Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

WOW! Extra!!!!

Pani Gosiu - serdeczne gratulacje!

Bardzo fajny wywiad, zero "pitu pitu" sama prawda

Brawo Gosia

Brawo Gosiu! Super wywiad!

A swoją droga podziwiam Was ludzie na tym śniegu! Ja bym zamarzła.

Maja

Super

Gosia zaszalałaś, w tak krótkim czasie powiedziałaś wszystko co powinien wiedzieć potencjalny nabywca berna.

Świetny wywiad, gratulacje Bardzo mi się podobało, nie ma się czego wstydzić

bardzo ładnie Gosia!
No i mogłam sobie przynajmniej Twoją wesołą 'kruszynkę' pooglądac z każdej strony!

Gratulacje Gosiu

Hmm…
cytuję z wywiadu:
„…Jak się Berna zamknie w kojcu to staje się infantylny… cofa się…”?

Poproszę autorkę o wyjaśnienie co miała na myśli…, czy mówiąc „staje się infantylny” to chodzi jej
o jakiś nowy, rewolucyjny sposób przedłużenia życia Berna, czy też główny nacisk kładzie na słowa
„cofa się” i co wtedy ma na myśli?

Następna sprawa to jest taka, że hodowca powinien w końcu przyswoić sobie podstawową wiedzę
i nie używać w hodowli suk i psów chorych! Bo odpowiedzialny hodowca nie będzie kojarzył suki chorej
na jedną chorobę z psem chorym na inną chorobę…, nie będzie takich zwierząt nigdy rozmnażał
z żadnym partnerem.
Po takiej wypowiedzi „bystry hodowca” (a takich na tym forum nie brakuje) stwierdzi, że pies to jeden
organizm, a suka to inny drugi organizm… a co za tym idzie jeśli jeden organizm choruje np. na nerki
i drugi organizm choruje na nerki to w gruncie rzeczy to dwie różne choroby bo dotyczą
różnych organizmów; a co za tym idzie można te dwa organizmy o przeciwnych płciach ze sobą skrzyżować…

Pozdrawiam
Wasz BoBer

Meggy..., czy potrafisz wyjaśnić o czym mówiłaś?

Oczywiscie ,że nie
Nauczona doświadczeniem, nie będę się wdawać w dyskusje z taką osobą jak pan!

Bober daj spokój, pliss
To był "wywiad" na gorąco, parę słów o rasie, hodowca "dorwany " przed ringiem, zero czsu na przygotowanie, przemyślenie, Meggy świetnie się sprawdziła medialnie, wiele osób w takiej sytuacji zapomniałoby języka w gębie, zaskoczenie to paraliżująca sytuacja.
Prośba do hodowców: ułożyć sobie w domku krótki tekścik na takie nagłe sytuacje, przemyśleć i go zapamiętać na wszelki zaś

Poker - masz całkowitą rację. Wywiad robiony jest "na gorąco", nie każdy czuje się jak ryba w wodzie przed kamerą, do tego dochodzą jeszcze emocje związane z samą wystawą
Warto jeszcze wspomnieć, że ring Beneńczyków znajdował się przy stadionie, właściciele kilka godzin spędzili na mrozie i w śnieżycy, Meggy wypadła naprawdę świetnie.

Oczywiście, że Meggy wypadła świetnie!
A łapanie za słówka, w przypadku wypowiedzi na żywo jest... że tak powiem eufemistycznie, bardzo niefajne

Chętnie Państwu wyjaśnię…
Wywiad nie jest udzielany na żywo, jest montowany i wstawiony na stronę www.
Wypowiedzi użyte do tego materiału powinny zostać autoryzowane przed publikacją przez ich autora,
a jeśli nie spełniałyby jego intencji to powinny zostać dograne inne odpowiednie.
Jeśli autor zaniechał tej czynności to świadczyć może przede wszystkim o jego głupocie
oraz o niesolidności (nieuczciwości) psiej.tv…

Pozdrawiam
Wasz BoBer

Nie do końca rozumiem Twojej intencji BoBer, próbujesz zniweczyć czyjąś bardzo dobrą wypowiedź, zazdrość trochę Cię zżera, Ty tez byś tak chciał, czy po prostu masz na drugie Troll ? Może masz nie fajne wspomnienia z psiej.tv ?

Martin napisał(a):Nie do końca rozumiem Twojej intencji BoBer, próbujesz zniweczyć czyjąś bardzo dobrą wypowiedź, zazdrość trochę Cię zżera, Ty tez byś tak chciał, czy po prostu masz na drugie Troll ? Może masz nie fajne wspomnienia z psiej.tv ?

Dokładnie
Meggy wypadła świetnie

Ja wogle takich ludzi nie rozumiem. Próbują tylko, kogoś zgorszyć. Pozwalają sobie na obsmarowywanie tak doświadczonych hodowców jakim jest Pani Gosia. Meggy, dała piękny wywiad, kropka.

Zgadzam się z Olą,
Pani Małgosia jest doświadczoną hodowcą I bardzo dobrze wypadła w tym wywiadzie