Re: Czy dam rady Bernusiowi?
Napisane: 2009-04-14, 21:01
Wakacje to jest to!Teraz nie ma problemów,żeby pojechać gdzieś z psiakiem;fajne hotele i super pensjonaty tez stoją otworem .Ursa podróżuje nawet 10 godzin ,cały czas siedzi na tylnym siedzeniu i się rozgląda.Berneńczyk zniesie wszelkie niewygody,żeby tylko być ze swoim panciostwem,miziać się i przytulać i uśmiechać i patrzeć z uwielbieniem swoimi slicznymi ślipkami.W knajpach tez coraz gościnniej
Ja bardziej martwiłabym się czasem w ciągu dnia kiedy jesteście w pracy...Ale przecież tyle osób pracuje i kazdy jakoś sobie radzi .Nasze psiaki mają to szczęście ,że nie zostają same.Ja zdecydowanie polecam sunie...
I potwierdzam to zaraźliwa choroba z tendencją do przyrostu liczby osobników berneńskich...Już ja o tym coś wiem...
Ja bardziej martwiłabym się czasem w ciągu dnia kiedy jesteście w pracy...Ale przecież tyle osób pracuje i kazdy jakoś sobie radzi .Nasze psiaki mają to szczęście ,że nie zostają same.Ja zdecydowanie polecam sunie...
I potwierdzam to zaraźliwa choroba z tendencją do przyrostu liczby osobników berneńskich...Już ja o tym coś wiem...