skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Moderator: Anirysova

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez iwona_k1 » 2009-06-10, 22:08

:mrgreen:
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-06-10, 23:43

:-) bedzie dobrze :)
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez MRUCZanka » 2009-06-11, 10:28

super, cieszymy sie razem z wami i nadal zaciskamy kciuki ;-)
Avatar użytkownika
MRUCZanka
 
Posty: 1298
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-20, 10:17
Lokalizacja: Knurów koło Gliwic, Śląsk
psy: Benio [*]

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez kovu55 » 2009-06-11, 14:04

sorki - nie doczytałam, a to dobrze, ze chcą mu zrobić gastropeksje ;-) tylko kurcze co do tej pyralginy - nie wiem, czy psu po takim zabiegu powinno sie ja podawac... nie jestem wetem, nie bede kwestionowac tej sprawy, ale moj wet powiedzial, ze absolutnie w zadnym wypadku nie powienno sie tego robic, szczegolnie w czopkach, bo po takim zabiegu pies moze miec zachwiany proces wchlaniania w jelitach... moja suka po zabiegu dostawala tylko i wylacznie w kroplowkach i w zastrzykach leki, teraz juz jest lepiej i przeszla na tabletki, a w poniedzialek juz idziemy na zdjecie szwow :-D trzoszke jej sie jeszcze saczy z rany - w kocnu duze ciecie bylo, ale ogolnie goi sie bardzo ladnie, no i juz je w miare porzadne porcje, tzn. takie, ktore daja jej jako taka sytosc w zoladku ;-) maz mowi, ze Bella je lepiej od niego i pyta sie mnie, czy tez sie musi tak rozchorowac, zebym mu tak dobrze gotowala... :mrgreen:
Avatar użytkownika
kovu55
 
Posty: 115
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-26, 23:47
Lokalizacja: Koszalin
psy: Bella berneński pies pasterski

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Tess » 2009-06-11, 14:08

Widzę, że czopki mu pomagają. Z rany jeszcze trochę się saczy, ale zdecydowanie mniej niż wczoraj. mój mąż też Czoperowi zazdrosci - domagał się piersi z kurczaka na obiad, a tu nici - bo piersi do ugotowania dla Czopusia :lol:
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez kovu55 » 2009-06-11, 14:21

a to dobrze, ze mu pomagaja - najwazniejsze, zeby wyzdrowial ;-) badz dobrej mysli, juz tak wiele Czoper przeszedl, silny chlopak jest, takze nie ma wyjascia - musi byc dobrze :-D nasz krolewna juz dochodzi do siebie i nawet na zabawy ja ochota nachodzi, tzn. my jej rzucamy pod nos zabawki, a ona probuje je lapac w pysk, ale zeby sie ruszyla ksiezniczka z kolderki, to zapomnij... a mine ma typu "kochana - ja jestem obloznie chora i masz tu skakac nade mna" - zlosliwa baba :mrgreen:
Avatar użytkownika
kovu55
 
Posty: 115
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-26, 23:47
Lokalizacja: Koszalin
psy: Bella berneński pies pasterski

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Roxanka » 2009-06-11, 22:21

Asia kciuki zaciskamy cały czas. Trzymajcie się. Będzie dobrze.
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez beta » 2009-06-11, 23:56

Tess napisał(a): mój mąż też Czoperowi zazdrosci - domagał się piersi z kurczaka na obiad, a tu nici - bo piersi do ugotowania dla Czopusia :lol:

Zaaplikuj mężowi czopki :mrgreen: i zobaczysz czy będzie dalej Czoperowi zazdrościł :?: :?: jak tak to też daj mu piersi z kurczaka :-P
Avatar użytkownika
beta
 
Posty: 752
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-01-11, 00:24
psy: Karmel (Aveq z Cichej Górki)(**), Maks

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Hekate » 2009-06-12, 00:01

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez starter1 » 2009-06-12, 11:36

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
starter1
 
Posty: 1245
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 13:46
Lokalizacja: Glincz
psy: Neska(*), Tija, Ala

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez kovu55 » 2009-06-12, 15:28

i jak Czoper dzisiaj się czuje? ;-)
Avatar użytkownika
kovu55
 
Posty: 115
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-26, 23:47
Lokalizacja: Koszalin
psy: Bella berneński pies pasterski

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Tess » 2009-06-12, 19:52

Czoper ma ogromna ochotę na łasowanie, bieganie i rozrabianie. I nic mu nie wolno! Chwilowo najgorsze chyba za nami. Jeszcze tylko dotrwać do operacji, i przeżyć rekonwalescencję! Swoja droga to niesamowite ile taki pies ma w sobie siły. Mój Boże - od operacji jutro mija tydzień, a on sie zachowuje jakby nic nie było. Na spacerki tylko na smyczy, ale jakby nie smycz za zajacem by pogonił :shock: Kocham tego psa! Tego drugiego of course też :mrgreen:
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Busola » 2009-06-12, 20:32

:mrgreen:
kciuków nie puszczamy - odsapniemy po operacji
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Tess » 2009-06-12, 21:17

Trzymajcie kochani. To pomaga!
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Hekate » 2009-06-12, 21:30

ani nam w głowie puszczać :!: trzymamy mocno
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Barbel » 2009-06-12, 21:35

Aśka - ja to mojego za łape do kaloryfera chcialam przywiązać swego czasu !! :mrgreen:
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez Agama » 2009-06-12, 22:10

:mrgreen: i takie wieści tylko chcemy czytać
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez kovu55 » 2009-06-13, 00:18

to dobrze, że Czoper wraca do pełni sił :-D moja Bella chciała dziś pogonić za kuropatwą, ale zapomniała, że jest na smyczy... no i się dziewucha zdziwiła :shock:
Avatar użytkownika
kovu55
 
Posty: 115
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-26, 23:47
Lokalizacja: Koszalin
psy: Bella berneński pies pasterski

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez dorciaj » 2009-06-13, 00:28

Asiu wspaniale, że Czoper tak dobrzeje :-)
Kciuki oczywiście nadal trzymamy.
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: skręt żołądka - potrzymajcie kciuki za mojego synka

Postprzez agares22 » 2009-06-13, 09:44

Dopiero przeczytałam Wasz wątek!

O rany, ale mieliście przejścia! Bardzo sie ciesze, że Czoper wraca do zdrowia. JEdnak czujność i dobra obserwacja swojego psa ratuje im życie! ;-)

Trzymamy 12 berneńskich łapek i 4 Polusiowe ;-)
Avatar użytkownika
agares22
 
Posty: 736
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:19
Lokalizacja: Henrykow-Urocze

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu pokarmowego, zatrucia i alergie pokarmowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość