Moderator: Anirysova
Drixon napisał(a):całe szczeście że tak to się skończyło... nasz Ozzik jak do tej pory miał tylko gazy po zjedzeniu mandarynki ze skórką ... staram się pilnować - ale człowiek nie jest w stanie przewidzieć co przyjdzie do głowy małemu szczonkowi (zresztą dzieciom tez się zdarza zaskoczyc pomysłowością)...
pozdrawiamy zdrowia (i rozumku)Tosce życząc ...
Natalia i Galwin napisał(a):Jestem w szoku. Bardzo dziękujemy za ten topic![]()
Co do wzroku - czy to tylko w jednym oku nastąpiło uszkodzenieI jakie badania zrobiliście po tym zatruciu
kristella_67 napisał(a):Ale koszmar!! Całe szczęście że wiedzieliście jak się zachować w takiej sytuacji!! Podziwiam Was za przytomność umysłu..... Ja przypuszczalnie wpadłabym w panikę i ..... mogłoby się to skończyć tragicznie.
Mój mały raz tylko napędził mi stracha... połknął małą kulkę i się zakrztusił.... Wyglądało to okropnie bo biegał jak szalony kaszląc i dysząc. Nie mogłam go złapać. Włożyłam mu palec jak najgłębiej i prowokowałam wymioty. Po jakimś czasie przeszło. Ale ręce mi drżały jeszcze przez godzinę. Teraz też pilnuję- ale wszystko może się stać.
Pozdrawiam Tosię i dużo zdrówka
santa napisał(a):o matkoto straszne !!!
az mi lzy w oczach stanely, biedna psinka![]()
![]()
![]()
takie male cos a konsekwencje na cale zycie, a ona taka mloda![]()
brawo za tak szybka reakcje, uratowaliscie jej zycie !!
Rayla napisał(a):Jeśli moge coś dodać... To nić drastycznego, no ale....Ja psu znajomych notorycznie wyciągam coś z paszczy.... Mały psiur, ale to nieistotne... W każdym razie zdarzyło się, że wymamlałam mu z pyska spinacze do papieru, watę, a nawet pinezki............... Rekacja: on tak ma....
Agnieszka napisał(a):Witaj Segovia.Dobrze ,że założyłaś ten temat . Jak wiesz ja z mężem również bardzo przeżyliśmy zdarzenie z Tosią . Szkoda ,ze niestety pozostawiło ono efekty uboczne , ale najważniejsze że Tosia żyje . Na samo wspomnienie tej chwili jak mi zadzwoniłaś .....ach.
Ja ostrzegam przed kwiatami doniczkowymi . Pięknie wyglądają w mieszkaniu , ale niestety niektóre są trujące . Osrzegam przed -teraz na świeta w każdym domu zapewnie znajdzie się *gwiazda betlejemska* , a jest ona trujaca dla naszych psiaków .
Powrót do - Choroby układu pokarmowego, zatrucia i alergie pokarmowe
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości