Strona 2 z 2

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-03-01, 12:04
przez anjucha
Witam,
osobiście uważam, że samotny Bern to smutny Bern ;D
uważałabym tylko przy doborze rasy. Po prostu nie wyobrażam sobie berneńczyka i np. bordera. wiem, że wielu osobom nie przeszkadza taka różnica ras i charakterów, ale moim zdaniem border wykończyłby berna :)
Polecam nowofundlanda albo np leonbergera :)
Sama przymierzam się na jesień do zakupu nufka ;P

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-03-01, 12:36
przez Barbel
zestawienie bern i border funkcjonuje w kilku forumowych przypadkach ;-)

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-03-01, 12:57
przez jaro
Ja mam zestaw berna i collie. Było małe starcie na początku lecz powoli wszystko jest w miarę poukładane . Za to collie nie toleruje nowofundlanda z sąsiedztwa.Gdy biedaczek przyszedł ze swoim właścicielem na moją posesję doszło do spięcia, w które włączył się i berni, no bo jak to możliwe aby nie pomóc swojemu. Poważnie mówiąc miałem obawy, że zrobią nowofundlandowi krzywdę. Ratunkiem dla niego była jego masa i grube futro. W przypadku np. labradora było by znacznie gorzej.

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-03-05, 21:45
przez anjucha
albo ja nie zostałam zrozumiana, albo ja nie rozumiem ;D
nie chodziło mi o to, że bern i border się nie dogadają tylko, że border jest za bardzo żywiołowy więc uważam, że im lepiej pasujące do siebie posturą i sprawnością psy tym lepiej :)

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-03-30, 21:43
przez beta68
Od 3 tygodni szukałam domu dla "Rudego" mixa pekinczyka- na tablicy.pl, poprzez Fundacje Happy Garden, reklamowałam go wszystkim i cóż dłużej nie mogę. Nie wiem jak to będzie nie miałam nigdy 2 psow (był kot i Lucky). Ten psiak ciagle przychodzi za mój płot, zaprzyjaźnił się z Collinem, a do mnie dzisiaj po raz pierwszy wskoczył łapkami na kolana i dał sie głaskać. Jutro go odrobacze, pojutrze odpchle i myslę, że w pon. go już wpuszcze do Collina. No nie wiem czy nie przesadzam z taką ostrożnością, ale ma co jeśc, ma wodę więc wytrzyma jeszcze, a ja sobie też przemyslę strategię karmienia...
No i pewnie jak uda mi sie go przyozdobic w obroże i smycz, to pojade do weta na ogledziny i szczepienie.
Co o tym myslicie?
Co powinnam jeszcze zrobic?
A taki jest Rudy
http://tablica.pl/oferta/przygarnij-rud ... l#dadfeb86

A tak chodzili kilka dni temu na spacerze

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-03-30, 21:51
przez Barbel
Rudy chyba was adoptował ;-)
Wyglada jak spaniel tybetanski, jeszcze te zebole :mrgreen:
Dwupaki sa suuper! Mały zazwyczaj budzi duzego, szczególnie w celu szczekania pod płotem :-)
A jak już u was zamieszka na stałe to - marsz go przedstawiać do działu ossdoopek! <faja>

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-04-01, 10:04
przez Cefreud
będzie dobrze. Mój Walle do dziś nie odkrył że jest szkotem.Ciągle wydaje mu się,że jest berneńczykiem( ma nietypowe zachowanie terierów czyli miłość do wszystkiego co żyje), mimo,że mieszka ze 100% przedstawicielem swej rasy-patrz Kuba)

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-04-01, 16:37
przez Tańka
Ruda jest śliczna :-D Mam wielki sentyment do takich mixsiów. Mój Oluś przygarnięty z ulicy prawie 20 lat temu, był bardzo podobny... Był cudowny :okok:

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-04-07, 08:38
przez marieanne
Dobry Pasterz napisał(a):Rada : albo szczeniaczki w podobnym przedziale wiekowym -albo drugi piesek jak pierwszy ma ponad rok .Pozdrawiam


Szczerze mówiąc u mnie było tak, że Zuzka (dwumiesięczna) przyszła do domu, jak Bohun miał... hm, 6,5 miesiąca :-) I od tego czasu (czyli od sierpnia) nie było najmniejszego (prawdziwego) spięcia między nimi. Bohun zaakceptował małą natychmiast i od razu (mało wychowawczo :-D) pozwalał jej na totalnie wszystko. Fakt, bylo pare sytuacji pacnięcia łapą (wiadomo - było między nimi 25 kg różnicy) - ale w zabawie i Bohun bardzo szybko się nauczył, że z tym pryszczem trzeba delikatniej. A i Zuzka się nie dawała ;-)

W każdym razie ja jestem za dwupakami, trójpakami i innymi wielopakami :-D Zawsze w domu był 1 pies na raz... ale teraz dopiero widzę, jakie psy są wspaniałe gdy są razem. Nie mówiąc już w ogóle o tym, jak bardzo są do siebie przywiązani- nie da się ich rozdzielić, bo takie wycie odchodzi, że nikt nie wytrzyma ;-)

No i 2 fotki - dwupak drugiego dnia wspólnego życia i dwupak wczoraj :-)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-04-07, 09:13
przez Barbel
Super duo! :mrgreen:

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-04-07, 18:25
przez Małgorzata
Uwielbiam zdjęcia, na których uszy "żyją własnym życiem". :okok:

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-04-07, 19:12
przez Szilkowa
U nas połączenie bern i border funkcjonuje. Suki generalnie rzadko się razem bawią, zazwyczaj po prostu ignorują ( nie pałają do siebie zbytnią miłością ;-) ) ale jak już zaczną to hulaj dusza :mrgreen: Za to połączenie jamnik i bern może być trochę gorsze do zabaw - Szila Oskara nie raz startowała, wręcz łapę mu wykręciła :sciana:

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-04-10, 23:06
przez beta68
Collin został jednak bez towarzyszki. Sprawa się skomplikowała. U Rudej zaczęła się cieczka i musiałam ją i tak trzymać za płotem. Ponieważ od kilku tygodni jej zdjęcia były na str. Fundacji Happy Garden z Tarnobrzega, to znalazła się Pani, która chciała przygarnąć psiunię i tak w środę zawieźliśmy Rudą do weterynarza w Tarnobrzegu i po sterylizacji miała trafić do nowego domku. Wierzę, że będzie jej dobrze.

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-11-17, 21:50
przez mattica
Witam,
u mnie będzie inna sytuacja.
Obecnie mamy młodego owczarka australijskiego, a w najbliższej przyszłości planujemy nowego domownika - właśnie berneńczyka. Nasi przyjaciele mają taki duet i świetnie sobie z nimi radzą. A i psiaki szczęśliwe.
Kiedyś mieliśmy mastify angielskie, najpierw psa, później sunię. Dopiero drugi psiak spowodował, że były w pełni szczęśliwe.
Zachęcam wszystkich tych, którzy mogą pozwolić sobie na kolejnego psa dla swojego jedynaka, by się na niego zdecydowali.
Maciek

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-11-17, 23:17
przez KarolinaRunia
Myślę że nie powinno być problemu :)
Berneńczyki bardzo lubią inne psy,są towarzyskimi stworzeniami ;)
U mnie samiec Berneńczyka żyje pod jednym dachem z dwoma sukami (kundelkami) i dogadują się bardzo dobrze.
Suczki są małe,a Baca (Berneńczyk) jest w stosunku do nich delikatny i opanowany.
Moim zdaniem pies będzie wręcz przeciwnie,bardzo zadowolony z nowego kolegi <okok>
U nas to wygląda tak:

Obrazek ;P
Pozdrawiamy!

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2012-11-22, 12:10
przez anjucha
u nas w stadzie troszkę się pozmieniało.
latem odeszła oda nas Punia-13l, ale tej jesieni zamieszkał z nami Miki - mikro-wyścigówka :D *wkrótce nowe zdjęcia w galerii :)

tak czy owak, Miszol nie ma żadnych przeciwwskazań do zabaw z innymi psami-niezależnie czy jest to inny bernol, pitbull czy zwykły mały kundel-ważne tylko by drugi pies miał takie samo podejście i aby właściciel miał żelazne nerwy bo pędzący bern w asyście innego psa zachowuje się jak żywy taran :D

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2013-04-21, 13:28
przez Meisi
Lady i Luna <3
Obrazek

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2013-05-14, 00:36
przez Romked
To już było, ale warto w tym wątku pokazać jeszcze raz...
Za dnia często bywa tak:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Ale nocą zawsze jest miło gdy można się do kogoś przytulić... <buja_w_oblokach>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: BERN+INNY PIESEK

PostNapisane: 2013-06-16, 12:22
przez Woland
Moja bernenka ma do towarzystwa sześć owczarków kaukaskich i świetnie się z nimi dogaduje. Z jednym wychowywała się od szczeniaka i do dziś są nierozłączne:
http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?f=1&t=7747&start=40#p382424


Ostatnio pomagała kaukazce wychowywać szczeniaczki, co widać na załączonych obrazkach:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.


obrazek
Obrazek został zmniejszony.


obrazek
Obrazek został zmniejszony.