Zima i Bernenczyk

Wszystko na temat hodowli Berneńczyków, a także dyskusje na temat rasy

Moderator: Halina

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez PaniBisiowa » 2010-12-02, 21:21

I odświeżyć troszkę futerko można :)
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez BERR » 2010-12-02, 22:44

U nas dzisiejszy dzień wyglądał tak :

Obrazek

jednak lubi ciepełko???
Obrazek
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez jbeata » 2010-12-02, 23:22

Polka też prawie cały dzień bawi się sama z sobą na ogrodzie :shock: zanurza swój nochal piegowaty w śniegu i jest happy :-D biega jak szalona.
Ma zegar w żołądku i kiedy czas posiłku się zbliża przypomina się podchodząc do okna na tarasie.
Patrzy wymownym wzrokiem a ja oczywiście wiem o "co kaman" wpada ,dostaje jeść i znów daje mi do zrozumienia
"wychodzę" jak bym widziała moją córkę kiedy miała naście lat.... :lol:
Pieścimy się mniej :roll: bo ona woli być na dworze...
W domu temp.20-22 stopni. :shock: nie rozumiem.....
Jak poszłam z nią na spacer to o mało nie połamałam nóg...na tym śniegu.Więc na razie nie chodzę :-/
Ale po ostatnim posiłku czyli po godz.19 jest już mój kochany pychol śpiący i napiera na chatę :-P
Oczywiście wie już gdzie podłoga jest zimna i tam się układa i przekłada na wszystkie pozycje :lol:
Nie ma psa....do rana.
Avatar użytkownika
jbeata
 
Posty: 2942
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-28, 20:37
Lokalizacja: śląskie
psy: Pola,Rose,Klara,Beauty,Phoebe,Rolex, Erotica (*)
Hodowla: Mocne Góralki

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Vanilla Sky » 2010-12-03, 01:07

Vanilla śnieg pokochała :-D Biega jak szalona.. i powróciły wspomnienie z dzieciństwa.. i nawyki :roll: :lol: (jak była maleńka, to załatwiała się tylko na najwyższym szczycie zaspy :roll: :lol: )
Ogółem to komicznie wygląda, bo czasem nie może się wdrapać.. i tak się stara... ale rezygnuje i idzie szukać kolejnej zaspy 8-)

Najgorsze jest to, że je śnieg. :-( Staram się Jej dopilnować, żeby zjadła tego śniegu jak najmniej.. ale jednak :roll:
Avatar użytkownika
Vanilla Sky
 
Posty: 1519
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-15, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
psy: FEDERICO Bene Vobis i VANILLA SKY von Romanshof

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Ola_Dora » 2010-12-04, 17:35

No właśnie. Dora też żre śnieg, ale ja jej od tego nie bronie. To jej pierwszwa zima i jak spadł śnieg to najpierw szok że wszystko białe, a potem zaawansowany down. :lol: A teraz szaleje tylko na spacerach, a tak to tylko na siku na dwór i spowrotem do domciu. Mi to pasuje. :-> Jest kogo miziać. ;-)
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez misioooo » 2010-12-11, 14:36

Dla Iris to piersza zima. I jak wyżej - najpierw szok "co to ma być?", a potem szaleństwo - czym głębszy śnieg tym lepiej :)
W domu chłodek - jakoś z żoną przywykliśmy do 18 stopni za dnia, a 16 w nocy (wg wskaźnika na regulatorze - pewnie z 1 stopień więcej jest faktycznie).
Avatar użytkownika
misioooo
 
Posty: 54
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-04-25, 10:02
Lokalizacja: Wrocław
psy: BPP IRIS

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Kinga & Panda » 2010-12-11, 18:40

Dla Pandy to już 2 zima :-> Ale cieszy się tak samo, jak rok temu ;-) Uwielbia śnieg :-)
Avatar użytkownika
Kinga & Panda
 
Posty: 471
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-07, 20:09
psy: Panda, Dżeki

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Czela » 2010-12-11, 21:08

Uwazajcie z waszymi pociechami, by nie jadly za duzo sniegu.
Ja Bolta zalatwilam sama. Bubi biegac po takim puszystym sniegu, poprostu szaleje.
Robilam mu kulki ze sniegu i rzucalam. On je lapal i zozgryzal a przy okazji troche zjadl.
Skonczylo sie zapaleniem krtani, Byly zastrzyki niestety. Juz jest prawie dobrze, ale na
szalenstwa pan dr Tarka jeszcze nie pozwala.
Avatar użytkownika
Czela
 
Posty: 582
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-11, 14:28
psy: Irko* Appek, Bolto*, Bero* i Falk* (BPP)Rubin Land

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Cefreud » 2010-12-12, 08:49

a my zdaje się mamy zapalenie pęcherza....Wszystkiego dowiem się w poniedziałek,ale wczoraj wieczorem Freud spał i nasikał pod siebie...
Profilaktycznie podałam żurawinę .Jutro badanie moczu, które potwierdzi bądź wykluczy(podowne objawy mamy przy atakach padaczki, tylko tym zazwyczaj towarzyszą jeszcze drgawki, bądź mijają kompletnie bez rozluźniania zwiewraczy).
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Anuta » 2010-12-12, 12:52

Zima i śnieg to to co Bernusie lubią najbardziej
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
I nie tylko te najmłodsze :mrgreen:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Anuta
 
Posty: 1370
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 15:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Astra(*), Nora(*) i Indi(*), Jumper, KeyRa

