Jak to jest z tym umaszczeniem?

Wszystko na temat hodowli Berneńczyków, a także dyskusje na temat rasy

Moderator: Halina

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez Anirysova » 2009-03-28, 11:06

Cytat z wzorca:
Każde odstępstwo od wzorca należy traktować jako wadę.
Jej ocena powinna być proporcjonalna do stopnia tego odstępstwa


Jest jeszcze coś takiego jak wytyczne Szwajcarskiego Klubu Berneńskiego Psa Pasterskiego, które także powinny być brane pod uwagę.
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez Brożkin » 2009-03-28, 11:34

Pani Alicjo! Magdo!

Całkowicie się zgadzam z tym co napisaliście! Ja się kompletnie nie znam na ocenianiu psów. W ogóle nie bierzcie pod uwagę tego co ja pisze. Nigdy nie wystawiałem żadnego psa! Moje "spostrzeżenia" są tylko i wyłącznie przemyśleniami laika, który kiedyś przestudiował wzorzec.

Będąc na wystawach wielokrotnie zastanawiałem się jaki pies jest tym idealnym, który pasuje do wzorca w sposób nie budzący żadnych zastrzeżeń. Mam tu na myśli budowę, ruch, charakter (moim zdaniem nie do oceny podczas wystawy), umaszczenie itp. Przyznam, że chyba nie spotkałem takiego i też oceniałbym psa, który jest najbardziej zbliżony do ideału. Czyli tak jak piszecie.

Fantastyczne wrażenie zrobił na mnie Benek od Meggy w Poznaniu. Jego budowa, umaszczenie i ruch... :shock: Całkowicie zasłużenie zdobył wszystko co można było zdobyć!

Ale jak mówię, ja jestem tylko laikiem, obserwatorem... Choć staram się też być perfekcjonistą i uważam, że po coś ten wzorzec jest i sędziowie powinni go respektować. Bo dlaczego białe znaczenie za kącikiem ust nie jest wadą, a nieprawidłowy zgryz już tak? Wada, to wada... W rozumieniu takiego amatora jak ja :mrgreen:
Avatar użytkownika
Brożkin
 
Posty: 613
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-04-11, 23:06
Lokalizacja: Poznań
psy: Bona, Tobi

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez dorciaj » 2009-03-28, 11:43

Wady umaszczenia we wzorcu są wypisane jako ostatnie. Czy kolejność wad umieszczonych we wzorcu rasy jest przypadkowa? Nie wydaje mi się. Sdąd może wada wadzie nierówna.
Jeśli się mylę proszę mnie poprawić. ;-)
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez dorciaj » 2009-03-28, 11:53

We wzorcu w wadach (ale nie wykluczających) jest też
"- rażąco asymetryczny rysunek na głowie i klatce piersiowej"

Z moich obserwacji wynika, że jest wiele psów reproduktorów, suczek hodowlanych z taką wadą.
Rozumię, że wada nie jest wykluczająca. Rozumię też że umaszczenie nie jest cechą najważniejszą przy ocenianiu!
Więc proszę nie tłumaczcie już że są ważniejsze aspekty niż wygląd - bo wiem, rozumię i zgadzam się że nie wygląd jest najważniejszy!
Ale, czy waszym zdaniem sędziowie nie podchodzą do umaszczenia zbyt pobłażliwie?
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez dorciaj » 2009-03-28, 11:55

AniRysTeam napisał(a):Jest jeszcze coś takiego jak wytyczne Szwajcarskiego Klubu Berneńskiego Psa Pasterskiego, które także powinny być brane pod uwagę.


A gdzie takie wytyczne można poczytać?
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez Alicja i Spartki » 2009-03-28, 12:57

Adam rozumiałam tak jak Ty więc nie wystawiałam Sary-jak wyzej pisałam.w Lesznie na wystawie międzynarodowej Sara otrzymała tytuł Res CACIB.pamiętam po wystawie rozmawialiśmy z sędzią to on do nas podszedł pytał ,z jakiej hodowli ją mamy a dlugo by opowaidac w każdym bądź razie mąż zapytał o ten policzek Sary.powiedział nam wtedy ze gdyby nie miała wogóle brązu to by była to wada poważna a ona ma ale nie do kącika ust. Powiem tak ja też nie jestem sędzią i w życiu bym nie mogła być bo ja to piękno widze zupełnie inaczej i gdzie indziej w kazdym bernenczyku.
ok-juz nie zbieram glosu bo i tak sedzia nie jestem ale gdybym tylko mogła cofnać czas to oddałbym wszystkie tytuły
saruni i zaszyła sie w myslą dziurę przed światem żeby tylko ze mna jeszcze była bo jak mówie nie to ma dla mnie najwiekszą wartość -przepraszam jak zwykle odbiegam od tematu.
zmykam.
Avatar użytkownika
Alicja i Spartki
 
