przez Tess » 2009-06-16, 11:30
Czoper dzisiaj czuje się zadziwiająco dobrze jak na fakt, że wczoraj znowu dostał narkozę i był " pruty". Zjadł swoją żałosnie mała porcję rosołku ze zmiksowana kurzą piersią z warzywkami, potem dostanie jeszcze lane kluseczki i kolejna porcyjkę ( w sumie 5 razy dziennie po 250 ml.) Walnęłam mu cztery zastrzyki i na dziś jest ok. Termin gastropeksji bez zmian - trzeba jak najszybciej, bo biedak i tak już schudł 10 kilo, a dopóki nie ustabilizujemy mu żołądka nie mozna ryzykować normalnego jedzenia. Dopiero 14 dni po gastropeksji mozna będzie pomału wprowadzać normalna karmę. Mój do niedawna solidny pies waży 41 kilo. To tylko o niecałe trzy kilogramy więcej od Miluni!Ale humorek mu dopisuje, brzusio nie boli i tylko pieszczot domaga się dwa razy więcej.