Strona 1 z 1

W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-10, 19:51
przez Ewelina
Rzucam jej piłeczke, dwa razy po nią pobiegnie a potem już jej sie nie chce tylko sie na nią patrzy i merda ogonem. Za patykami też nie chce ganiać, gumowych piszczałek sie jeszcze boi i chyba ma za słabe ząbki, żeby je gryźć bo zaraz wypada jej z pyszczka. To samo z plecionymi zabawkami i nawet daliśmy jej pluszaka. Chcemy się z nią bawić, a ona jest strasznie leniwa, woli kiedy się ją drapie po brzuszku i głaszcze. Moze macie jakies sprawdzone zabawy z maluszkami ?

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-10, 21:19
przez asienka
Czesiula zawsze lubila zabawki,zwlaszcza sznurkowe do przeciagania i dziamgania!wiec mozecie sprobowac!polecam tez zabawy socjalizujace-pokazuj Maluszkowi nowe miejsca,nowe przedmioty,nowe dzwieki!a glaskanie po brzuszku i mizianie to normalka u kazdego bernasia wiec sie przyzwyczajaj :lol:

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-10, 21:42
przez meggy
w zabij szmate ;-) ale z wyczuciem :mrgreen:
viewtopic.php?f=28&t=735&start=2620

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-10, 21:52
przez Majszczur
Właśnie miałam zaproponować coś a'la zabij szmatę :mrgreen:
Moja Granda (4,5 mies.) też jest leniuszkiem, za piłeczką biegnie do trzech razy max, ale mam na nią sposób - on kocha jak coś ucieka :lol: Wykorzystaj instynkt łowcy (każdy pies go ma choćby szczątkowy) i baw się czymkolwiek na uwięzi. Może to być kultowa szmata ;-) może być cokolwiek co będzie przed psem uciekało. Ja ostatnio chodzę na spacery z gumowym krokodylkiem przywiązanym do starej smyczy :roll: Jak rzucę krokodylka - Granda się nim nie interesuje. Jak uciekam i ciągnę go za sobą po trawie - nie ma siły żeby nie zareagowała, goni aż dopadnie! A mnie kilogramy lecą w dół :mrgreen:

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-10, 23:10
przez meggy
Ewelina napisał(a):Rzucam jej piłeczke, dwa razy po nią pobiegnie a potem już jej sie nie chce tylko sie na nią patrzy i merda ogonem. Za patykami też nie chce ganiać, gumowych piszczałek sie jeszcze boi i chyba ma za słabe ząbki, żeby je gryźć bo zaraz wypada jej z pyszczka. To samo z plecionymi zabawkami i nawet daliśmy jej pluszaka. Chcemy się z nią bawić, a ona jest strasznie leniwa, woli kiedy się ją drapie po brzuszku i głaszcze. Moze macie jakies sprawdzone zabawy z maluszkami ?

Ewelino -po przeczytaniu wątku-WYJE ,WYJE nie dziwię się specjalnie ,że maluszek nie jest skory do zabawy. Zostawiony na noc w budzie czuje się zagubiony i samotny ,najbardziej na świecie potrzebuje kontaktu ,przytulania i opieki .Nie czuje się pewnie i każdą chwilkę wciągu dnia chce być przy was blisko.Mizianie daje mu poczucie bezpieczeństwa ,którego najwyrazniej mu brakuje.W momencie gdy poczuje się pewnie ,zabawom i wygłupom nie będzie końca :-> .

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-11, 10:36
przez kreska
meggy napisał(a):
Ewelina napisał(a):Rzucam jej piłeczke, dwa razy po nią pobiegnie a potem już jej sie nie chce tylko sie na nią patrzy i merda ogonem. Za patykami też nie chce ganiać, gumowych piszczałek sie jeszcze boi i chyba ma za słabe ząbki, żeby je gryźć bo zaraz wypada jej z pyszczka. To samo z plecionymi zabawkami i nawet daliśmy jej pluszaka. Chcemy się z nią bawić, a ona jest strasznie leniwa, woli kiedy się ją drapie po brzuszku i głaszcze. Moze macie jakies sprawdzone zabawy z maluszkami ?

Ewelino -po przeczytaniu wątku-WYJE ,WYJE nie dziwię się specjalnie ,że maluszek nie jest skory do zabawy. Zostawiony na noc w budzie czuje się zagubiony i samotny ,najbardziej na świecie potrzebuje kontaktu ,przytulania i opieki .Nie czuje się pewnie i każdą chwilkę wciągu dnia chce być przy was blisko.Mizianie daje mu poczucie bezpieczeństwa ,którego najwyrazniej mu brakuje.W momencie gdy poczuje się pewnie ,zabawom i wygłupom nie będzie końca :-> .

Podpisuje sie pod wypowiedzia Megy wszystkimi lapkami :roll: wyobraz sobie jak Ty bys sie czula w jej skorze... jestes w wieku ok. 2 lat, bylas z mama i rodzenstwem w swoim domu , ktory byl dla Ciebie calym swiatem i nagle przyjezdzaja jacys obcy ludzie i zabieraja Cie.....przywoza w obce miejsce i zostawiaja w "obcym swiecie". Do tej pory byla przy Tobie mama, zawsze moglas sie do niej przytulic w nocy czulas sie bezpiecznie bo czulas rodzinne cieplo a teraz wszystkich ktorych znalas nie ma, wokol tysiace nowych zapachow, nie czujesz sie pewnie, nie ma przy Twoim boku przyjaciela , ktory Cie wspiera w poznawaniu nowego , ktore Cie otacza opieka i uczy nowego, wiec szukasz ....ciepla, dotyku, ktory, pomoze Ci sie poczuc bezpiecznie za nim zrozumiesz ze dotychczasowe zycie nie wroci. Czy mialabys ochote na harce i zabawy :?: :roll:

pozdr

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-11, 11:10
przez kerovynn
Pominąwszy epizod z kojcem i jego następstwa, berneńczyki raczej skore do aportu nie są. Ja mam co prawda dspp, ale różnica jest tylko w wadze i długości sierści. Moja psica zarówno w szczenięcym okresie jak i teraz najbardziej lubi mizianie, głaskanie, drapanie. Najbardziej wtedy gdy sama o to prosi (bo czasami woli od nas odpocząć ;-) ) Spacery i poznawanie nowych okolic - największa frajda. Stałą trasą na spacery chodzi spokojnie, grzecznie, wącha tu i ówdzie. Przy zmianie trasy pies tez się zmienia - w dyszący parowóz :lol: , traci rozum z podniecenia, chce jak najszybciej wszystko powąchać, podlać itd... :-D . Ulubiona zabawa: zabieramy sobie nawzajem zabawkę, przeciągamy, powarkujemy przy tym (obie :oops: ), przepychamy się łapami. Po 10-15 minutach psica idzie odpocząć. Spacer po polach bez smyczy, bieg z wiatrem w uszach - bezcenne :-D . U nas to niestety towar deficytowy. Ale jak sie uda gdzieś wyjechać to Eska jest wtedy szczęśliwa bezgranicznie. Jazda samochodem bywa formą rozrywki. czasem zabieramy się we dwie z Grześkiem, który jedzie do miasta coś załatwić - tylko po to by się przejechać :-D . Aportowanie - absolutnie nie. Owszem pobiegnie za piłeczką, złapie w zęby ale po to bym ja biegała za nią i próbowała jej zabrać. Kiedyś bawiła się piłką futbolową - "kiwałyśmy się", tylko trzeba uważać by łapki nie przydepnąć. A do memłania najlepsza piszcząca piłka (trudno zniszczyć) ale mąż od tego pisku nerwa dostaje ;-) :mrgreen:

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-11, 12:58
przez Barbel
Zabawą wielce niewychowawcza aczkolwiek ulubioną do tej pory jest gonienie z czymkolwiek w pysku, a ja mam udawac, że psa łapię. Z maluchem można już rozpoczac szkolenie klikerowe, po kilka minut dziennie. Polecam ksiazke Mrzewińskiej http://www.czterylapy.pl/product.php?p=1455 - pokazane zabawy i szkolenie szczeniaczka 2-miesiecznego łącznie z filmem DVD - tak, ze widać dokładnie co i jak...

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-11, 17:01
przez Agama
Świetnie sprawdza się plastikowa butelka może być coś pachnącego w środku :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ale sama też jest atrakcyjna :mrgreen: :mrgreen:Należy tylko nadzorować aby nie pękła Powodzenia

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-11, 21:39
przez Majszczur
Agama napisał(a):Świetnie sprawdza się plastikowa butelka może być coś pachnącego w środku :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ale sama też jest atrakcyjna :mrgreen: :mrgreen:Należy tylko nadzorować aby nie pękła Powodzenia
dodam tylko - nalezy uważać na jaki egzemplarz psiaka się trafi - bo jeśli butelkowy fetyszysta to potem właściciel może mieć cieplutko ;-) :lol: :lol: :lol: :mrgreen:
Patrz: mój butelkomaniak Berta, która reagowała na butelkę maniakalną fazą na granicy obłędu :roll: :mrgreen:

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-11, 21:48
przez kerovynn
Majszczur napisał(a):dodam tylko - nalezy uważać na jaki egzemplarz psiaka się trafi - bo jeśli butelkowy fetyszysta to potem właściciel może mieć cieplutko ;-) :lol: :lol: :lol: :mrgreen:


To samo właśnie pomyślałam :-D , przypomniały mi się forumowe opowieści jak to ktoś poleciał za psem na smyczy do kanału :-D - sorki, dla właścicieli śmieszne to nie było ale na wspomnienie nie mogę pohamować usmiechu :-D

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-11, 21:57
przez Majszczur
kerovynn napisał(a): przypomniały mi się forumowe opowieści jak to ktoś poleciał za psem na smyczy do kanału :-D - sorki, dla właścicieli śmieszne to nie było ale...
nooo nie chwaląc się to był mój prywatny osobisty mąż w bieluteńkich lnianych porteczkach :mrgreen: tylko niedokładnie poleciał na smyczy tylko odruchowo skoczył żeby ratować Bertusisko, które skoczyło za buteleczką i wyleżć z kanału nie mogło :roll: :mrgreen:

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-11, 22:02
przez Roxanka
:-D :-D

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-11, 22:10
przez Agama
Moje Fionisko nigdy na to nie wpadło :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a butelka była dobra na wszystko a zabawki nietknięte .obecnie zakosiła szczeniakom piszczącego pora i wariują z nim po podwórku

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-17, 16:51
przez Ozyś.
u nas króluje butelka, piszcząca żyrafa i .... żółta miska. :->

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-08-18, 21:17
przez BERR
U nas - Lala w wyprawce dostala zabawke kota miałczacego - bardzo go lubi, kiedy ugryza jedna z łap kot miałczy.
Bawilismy sie z nia roznie ale najbardziej lubi - przepychanki z moim mezem gdzie sobie warcza i łapami ,,zygaja" do siebie... aportowanie, przeciaganie zabawka, butelke plastikowa troszke przygnieciona...bieganie - ona trzyma w pysku zabawke na jednym koncu ja na drugim i razem biegniemy, i zabawe ze szmata ona probuje złapac a my tylko czasem jej dajemy...
i moim skromnym zdaniem bernus uwielbia sie uczyc - traktuje to chyba troche jak zabawe bo chetnie cwiczy i jest szczesliwy... :mrgreen:

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-10-09, 22:30
przez katty
Moja katty uwielbia piszczące zabawki , a wiec bardzo polecam .

Re: W co bawić się ze szczeniaczkiem ?

PostNapisane: 2010-10-11, 11:02
przez jbeata
Butelka plastikowa bez nakrętki i etykiety oraz kość cielęca- bezcenne :-)