Posty: 4037
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:13
psy: spartki w ilosci 10 szt
Hodowla: spartanska Osada

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez Beata i Fiona » 2009-03-28, 13:22

dorciaj napisał(a):Ale, czy waszym zdaniem sędziowie nie podchodzą do umaszczenia zbyt pobłażliwie?

Nie
wystawy poza tym że są konkursami piękności, służą też ocenie psów jako przyszłych rodziców. A umaszczenie jako takie jest w różnym stopniu dziedziczne. Po psach z dajmy na to asymetryczną bielą, mogą wychodzić "idealne" mioty, inny przykład - miot Fiony: oboje rodzice mają niezbyt wiele bieli, a wyszła taka Tequilla i Turnesol :-P a po rodzicach "idealnie" umaszczonych zdarzają się peciki
w umaszczeniu rolę odgrywają też przodkowie kilka pokoleń wstecz, których na wystawie nie widać
Z tego ci mi wiadomo "na zachodzie" ;-) zwraca się minimalną uwagę na umaszczenie ...

wiem że początkowo umaszczenie jest głównym elementem na który zwraca się uwagę (też tak kiedyś myślałam), ale po kilku wystawach zmienisz zdanie ;-)

Jak juz Asia pisała białe skarpetki i koniec ogona są tylko! pożądane, ich brak nie jest wadą, podobnie jak wadą nie jest czarny nalot na podpalaniu (tutaj uwagę zwraca m.in. Pani Rogowska ;-) ) i piegi na kufie

niestety wystawcy z takimi nieidealnymi psami, w Polscę muszą jeszcze pocierpieć ;-)
Avatar użytkownika
Beata i Fiona
 
Posty: 2367
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-30, 12:22
Lokalizacja: Radlin
psy: TREY, VARIA i KAGURA von Romanshof & YARA
Hodowla: von Romanshof

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez Halina » 2009-03-28, 14:40

Ale, czy waszym zdaniem sędziowie nie podchodzą do umaszczenia zbyt pobłażliwie?


powiedziałabym, że raczej jest odwrotnie. U nas jeszcze zbyt często zdarza się się , że wygrywa pies z wadami budowy, czy złym ruchem lub charakterem ale za to idealnie umaszczony. Obserwując pracę sędziów z zagranicy jest odwrotnie. Oczywiście, najlepiej jest gdy pies czy suka łączy w sobie wszystko co najlepsze.
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez dariacw » 2009-03-30, 11:07

Magda napisał(a):Sędzia ocenia psy w kontekście - który jest najbliżej wzorca, najbardziejzbliżony do ideału.
Oglądający widzą tylko umaszczenie, a sędzia psa dotyka, dokładnie ogląda - a ważne jest wszystko:
budowa, proporcje, ruch, głowa, szata, kolor oka, kątowanie kończyn, długość i osadzenie ogona, linia górna, dolna, klatka piersiowa, charakter... i paaarę innych ;-) oraz oczywiście umaszczenie. I mówiąc w wielkim skrócie - wygrywa ten pies, który ma największą liczbę "plusików", czyli jest najbardziej zbliżony do wzorca.


Talk powinno być. Są rzeczy ważniejsze niż umaszczenie takie jaki opisała Magda. Co z tego, że pies ma idealne umaszczenie jak jest koślawy o słabej kości :-?

Halina napisał(a):U nas jeszcze zbyt często zdarza się się , że wygrywa pies z wadami budowy, czy złym ruchem lub charakterem ale za to idealnie umaszczony

a to mnie Pani załamała :-( jak widać w każdej rasie są sedziowie co wg mnie źle oceniają. Modle się żeby kiedyś poziom naszych wystaw i poziom oceniania psów był jak najlepszy.
Avatar użytkownika
dariacw
 
Posty: 154
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-10, 14:18
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Swissy i labek Unga

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez Halina » 2009-03-30, 13:16

Z tą panią to przesada ;-)

No i nie ma co się załamywać. Tak jak pisałam zdarzają się takie kwiatki (tak jak i w innych rasach) ale są też sędziowie naprawdę czujący rasę.
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Re: Jak to jest z tym umaszczeniem?

