowców, ale dla mnie to dośc istotne, bo nie chciałabym popełnić już na wstępie jakiegoś błędu. Domyślał się, że kiedy zwrócę się do odpowiedniego hodowcy udzieli mi tych wszystkich informacji, ale chciałabym mieć wcześniej tą wiedzę, aby wiedzieć o czym mowa.

PostNapisane: 2006-11-29, 10:03
przez Natalia i Galwin
Ja myśle, że 8 tygodni to najlepszy wiek. Galwin też miał gdzieś tyle jak zabrałam go do domu ;)

PostNapisane: 2006-11-29, 12:24
przez Barbapapa
do 12 tygodnia zamyka się tzw. okno socjalizacyjne. Najlepszym wiekiem oddania maluchów jest 8-10 tygodni. 6 tygodni to niezbędne minimum, choć dla niektórych psików jest to za wcześnie.

PostNapisane: 2006-11-29, 15:34
przez karasiew
ja kupiłam atoska jak miał prawie 3 miesiące ,chociaż były jeszcze z innego miotu 7 tygodniowe

PostNapisane: 2006-11-29, 16:57
przez Ewa z Bostonem
Chyba najlepiej 7-8 tygodni.
Polecam książeczkę Adama Janowskiego "BERNEńSKI PIES PASTERSKI" - seria HOBBY - w kazdej księgarni rolniczej itp.
Można poczytać podstaw o psychice pieska-rozwoju i jak przygotować się do przyjęcia nowego członka rodziny!

E.Ś.

PostNapisane: 2006-11-29, 18:01
przez E.Ś.
Ja wiem jaki jest najgorszy wiek w relacjach między psem a jego Panem.
Przypada on między 6 a 10-12 miesiącem życia psa.... :evil:

PostNapisane: 2006-11-29, 21:10
przez nugatika
ja uwazam ze najlepszy wiek to 9 tygodni, w takim tez wieku Nugat przybyl do nas do domu. Dla mnie 7 tygodni to jednak jeszcze za wczesnie.

PostNapisane: 2006-11-29, 21:40
przez Olga
8 tygodni to optymalny wiek. Pozniej coraz trudniej z prawidlowa socjalizacja. Jest ona oczywiscie mozliwa, ale najlepiej zaczac od 8 tygodnia zycia. Wczesniej, to za wczesnie, a juz po 10 tygodniu z dnia na dzien jest trudniej zarowna dla psa jak i dla czlowieka.

PostNapisane: 2006-11-29, 22:34
przez nugatika
ja poprostu czekalam na odebrania Nugata do skonczenia przez niego 9 tygodni, gdyz chcialam zeby dluzej pobyl z matka i rodzenstwem.
Nie zaluje, nie mamy z nim zadnych problemow jesli chodzi o charakter, czy socjalizacje. A zawdzieczamy to tez hodowcom Nugata - wspaniali ludzie ;-)

PostNapisane: 2006-12-01, 18:19
przez Poker
święta racja :mrgreen:

PostNapisane: 2006-12-17, 22:04
przez Agi
No to już wszystko wiem. Dzięki za cenne informacje. Jednak nie ma to jak wiadomości z pierwszej reki :mrgreen:

PostNapisane: 2006-12-19, 01:43
przez maat
Jeśli piesek ma iść do hodowli albo żyć w gromadzie innych psów, to wiek 11-12 tygodni. Jest wtedy silniej zsocjalizowany z psami. Jeśli będzie jedynym psem to 7-8. Jego więź z człowiekiem będzie silniejsza kosztem więzi z psami. Ale to statystyka. ;-)

PostNapisane: 2007-01-03, 00:00
przez kreska
Moja sunia jest z hodowli,takiej co trzyma sie psiaki roznych ras w pojedynczych kojcach:(do mnie trafila w wieku 5,5mies. i jest w domu dopiero 2mies.Na poczatku byla bardzo spokojna i posluszna, pierwsze kontakty z psami byly niesmiale a do ludzi podchodzila ze spuszczonym pyskiem na ugietych lapach,czasem posikujac. Teraz sie roruszala i jak zobaczy innego psiaka to gotowa pobiec zanim na koniec swiata;)do ludzi tez podbiega z "urywajacym" sie ogonem;). Nadal jest bardzo grzecznym psem, nie skacze na ludzi i inne przedmioty;), nie gryzie, rozumie co to znaczy "nie rusz","na miejsce"....
Jedyny problem jaki z nia jest to ze niezbyt dobrze czuje sie w domu jesli chodzi o temperature i najchetniej przesiaduje w ogrodku i kopie dziury;) no i ostatnio zbytnio oddala sie za zywymi istotami i nie reaguje na przywolywanie :roll:

PostNapisane: 2007-01-03, 12:56
przez Gość
Czasowa "głuchota" to normalny etap.
Musisz to "zaliczyć".
Ale przecież radość i miłość do ludzi jest podstawowym atrybutem natury berneńczyków.
Za to je kochamy.
Staraj się tylko pilnować, żeby sobie jakiejś krzywdy nie zrobiła.
Zdecydowanie polecam spacery w miejscach znacznie oddalonych od ruchliwych ulic itp.
No i oczywiście szkolenie i nauka przychodzenia na zawołanie (na smakołyki).
Ale bądź dla niej tolerancyjna.
Przecież to w końcu jeszcze "malutkie psie dziecko".
A to że woli być na dworze niż w domu to jest zupełnie zrozumiałe.
Po pierwsze z racji warunków w jakich była wychowana.
A po drugie z racji uwarunkowań historycznych - przecież berneńczyki były psami pasterskimi. I w domach zaczęły mieszkać dopiero od niedawna.
Bądź dla niej bardzo wyrozumiała i cierpliwa.
Wszak wiej "młodziezowy" ma swoje prawa.
Ciesz się każdym dniem, bo to już się nie powtórzy.
Powodzenia.
Wszystko będzie dobrze.
Wyrośnie z tego i będzie wspaniałą mądrą sunią.

PostNapisane: 2007-01-03, 12:58
przez Ania Gd
To wcześniej to ja - Ania Gd

PostNapisane: 2007-01-07, 20:53
przez Agi
Witajcie w Nowym Roku ! Mam nadzieje, że bedzie to DOBRY rok dla nas wszystkich i dla naszych pupili !
Napisalam maila do jednaj z hodowlii z zapytaniem o spodziewany miot. Dowiedzialam się, że pieski faktycznie odbiera sie z hodowli po 8 tyg. Interesowało mnie też z jakim "bagażem" dostane malucha do domu. Podobno szczeniaki sa zaszczepione, odrobaczone i po ogólnych badaniach lekarskich. Powiedzcie mi moi mili, a kiedy badania na dysplazję się przeprowadza i na czym one właściwie polegają. Na co ja właściwie mam zwrócić uwagę kiedy zobacze takiego szczeniaczka ? Przecież się nie znam i "każdą ciemnote" można mi wcisnąć. Oczywiście kupując pieska z hodowli zarejestrowanej w związku kynologicznym liczę na to, że będę miała do czynienia z prawdziwymi miłosnikami zwierząt, uczciwymi i rzetelnymi. Tak przy okazji to hodowla do której się zwróciłam to Czereda Kusego ( http://czereda.republika.pl/glowna.htm ). Znacie ta hodowlę ?

Re:

PostNapisane: 2008-11-19, 12:25
przez frappe
Agi napisał(a):kupując pieska z hodowli zarejestrowanej w związku kynologicznym liczę na to, że będę miała do czynienia z prawdziwymi miłosnikami zwierząt, uczciwymi i rzetelnymi.

"hodowlę" Witobelską Przystań z której miałam Kiarę znalazłam właśnie w Związku Kynologicznym....
Nie zawsze hodowla podana przez ZK jest również przez nich polecana...

Re: Najlepszy wiek ...

PostNapisane: 2008-11-19, 21:33
przez Cefreud
:evil: :evil: :evil: