przez Tess » 2009-06-17, 22:06
W płukaniu żoładka " wyszedł" kawałek kiełbaski, który dostał legalnie. Czoper generalnie nie kradnie - jest przyuczony, że nie wolno. Nasz wet mówi, że w zasadzie nie ma reguły. U niego przyczyna posrednią był grill i nadmierne wydzielanie sliny - czyli łakomstwo. No i stres, czyli strach przed jednym z gosci ( ostatnim razem jak był wystraszył nasze bociany. Wrrr. nie wiem jak wyplatać się z tej znajomości.) Ale pozostałych gosci Czoper kocha i wielbi bo to jego osobiste wujostwo jest. Teraz można by długo gdybać. Ja jestem szczęśliwa, że mój pies czuje się dobrze - mimo dwóch powaznych operacji,ma apetyt, chce się bawić i tylko martwi mnie, że coraz mniej miejsca mam, żeby robić mu zastrzyki. Kurczę - zaczynają się zrosty. Dostaje lufki parę razy dziennie, a tu jeszce ze dwa tygodnie...