Strona 1 z 2

otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-06, 22:01
przez Drixon
Ja wiem marudzę, tylko ostatnio mnie zastanawia skąd mamy taką rozpiętość wagową u Bernów - skąd biorą się szczeniaki ważące w wieku 7 tygodni po 12 kilo :shock: , skąd doroślaki ważące po 60kg :shock: - skąd Berneńska młodzież z falującym pod futrem tłuszczem :roll:
Uczyli mnie, że Bern jako molos ma być 'chudo' prowadzony bo to lepiej dla stawów, szkieletu itp.
Może zaznaczyć trzeba że otyłość nie jest to jedynie problem związany z zewnętrznym wyglądem. Otyłość może doprowadzić do wielu schorzeń, takich jak: zaburzenia czynnościowe, metaboliczne, cukrzyca, schorzenia ortopedyczne, nowotwory oraz choroby układu krążenia, oddechowego i moczowo-płciowego. Z kolei niedoczynność tarczycy i nadczynność kory nadnerczy predysponują do otyłości. Występowanie tych dolegliwości znacząco wpływa na długość życia czworonoga.
Prawidłowa masa ciała u psa to :
Żebra niewidoczne, ale dobrze wyczuwalne, pokryte cienką warstwą tkanki tłuszczowej, podkasany brzuch
Nadwaga:
Żebra słabo wyczuwalne pod skórą, pokryte wyraźną warstwą tłuszczu, nieznaczne podkasanie brzucha, niewidoczna talia
Otyłość:
Żebra niewyczuwalne lub bardzo słabo wyczuwalne, brak talii, brzuch zaokrąglony, widoczne pokłady tłuszczu w okolicach lędźwi i u nasady ogona. Trudności w poruszaniu i higienie, słaba kondycja.

może trzeba się zastanowić czy naprawdę tak kochamy Nasze psy że pasiemy je bez umiaru i rosną wszerz w rozmiar XL...

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-06, 22:12
przez Wydra
Wiśta,Wio-łatwo powiedzieć :-( Moim burakom daję karmę Bozitę Light a do tego tylko 80% należnej porcji i co?
Dino trzyma się w normie ale Bianka niestety jest utyta :-( a taka chodzi głodna, ze chyba niebawem tynk ze ścian będzie obgryzać. ;-) Spacery ma codziennie,jednak ganiać tyle co młodzież nie chce :-( i co ja mam z tym zrobić?

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-06, 22:16
przez iwona_k1
Ania,a może chodzi o to że grubsza kość więcej waży?Nie wiem :-(
Zornik po kastracji i nie wiem czy mu tego testosteronu nie zacznę jakoś podawać...bo już nie mam siły.Boję się,że głodzę psa ale chyba nie skoro tłuszcz ma a żebra niewyczuwalne to znaczy,że zbyt duże racje żywieniowe... :-/ podaję

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-06, 22:23
przez Drixon
trochę o otyłości i odchudzaniu
i tu też z Theriosa
nic mądrego nie wymyślę jedynie sama się zastanawiam jak pomóc rasie :roll:

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-06, 22:48
przez Magda
Jak już wiele razy pisałam, uważam, że nie powinno się stwierdzać nadwagi/niedowagi u psa patrząc na cyferki na wadze. U ludzi coraz częściej mierzy się poziom tkanki tłuszczowej, bo czasami jej nadmiar mają osoby, które wagowo mieszczą się w normie i na odwrót - osoby o potężniejszej sylwetce czy bardziej umięśnione mogą nie mieć tłuszczu a ważyć więcej.. Można to zauważyć choćby u sportowców. Mój pies waży 60 kg, a nie ma grama tłuszczu, wszystkie żebra sterczą, dużo się rusza i nie jest przekarmiany, dlatego absolutnie nie sugerowałbym się wagą a wyglądem i kondycją psa.

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-06, 23:03
przez Wydra
Magda! zgadzam się z Tobą.Dino jest potężnym psem o grubych kościach i jego waga wcale mnie nie martwi.Jednak Bianusia na prawdę jest tłusta i ma problemy z wstawaniem i tak jak Iwoną,mam wyrzuty sumienie, że głodzę bidulę.

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-06, 23:44
przez EwaM
Ja mam pod tym względem problem z Nerą.Przekarmiona nie jest na pewno.Ona uważa,że jest niedożywiona i ciągle żebrze,bo głodna :mrgreen: Ja mam wyrzuty sumienia,że może faktycznie głodzę psa i jeszcze jakiejś anemii dostanie albo co (tfu,tfu). Nera je mniej niż Bora-bokserka i Nera jest grubas,a Borcia to takie drobniutkie,rude stworzonko.Właściwie miniaturka prawdziwego boksera :mrgreen:I tym bardziej dziwi mnie to zjawisko.Może to sprawa przemiany materii? Ruchu mają sporo.Fakt,że Nera bardziej leniwa.Na dodatek wkrada nam sie efekt jojo :mrgreen: co już Nerci żebra można wyczuć i zgrabna się zrobi,to za chwilę znowu niedżwiedzisko ;-)

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 00:04
przez Majszczur
Prawidłowa masa ciała u psa to : (...) podkasany brzuch
o ile mi wiadomo podkasanie u berneńczyka jest niepożądane ;-)

Wszystko zależy od predyspozycji danego osobnika.
Berta była potwornym niejadkiem :roll:
ale według mnie wyglądała bardzo dobrze, wg niektórych sędziów miała "młodzieńczą budowę", wg weta-ortopedy dla zdrowotności stawów nadawała się do przejścia na dietę, a ważyła przy wzroście 64cm 39 do 41 kg... to dużo? chyba raczej nie, ale za mało chyba też nie ;-)

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 07:17
przez Drixon
Majszczur napisał(a):
Prawidłowa masa ciała u psa to : (...) podkasany brzuch
o ile mi wiadomo podkasanie u berneńczyka jest niepożądane ;-)

Wszystko zależy od predyspozycji danego osobnika.

Dolna linia i brzuch: Od klatki piersiowej lekko wznosząca się ku tylnym kończynom
a więc lekko podkasany, natomiast utarło się w interpretacji wzorca że podkasanie jest wadą (nie wymienioną we wzorcu ;-) )
Magda i fajnie że napisałaś że to osobnicze cechy,bo i z pewnością też ma to znaczenie -ale wystarczy zajrzeć do wątku wiek,waga,wzrost i człowiek zaczyna myśleć że szczeniak w wieku kilku miesięcy powinien ważyć 40kilo :shock: ...

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 07:40
przez Cefreud
bo ten wątek powoli zaczyna przypominac wyścigi.Zwłaszcza wśród nowych użytkowników pojawia się taka tendencja.Po jakimś czasie słabnie nie mniej jednak jest.Dla mnie ten wątek wymusza rywalizację... :evil:

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 07:42
przez PaniBisiowa
Cefreud napisał(a):bo ten wątek powoli zaczyna przypominac wyścigi.Zwłaszcza wśród nowych użytkowników pojawia się taka tendencja.Po jakimś czasie słabnie nie mniej jednak jest.Dla mnie ten wątek wymusza rywalizację... :evil:

Też odniosłam, niestety, takie wrażenie.... :roll:

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 08:35
przez Barbapapa
A moi panowie schudli, Anubek waży około47, Chivek prawie 50kg. Obecnie nawet Chivek ma talię. Poprostu chłopcy chodzą "głodni" , mają dzienną porcję 1kg na łep żarełka i Ż A D N Y C H SZKOLEŃ ZE SMACZKAMI.

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 08:59
przez Anuta
Barbapapa napisał(a): chłopcy chodzą "głodni" , mają dzienną porcję 1kg na łep żarełka...

1 kg czego, nieśmiało zapytam, bo wg mnie to BARDZO dużo. Astra je 180g RC dziennie (no i kilka smaczków za dobre zachowania :oops: ), a i tak ma nadwagę (żeberka wyczuwalne z trudem, choć wcięcie ma).

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 09:29
przez Majszczur
Cefreud napisał(a):bo ten wątek powoli zaczyna przypominac wyścigi.Zwłaszcza wśród nowych użytkowników pojawia się taka tendencja.
Tylko zwróćcie uwagę, że tą tendencję podkręcają niektórzy hodowcy fanatycznie preferujący potężne egzemplarze :-/ Nie raz pojawiały się "autorytatywne" komentarze choćby w miotach aktualnych, że ten czy tamten maluch jest wątły, ma zbyt niską wagę i warto się nim bardziej zaopiekować kulinarnie. Wielu nowych użytkowników chłonie takie sugestie i bez namysłu przenosi je na swojego szczeniaka, bez zachowania zdrowego rozsądku, a optymalna waga nie zależy przeciez tylko od jednego czynnika ;-)
Powtórzę - dr Sterna sugerował mojej suni zrzucenie kilku kilo choć "na oko" nie była przysadzista, natomiast jeden sędzia najchętniej przesunął by ją na ring psów wyścigowych :roll: :lol: Ja wybrałam- zaufałam sprawdzonemu lekarzowi - jest dla mnie bardziej opiniotwórczy :-P Zależy na czym komu... zależy ;-)

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 09:41
przez Vel_Pan_Rekin
Brawo Magda, brawo Anka za wątek!
Podobnie jak Karolina uważam wątek 3xW za licytację: kto silniejszy, kto lepszy...

a klasyk już dawno mówił:
"Im większy i cięższy pies, tym mocniej uderza o ziemię" :-(

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 09:44
przez Vel_Pan_Rekin
Anuta napisał(a):
Barbapapa napisał(a): chłopcy chodzą "głodni" , mają dzienną porcję 1kg na łep żarełka...

1 kg czego, nieśmiało zapytam, bo wg mnie to BARDZO dużo. Astra je 180g RC dziennie (no i kilka smaczków za dobre zachowania :oops: ), a i tak ma nadwagę (żeberka wyczuwalne z trudem, choć wcięcie ma).


Jola chyba nadal BARF-em karmi...

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 09:52
przez iwona_k1
Talię to my już mamy ale żeber nadal nie... Przy wadze 40 kg.Chyba już nigdy nie wykastruję psa... :roll: :-( :cry:

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 10:06
przez daria
Moja sucz po zimie ma do zgubienia jakieś 2-3kg,,generalnie raczej wolę trzymać ją chudo

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 10:26
przez Barbapapa
Tak moje psiaki są na BARF-e. Dzienna porcja to 2-3% wagi ciała. Moje mają 2%.

Re: otyłość wśród Bernów

PostNapisane: 2010-04-07, 10:42
przez Cefreud
Joluś- Anu na pewno głoduje! Naślę na Ciebie Matyldę ;-)