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Czela » 2010-12-12, 14:53

Karolina, kup w aptece ludzkiej, bo to lek dla ludzi, ale wyprobowany na moim Berze,
z bardzo dobrym skutkiem, paste DEBELIZYNA. Podawalam strzykawka lub lyzka.
Jest na wyciagach ziolowych, jak nie pomoze, to napewno nie zaszkodzi. Sproboj.
Freudus, zyczymy zdrowka.
Avatar użytkownika
Czela
 
Posty: 582
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-11, 14:28
psy: Irko* Appek, Bolto*, Bero* i Falk* (BPP)Rubin Land

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Cefreud » 2010-12-12, 18:25

Czela napisał(a):Karolina, kup w aptece ludzkiej, bo to lek dla ludzi, ale wyprobowany na moim Berze,
z bardzo dobrym skutkiem, paste DEBELIZYNA. Podawalam strzykawka lub lyzka.
Jest na wyciagach ziolowych, jak nie pomoze, to napewno nie zaszkodzi. Sproboj.
Freudus, zyczymy zdrowka.


Pęcherz zdaje się był tylko dodatkiem.Freud ma bolesność w okolicach ślinianki? Pod uszami w każdym razie.Przy ruchu łbem piszczy, jest apatyczny i chodzi jak na szczudłach...Jutro pakuję wszystkich do auta i rajd po lekarzach
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Czela » 2010-12-12, 22:20

Bede trzymac kciuki, by wet dobral dobre leki i zeby pomogly.
Tobie i calej rodzince, tez zycze zdrowia. Powodzenia.
Avatar użytkownika
Czela
 
Posty: 582
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-11, 14:28
psy: Irko* Appek, Bolto*, Bero* i Falk* (BPP)Rubin Land

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Vanilla Sky » 2010-12-12, 22:59

Freud trzymamy kciuki !!! :-(
Avatar użytkownika
Vanilla Sky
 
Posty: 1519
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-15, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
psy: FEDERICO Bene Vobis i VANILLA SKY von Romanshof

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Konio » 2010-12-14, 22:17

Słuchajcie , moja sunia to istny wariat . Im większa zaspa to lepiej :lol: .
Jest poprostu niesamowita .Mam dylemat .Ile może przebywać na dworku na spacerku 4,5 mc szczeniak ( podeszwy oczywiście wazeliną pociągnięte ) :-D .
Czy 1,5 godzinki ,-6 i nurkowanie non stop w śniegu jej nie zaszkodzą ?.
Apropo najlepsza zabawa skok na główkę w zaspę :-D .
Avatar użytkownika
Konio
 
Posty: 57
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-03, 19:47
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Nana

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez BERR » 2010-12-16, 08:35

Konio
Ja przyjełam taka taktyke,że jesli psiakowi nic sie nie działo to byłysmy na dworze ile trzeba było - np. dzieci na sanki na gorke i godzina zleciała szybciutko plus droga to spokojnie 1,5h sie nazbierało...
Jedni Ci powiedza ze absolutnie z takim malcem nie tak długo inni powiedza Ci ze spokojnie moze byc.
Sama musisz wyczuc - jesli psiuni nic sie nie dzieje ani w łapki ani w cos innego to szalejcie ... uważaj tylko zeby nie jadła za duzo sniegu...
To tak jak z dzieckiem - kazde jest inne i reaguje inaczej...jedno po 15 min chore inne 2 godz i nic mu nie jest a jeszcze złapie sople lodu albo zje ukratkiem snieg...
pozdrawiam
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez Czela » 2010-12-16, 09:13

Jezeli snieg jest sypki, a nie mokry i jest w ruchu, to sie nie wyziebi. Trzeba uwazac, by nie przemoczyc
futerka i zeby nie lezala na sniegu. Ruch jej nie zaszkodzi, ale dobrze jest przyzwyczajac stopniowo.
Bernusie czy duze, czy male wszystkie kochaja snieg. Powodzenia w zabawach.
Avatar użytkownika
Czela
 
Posty: 582
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-11, 14:28
psy: Irko* Appek, Bolto*, Bero* i Falk* (BPP)Rubin Land

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez katty » 2010-12-29, 11:39

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Moja sunia uwielbia śnieg i wszelkie zabawy na śniegu ,Katty ma 7 miesięcy i śniego to dla niej raj do rozpędzania się na śniegu i ślizgania :lol:
Avatar użytkownika
katty
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-09, 21:32
Lokalizacja: Cz-wa
psy: Katty (BPP)

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez p.kubica » 2010-12-30, 22:39

Dla Wery topierwsza zima i uwielbia zabawy na śniegu, a w domu mamy max 19-20 stopni a ona i tak najbardziej lubi wylegiwać sie na wycieraczce przed drzwiami wejściowymi jak już będzie mogła chodzić po schodach to w piwnicy znajdzie swoją kanape a tam tem. można swobodnie dostosowywać.
Avatar użytkownika
p.kubica
 
Posty: 5
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-30, 20:03
psy: Wera

Re: Zima i Bernenczyk

Postprzez jbeata » 2010-12-31, 01:04

Jaka grzeczna psiunia, moja Pola zniszczyła wszystkie wycieraczki zewnętrzne :evil:
Avatar użytkownika
jbeata
 
Posty: 2942
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-28, 20:37
Lokalizacja: śląskie
psy: Pola,Rose,Klara,Beauty,Phoebe,Rolex, Erotica (*)
Hodowla: Mocne Góralki

Poprzednia strona

Powrót do Berneński Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości