Strona 1 z 2

Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 20:17
przez Bożena od Pretora
Pretor był u weterynarza bo na nodze zrobila mu sie ranka którą lizal i nie mogłam sobie z tym poradzic. Przy okazji był na rutynowym czyszczeniu gruczołów okoloodbytowych -gdyż same się nie oczyszczają. W czasie czyszczenia Pani dokoto wyczuła na jelice dużo niewielkich guzków . Powiedziała nam ze to może byc niebezpieczne i trzeba to przebadać. Na początek na swędzenie łapy zapisała maść, plyn do przemywania i zapisała też encorton -powiedziała że może pomoże na te guzki na jelicie. Jeżeli nie trzeba będzie wziąść wycinek do badania. Pretor bierze encorton juz od czwartku , ale dzisiaj po każdym jedzeniu wymiotuje / jakies 1,5 godz po każdym jedzeniu/.
Nie wiem czy to może być po tym sterydzie? Jutro idziemy znowu do pani doktor, ale się bardzo denerwuję bo Pretor nigdy nie choruje.Czy mozna odstawić ten encorton, jutro mamy wizytę na 17 a rano powinien wziąść tabletkę.Ale jak tak wymiotuje.

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 20:25
przez Hekate
ja bym się wybrała do onkologa zwłaszcza ze macie w Gdańsku- lek. wet. Zbigniew Kieza przychodnia Weterynaryjna Oncovet 058 559 02 72 http://www.oncovet.pl/

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 20:40
przez Anna Rozalska
Encorton może powodować wymioty . Chociaż moja rottka brała go przy chloniaku i nie wymiotowała. Encorton jak każdy steryd na jedno pomaga a na drugie szkodzi.Może powinnaś wetowi powiedzieć o tych skutkach ubocznych.
A tak z ciekawości mam pytanie czy psom też robi sie kolonoskopię? bo u ludzi to profilaktyczne badanie w diagnostyce raka jelita grubego.

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 20:45
przez Bożena od Pretora
Nie wiem ,pani doktor mówiła że w narkozie trzeba będzie pobrać wycinek do badania. Jutro własnie mam umówioną wizytę właśnie przez te wymioty.

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 21:35
przez kreska
Mnie przy ostatnich problemach zdrowotnych Laty , kazdy wet powtarzal ze podanie sterydu zafalszuje wynik w przypadku pobierania wycinkow :roll: przy podawaniu sterydow trzeba podawac wapno.Dziwne te wymioty :roll: przy encortonie czesto wystepuje zwiekszone laknienie i tycie i trzeba z nim uwazac podobno bardzo obciaza nerki :roll:
Robiliscie morfologie, poziom wapna :?:
Poszlabym na wszelki wypadek do innego weta, wlasnie onkologa zeby na zimne dmuchac.
Trzymamy kciuki za dobre wiesci :!:
pozdr

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 21:53
przez Bożena od Pretora
Pretor dopiero 6 dni bierze ten encorton.Bardzo duzo pije i bardzo sika-ale o tym wet nam powiedziała.Może te wymioty nie z tego, tylko cos sie jeszcze przyplatało innego.No ten wycinek to nie odrazu teraz , mówiła tylko że trzeba będzie jeżeli to nie zniknie.Nie wiem czy jutro rano mu jeszcze dać ten encorton ?Miał brać jeszcze 5 dni.
Nie bardzo chcialam mu dawać ten lek ale mąż mówi ze jak wet kazala to trzeba.

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 22:19
przez iwona_k1
Mnie się to "strasznie "podoba"-Encorton -lek na całe zło-weterynaryjna wit C.
Ciekawe dlaczego ludzie biorą go w ostateczności?...Szok :evil: Może pani dr zaczęłaby od USG całego brzucha i badania krwi?

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 22:23
przez Natalia i Galwin
Jedźcie do Kiezy... Ja z takimi rzeczami tylko do niego.

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 22:24
przez Agnieszka
Ja w życiu tak od razu z biegu nie podawałabym :-x

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 22:34
przez iwona_k1
Bożena od Pretora napisał(a):Pretor dopiero 6 dni bierze ten encorton.Bardzo duzo pije i bardzo sika-ale o tym wet nam powiedziała.Może te wymioty nie z tego, tylko cos sie jeszcze przyplatało innego.No ten wycinek to nie odrazu teraz , mówiła tylko że trzeba będzie jeżeli to nie zniknie.Nie wiem czy jutro rano mu jeszcze dać ten encorton ?Miał brać jeszcze 5 dni.
Nie bardzo chcialam mu dawać ten lek ale mąż mówi ze jak wet kazala to trzeba.

Encortonu raczej nie mozna odstawiac nagle-tylko dawkami malejącymi... :roll:

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 23:24
przez kreska
Kod: Zaznacz cały
Encortonu raczej nie mozna odstawiac nagle-tylko dawkami malejącymi... :roll:

no tak przynajmniej jest u ludzi :roll:
Kod: Zaznacz cały
No ten wycinek to nie odrazu teraz , mówiła tylko że trzeba będzie jeżeli to nie zniknie.

no wlasnie chodzi o to ze steryd dziala na zmiany kazdego typu i jesli to jest tfu,tfu co zlego to tez na jakis czas sie poprawi ale nie wyleczy, wiec najpierw powinno sie zdiagnozowac co to za cholerstwo i wyeliminowac to co niebezpieczne :roll: no bo na logike biorac, jesli wet Ci powiedzial ze to moze byc niebezpieczne i trzeba wziac wycinki to czy to cos mozna wyleczyc encortonem :?: :shock:
Kod: Zaznacz cały
Nie bardzo chcialam mu dawać ten lek ale mąż mówi ze jak wet kazala to trzeba.

moj tez mi tak mowil a na dodatek wet mi mowil zebym nie szukala porady w necie i jakbym sie posluchala to nie wiadomo w jakim stanie bylaby teraz Lata :roll: Pretorowi nic szczegolnego wczesniej nie dolegalo wiec natychmiastowe wejscie z encortonem chyba nie bylo potrzebne :roll: ale nie jestem wetem i pisze tylko na podstawie wlasnych doswiadczen :-(
pozdr

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-18, 23:59
przez annasm
Encorton to lek przeciwzapalny i immunusupresyjny. Ma całą gamę działań ubocznych i tych które pojawią się po kilku tabletkach i takich które pojawiają się po kilku miesiącach stosowania.
Będzie więc działał we wszystkich stanach zapalnych tych infekcyjnych i tych alergicznych, reumatycznych i zwyrodnieniowych i wszelakich zmianach nowotworowych.
Jeżeli jest stosowany krótko (<7 dni) mozna go odstawiać bez zmniejszania dawki.
Wymioty moga być objawem podrażnienia śluzówki żołądka jeśli są wynikiem działania encortonu.
Niestety w chorobach nowotworowych zastosowanie encortonu przed postawieniem rozpoznania jest błędem - bo zmienia on charakter choroby, utrudnia rozpoznanie, a ponieważ jest lekiem niewystarczająco skutecznym po chwilowej poprawie następuje nawrót choroby która może być już nie do opanowania.
To tak jesli chodzi o ludzi...

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-19, 09:04
przez Bożena od Pretora
Pretor nigdy nie chorował więc jestem jakby niedoświadczona pod tym względem. Lekarka podała encorton głównie ze względu na to lizanie łapy, bo mu sie coraz bardziej ta ranka zaogniła, mimo że bardzo pilnowałam , zawijałam to zawsze potrafił wykombinować coś i lizać. Mówiła że po encortonie powinno go przestać swędzieć i nie będzie lizał. A przy okazji może pomoże na te guzki jeżeli to są zmiany tylko zapalne. Kurcze mogłam najpierw tutaj u Was zapytać o opinie. Dzisiaj idziemy do weta popołudniu, zobaczymy co powie.Jak cos to pójdziemy do innego.

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-19, 09:07
przez daria
Bozena trzymam kciuki i czekam na wieści jak tam Pretor

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-19, 10:19
przez BASTARD
duże kciukie dla dużego

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-19, 10:36
przez Bożena od Pretora
Dziękujemy napisze wieczorem co powiedziala wetka.

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-19, 10:46
przez Anna Rozalska
Trzymamy kciuki aby okazalo się , że to nic poważnego.

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-19, 10:46
przez iwona_k1
Bożena od Pretora napisał(a):Pretor nigdy nie chorował więc jestem jakby niedoświadczona pod tym względem. Lekarka podała encorton głównie ze względu na to lizanie łapy, bo mu sie coraz bardziej ta ranka zaogniła, mimo że bardzo pilnowałam , zawijałam to zawsze potrafił wykombinować coś i lizać. Mówiła że po encortonie powinno go przestać swędzieć i nie będzie lizał. A przy okazji może pomoże na te guzki jeżeli to są zmiany tylko zapalne. Kurcze mogłam najpierw tutaj u Was zapytać o opinie. Dzisiaj idziemy do weta popołudniu, zobaczymy co powie.Jak cos to pójdziemy do innego.

Czy były brane zeskrobiny z Łapy?
Trzymamy kciuki...Są też maści ze sterydem i antybiotykiem-nie trzeba od razu wytaczać armaty z Encortonem...

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-19, 11:06
przez Bożena od Pretora
No tez sie dziwiłam że nie dałą maści ze sterydem, ale pomyślałamże może na te jelita pomoże, no wiecie człowiek nieświadomy jest.Teraz bardzo żałuję że mu dałam ten encorton. Ale zażył w sumie 10 tabletek 20mg, mam nadzieję że to mu nie zaszkodzi , bo bym sobie nigdy tego nie darowała.Oj człowiek naprawdzę czasem niepotrzebnie zawierza lekarzom.

Re: Guzki na jelicie

PostNapisane: 2009-11-19, 11:50
przez iwona_k1
Zorn kiedyś tez tak uporczywie wylizywał sobie łapę aż wylizał sobie sierść.pojawiło się zgrubienie które tak troszkę grzybiczo wyglądało.lekarz pobrał zeskrobiny i dał jakis r-r w strzykawce do smarowania.Samo przeszło a wylizywanie trwało kilka miesięcy i wszystko sie zagoiło.Ale badanie zeskobin też nic nie wykazało. :-)
Będzie dobrze...