Postprzez dariacw » 2009-03-30, 16:07

Pewnie w berneńczykach ten problem nie urósł na taką skalę jak w labradorach. Na wystawach większość petów, nawet w dobrych hodowlach ciężko znaleźć pięknego psa. Dlaczego? Zbyt dużo psów tej rasy, dlatego więcej jest przeciętniaków np moja Unga choć jest z jednej z najlepszych hodowlii :-| I wg mnie psuje to rasę.
Przepraszam za offa.
Avatar użytkownika
dariacw
 
Posty: 154
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-10, 14:18
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Swissy i labek Unga

Wadliwe umaszczenie ?

Postprzez Kamil » 2009-06-18, 21:49

Z góry przepraszam jeżeli wątek jest w niewłaściwym dziale.
Otóż jutro miałem jechać do ZKwP do mojego oddziału żeby wyrobić rodowód Jantarowi, ale jest jedno "ale". Otóż oglądając fotki psów jak i same psy, mój Jantar ma inne umaszczenie przednich łap. Przeczytałem wzorzec rasy i nic konkretnego tam nie ma na ten temat, a po co mam wyrabiać psu rodowód, który okaże się potem niewystawowym i dyskwalifikowanym z powodu wadliwego umaszczenia. Zmienia sierść na młodzieńczą a brązowe znaczenia na łapach u od przodu znikają i wyrasta mu tam nowa czarna sierść. Wyrabiać rodowód czy nie :roll:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Kamil
 
Posty: 1461
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-12, 22:27
psy: Jantar i Atos

Re: Wadliwe umaszczenie ?

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-06-19, 07:22

hmm u malucha mozna bylo juz przewidziec!! czarna siersc lubi sie ukazywac:) ale na pocieszenie napisze ci ze moja chilka po ostatnim zimowtm przyroscie siersci po jesienno cieczkowej stracie wydluyzyla sobiebiala koncowke w tylnej lewej lapie!! wczesniej wszystki rowniutkie miala a teraz to bialego przyroslo( w jedej przedniej tez nam przybylo ale mniej i mniej widoczna roznica)
i nie żdziwila bym sie gdyby nie to ze w czasie tch zmian miala ponad 2,5 roku :)
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Wadliwe umaszczenie ?

Postprzez Szam » 2009-06-19, 07:32

Gibcio, to zazwyczaj schodzi. Pojawia sie w okresie dorastania potem schodzi.
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Wadliwe umaszczenie ?

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-06-19, 07:43

zreszta to ajczesciej jest z podszerstka:) i jak zacznie siersc wlasciwa brazowa rosna to zakryje :)
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Wadliwe umaszczenie ?

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-06-19, 07:44

a do pytania wyrabiac rod czy nie:) to juz sam musisz przemyslec:) jesli chcesz posmigac p wystawach lub zostawic male szkrabki po jantarze to sprobowac warto :)
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Wadliwe umaszczenie ?

Postprzez Barbel » 2009-06-19, 07:47

A jak nie schodzi to i tak jakąś strasznistą wada nie jest.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Wadliwe umaszczenie ?

Postprzez Kamil » 2009-06-23, 01:11

Mam jeszcze pytanko ;-) Do którego miesiąca mniej więcej bern rośnie w kłębie ?
Avatar użytkownika
Kamil
 
Posty: 1461
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-12, 22:27
psy: Jantar i Atos

Re: Wadliwe umaszczenie ?

Postprzez Anna Rozalska » 2009-06-23, 08:39

Bern rośnie w klębie do 10, 11 miesiąca a masy nabiera po roku .
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Wadliwe umaszczenie ?

Postprzez Boyowa » 2009-06-23, 09:39

Mój też ma takie coś na łapkach ;-) No może troszke mniej - ale zejdzie :-)
Avatar użytkownika
Boyowa
 
Posty: 3410
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-02, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów
psy: Beastie Boy Majowy Skarbiec

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Berneński Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości