Etyka w hodowli

Wszystko na temat hodowli Berneńczyków, a także dyskusje na temat rasy

Moderator: Halina

Postprzez Kasia » 2007-03-01, 15:51

zastanawiam sie nad pewną sytuacją - hodowla, ppieski rodowodowe,szczeniaki z papierami.pewnego dnia suczka biega po ogrodzie, zostaje pokryta przez psiego sąsiada, zachodzi w ciąze...co Waszym zdaniem powinien zrobic hodowca?
sprawa jak najbardziej autentyczna, jestem ciekawa jak Wy byscie zareagowali
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Gość » 2007-03-01, 16:16

"Nabywcy takiemu jak ja wtedy można wcisnąć wszystko (...) Przypadek(?), że trafiłam na właściwych ludzi"

Cytuję samą siebie. Jeszcze raz po to, żeby podkreślić, jak wielkie są możliwości nadużyć. Nawet w legalnych procedurach moż być to drugie dno.
Ale nie tej sprawie należy się miejsce naczelne.

Jednym z najważniejszych osiągnięć psychologii ostatnich dwudziestu lat jest, zdaniem Seligmana, odkrycie, że sposób myślenia możemy sobie wybrać.
To Wybierzmy sobie - myślenie na tak. Pozytywne.
Przypatruję się tej wymianie poglądów. Ile tu dobrego! Ile ciekawych uwag! Ile wypowiedzi mądrze przemyślanych!
Myślenie na tak? To działa!
Magdzie się chce socjalizować Balangę i Baloo, łomotać parasolem i buczeć odkurzaczem (nie mogę się oprzeć, cudna, ciepła, serdeczna strona!), żeby wyrosły na odważne psy.
Vel Wiewiór o d d a n y w dobre ręce z klauzulą, że nie nadaje się do hodowli. I mnóstwo innych przykładów.
Przecież o to chodzi! I to już jest od dawna. Na własnym podworku można wszystko.
Można też wyjść poza własne podwórko i próbować coś zmieniać.

Jest taki post Eweliny w wątku o przygotowniach do pierwszego miotu. Trochę tam nie na temat :-) ale tu doskonale pasuje. Do wątku o etyce w hodowli. Cytuję:

"Moim zdaniem powinno być tak, jak dawniej, adnotacja ze strony Związku Kynologicznego na wydawanej metryczce, o zauważonej wadzie podczas przeglądu miotu. Jeszcze 1,5 roku temu było to praktykowane i uważam, że stawiana była sprawa jasno i rzetelnie. Mało tego, w oddziale lubelskim osoba rejestrująca metryczkę z "adnotacją" dostawała rodowód z takim samym wpisem"
Tyle Ewelina.

Na Forum wypowiadają się przecież i członkowie ZK z całej Polski. W lubelskim ZK 25.III. odbędzie się Walne Zgromadzenie sprawozdawczo - wyborcze. 8 punkt obrad to wolne wnioski. Zarząd prosi PT członków o możliwie wcześniejsze zgłoszenie wniosków i dezyderatów na piśmie do Biura Oddziału w celu przygotowania ich do przedstawienia Zgromadzeniu.
A gdyby tak wszędzie, gdzie będą się odbywały walne zgromadzenia rozwinąć punkt 8 o pytanie dotyczące metryk z adnotacjami o wadach i wpisów dalej - do rodowodów - co mogłoby ukrócić, utrudnić proceder rozmnażania zwierząt niehodowlanych (rodowód jako informacja o pochodzeniu wyłącznie)? Z oczekiwaniem na odpowiedź na piśmie (będzie sporządzony protokoł z zebrania), żeby można było podjąć dalsze działania na wypadek odrzucenia wniosku?

Skoro ustawa sejmowa zabrania sprzedaży leków przez internet w imię ograniczania nadużyć, to i my twórzmy ramy ograniczające nadużycia.

Hodowli nie posiadam, nie mam w tym żadnego interesu poza tym, że chodzi o zasady, o pryncypia. Nawet jak ktoś mnie nazwie lobbystą. wcaleśię nie oburzę :mrgreen: :-P

Idzie wiosna. Nie macie pojęcia jak piękny dziś dzień w Lublinie! Słoneczko hula,że hej! Tylko trzeba uważać, żeby nie wdepnąć w kupy, które wszędzie zalegają po zimie.
Idzie wiosna. Czas na porządki.
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2007-03-01, 16:18

Ten anonim to ja :mrgreen: .
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Dag » 2007-03-01, 17:29

Kasia napisał(a):zastanawiam sie nad pewną sytuacją - hodowla, ppieski rodowodowe,szczeniaki z papierami.pewnego dnia suczka biega po ogrodzie, zostaje pokryta przez psiego sąsiada, zachodzi w ciąze...co Waszym zdaniem powinien zrobic hodowca?
sprawa jak najbardziej autentyczna, jestem ciekawa jak Wy byscie zareagowali


Nie wiem jak ja bym zareagowała, ale znana mi hodowczyni, wprawdzie nie szwajcarów (ale w tym kontekście nie ma to znaczenia), w podobnej sytuacji, niestety zdecydowała się na uśpienie całego miotu.
To bardzo trudna decyzja, ale po części zrozumiała. No chyba, że przypadkowym tatusiem byłby rodowodowy pies tej samej rasy. Wtedy to trochę inna sytuacja.
Ja poszłam na łatwiznę :-P i mam psa nie sunię.
Avatar użytkownika
Dag
 
Posty: 193
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 15:56
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Szam » 2007-03-01, 18:32

Ewa wpisy do rodowodu robi Zarzad Głowny... a im sie czesto nawet nie chce wpisac UDOKUMENTOWANYCH tytulow :(

DO metryki w miejsce uwagi mozesz wpisac co chcesz, ale czy ZG wezmie pod uwage to juz inna bajka...bo to nie zalezy od miejscowego ZK.
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2007-03-01, 18:34

Jeszcze jedno napiszę aby zakończyć swoją poprzednią wypowiedź (sprzed posta Dagmary). Zamierzam mianowicie wystosować pisemne zapytanie do swojego oddziału ZK - jak jest aktualnie rozwiązywana kwestia przeze mnie tu poruszana z propopzycją rozwiązania jak wyżej.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2007-03-01, 18:42

Dobrze, ZG.
Ale w rodowodzie są wpisy oddziałów - dotyczące testów psychicznych, statusu hodowlanego. Czy wpisy o wadach są sprzeczne z prawem? Skoro były praktykowane?
Słowa cytowane przeze mnie (tym się podpieram; pisała o tym osoba pracująca wówczas w oddziale lubelskim) dotyczą wpisów dokonywanych w oddziale, a nie przez Zarząd Główny.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2007-03-08, 20:30

Na dzień dzisiejszy regulacje są następujące.
Od ubiegłego roku oddziały ZK nie wpisują do metryk żadnych adnotacji.
Wszelkie informacje na temat stwierdzonych wad szczeniąt zawiera protokoł kontroli miotu. I tu tylko ZK się wypowiada. Hodowca natomiast ma obowiązek udostępnić nabywcy szczeniaka protokoł kontroli miotu (jest on sporządzany w 3 egzemplarzach - dla oddziału ZK, dla hodowli i dla właściciela reproduktora) do wglądu. Taki zapis jest w regulaminie. I koło się zamyka. Czyli od etyki hodowcy... itd itp.
Zamykam więc swoją krucjatę - doinformowana u źródła donoszę, jeśli ktoś tak jak ja nie znał przepisów, są na chwilę obecną jak wyżej.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Ania Gd » 2007-03-09, 09:51

I to jest jeszcze jeden argument za tym, że przydałby się KLUB.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez MIREK » 2007-03-09, 17:03

Hmm uspienie calego miotu nie wydaje mi sie ,,etyczne" nabywcy pewnie by sie znalezli zwłaszcza ze jest masa ludzi lubiacych okreslone mieszance. No i sam fakt zabicia kilku lub kilkunastu psow dlatego ze nie sa rasowe :shock: :!: :shock: dla mnie to szok czyli co? ona uwielbia psy ale tylko rasowe? Brak serca ,mimo ze jestem facetem nigdy bym nie zabil szczeniakow z powodu braku metryki, co za babsko :shock: :evil:
MIREK
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Gość » 2007-03-09, 19:57

Mirku idz do schroniska i zobacz tam takie szczeniaki, ktore wyrosly na psy ktorych nikt nie chce.
Czy bardziej humanitarny jest glod i wieczne cierpienie>
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Dżiani » 2007-03-11, 03:39

Uff... przebrnolem przez caly watek, dopiero dzis mialem troche czasu zeby go przeczytac i tu od razu kieruje slowa do Ani Gd:... a wlasciwie nie, bo naruszylbym netykiete...

Agata zaczynajac ten watek miala te same mysli co kazdy hodowca 'lapie' po kilku latach hodowania/wystawiania. Zgadzam sie z nia w 100%. We wszystkim co pisze (choc sie nie znamy zeby ktos nie myslal) ma racje. Powod jest jak juz tu zauwazono taki, ze: Polak Polakowi wilkiem bedzie zawsze i tyle. To jest okropne ze tak jest ale tak jest.
U nas pochwalenie sie ze urodzilo sie jakies martwe szcznie w miocie jest juz praktycznie wyrokiem na reproduktora czy suke. A publiczne obwieszczenie, ze w miocie urodzilo sie szczenie np. bez lapki czy ze zlym zgryzem, czy nie tricolor jest juz w ogole nie do pomyslenia, bo taka hodowla/suka/reproduktor od razu zostal by zgnojony do parteru na takich forach jak to... a takie rzeczy się zdarzają w kazdej hodowli!!!
W calej reszcie cywilizowanych krajow Europy jest zupelnie inaczej. Tam wlasnie hodowcy dziela sie publicznie takimi informacjami. I to jest dobre dla ogolnie pojetego 'dobra rasy', ktorego u nas nie ma i nie bedzie, tak samo jak Klubu.

Co do wpisu w metrykach: Ostatnie okolniki z ZG mowia wyraznie ze w rubryce 'uwagi' ma prawo wpisac cos tylko hodowca (np. 'niehodowlany') i to musi byc potem ujete w rodowodzie.
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez Dżiani » 2007-03-11, 03:49

Kasia napisał(a):zastanawiam sie nad pewną sytuacją - hodowla, ppieski rodowodowe,szczeniaki z papierami.pewnego dnia suczka biega po ogrodzie, zostaje pokryta przez psiego sąsiada, zachodzi w ciąze...co Waszym zdaniem powinien zrobic hodowca?
sprawa jak najbardziej autentyczna, jestem ciekawa jak Wy byscie zareagowali

Nowy doskonaly preparat: ALIZYNE, niestety drogi :-/
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez Zuzanda » 2007-03-11, 19:31

AniRysTeam napisał(a):
A jeśli chodzi o rodowody, to słyszałam, że wpisy hodowców i tak nie są uwzględniane w Warszawie i rodowody są "czyste" :-(


Mało tego zgłaszając się po wpis statutu hodowlanego psa nawet nie chce się wpisać choćby tych trzech wymaganych ocen z wystaw do rodowodu :evil: :evil:
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Postprzez Gość » 2007-03-22, 21:17

Czy etyka w/g tego forum wygląda tak?
http://www.czereda.republika.pl/
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Cefreud » 2007-03-22, 22:37

dlaczego wg.całego forum?
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Tess » 2007-03-22, 23:17

Mogę zapytać, co chcesz od Czeredy drogi Gościu? Bom ciekawa.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez Cefreud » 2007-03-22, 23:29

chyba chodzi o to,że Mati od 2002 roku co rok ma szczeniaki z Bazaltem.
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez nugatika » 2007-03-23, 00:01

i moze o to ze kryja glownie suki swoimi psami?
Avatar użytkownika
nugatika
 
Posty: 3318
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:00
Lokalizacja: Strzyżów <--> Lublin
psy: Bystra, Nutka, niedźwiedz berneński Nugat {*}

Postprzez Dżiani » 2007-03-23, 00:02

Fakt, to jest nieetyczne.... buuuachachachacha...

NIE KARMCIE TEGO TROLLA !!!
Obrazek

O trollach więcej na: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trolling
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Berneński Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości