Strona 1 z 2
Niejadek

Napisane:
2010-07-05, 23:52
przez AHMPL
Witam ponownie, kolejne lato i mój problem się powtarza. Lucy nie chce jeść. Postawiłem na karmę suchą i od dłuższego czasu karmię pas Kanadyjską Acaną Myślałem o gotowaniu ale na samym początku wet. przekonał mnie że lepiej zbilansowana będzie karma suchą. O ile w zimie pies je w miarę o tyle jak tylko zrobi sie ciepło zupełnie przestaje a w takie dni jak ostatnio z prognozowanej ilości około 500g karmy zjada 150-200 max. Sierść przestaje być lśniąca mimo jajek które zjada 30 minut jedno i Biotyny, chudnie w oczach. Gdy dostaje jakieś smakołyki na spacerze, jakąś jarzynę czy jajko praktycznie oprócz tego nic nie zjada. Pomyślałem że przyplątało sie jakieś choróbsko, bo mimo stosowanie pipetek Frontline czy Beaphar zdarzało sie że łapał kleszcze. Po codzienny spacerze starał sie sprawdzać skórę w newralgicznych miejscach ale na początku pasożyty sa małe i ciężko było je wykryć. ( obecnie przestawił sie na obroże Kiltix i ku mojemu zaskoczeniu problem się rozwiązał). Weterynarz pobrał krew i wszystko jest ok, dostał tabletki na apetyt i przez tydzień było nawet lepiej ale teraz znowu norma. Pomyślałem wiec że może bardziej będzie mu smakować gotowane, niestety kręci nosem wyje mięso czy rybę a reszty nie tknie, nie musze chyba móić co dzieje sie z takimi smakołykami w upał po kilku godzinach. Wet. stwierdził że jak będzie głodny to w końcu zje ale czy to dobry pomysł...
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-06, 15:58
przez Busola
podstawowe pytania...
wiek, kiedy była cieczka (jeśli to suka - czytam Lucy, ale widzę że piszesz "pies"), jakie badanie krwi zostało wykonane (tylko morfologia?), kiedy była odrobaczana, ile pije, czy normalnie siusia, czy wyliniał/a na wiosnę/lato, jak długo je tą karmę? Stan zębów? Może miłość (jesli to chłopak moze suczka cieczkująca jest w sąsiedztwie?
Co to znaczy że znowu problem sie powtarza? W poprzednie lato było podobnie?
pzdr
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-06, 16:06
przez Majszczur
Mnie z kolei nasuwa się pytanie czy pies Lucky

ma stałe pory karmienia czy też raczej miska stoi pełna na okrągło przez cały dzień, skoro piszesz
AHMPL napisał(a):nie musze chyba móić co dzieje sie z takimi smakołykami w upał po kilku godzinach
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-07, 10:25
przez AHMPL
Hmm, Lucky czyli Laki szczęściarz piesek. Ma 2 lata, nie wiem jakie były badania zwróciłem wet uwagę na problem i obawy o kleszcze stwierdził że zrobi badania i że jest ok. Jeśli chodzi i karmę dostaje ją już około roku, wcześniej dostawał Purinę, ale zmieniłem na bardziej wartościową. Ogólnie jest bardzo czuły na zmiany czasem jeśli mi braknie ( kurier spóźni sie z dostawą z hurtowni) to w ogóle nie chce jeść innej. Dostaje dwa razy dziennie po około 250g w tych samych godzinach, ale obecnie nie zjada i w misce leży cały czas. Miałem na myśli szybkie psucie sie jedzenia gotowanego tzn, po spałaszowaniu mięsa resztę zostawia i zaraz sie psuje oczywiście wtedy wyrzucam. W zeszłe wakacje też był problem z apetytem schudł ale później nadrobił. Ogólnie można powiedzieć że jest niejadkiem, nie jest łapczywy na jedzenie, je jak małe dziecko rozglądając sie po całym świecie a połowa mu wypada z pyska, takie troche aksamitne podniebienie, uczyliśmy go od małego by jadł różne rzeczy jarzyny czy w małych ilościach owoce, serek jajko itp. w zimie jeszcze zje ale im cieplej tym gorzej. W okolicy nie ma suczki czasem spotyka na spacerze jakieś inne psiaki ale w większości są to psy. Pije dużo nawet bardzo zwłaszcza w upały, sika też normalnie tzn nie zauważyłem zmian
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-07, 10:26
przez Szam
Czy badaliscie mocz?
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-07, 23:07
przez AHMPL
hmm, nie
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-08, 00:02
przez iwona_k1
czy oprócz niejedzenia występuje np posmutnienie albo inne objawy ?Czy była badana krew-morfologia i biochemia?
Czy w zeszłym roku jak były upały było podobnie?
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-08, 00:05
przez iwona_k1
Hmmm ....teraz doczytałam...2x dz po 250 to trochę chyba dużo...

Ile on waży?Ile ma ruchu dziennie?Może po prostu latem tyle nie porzebuje?
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-08, 22:06
przez AHMPL
Ostatnio był ważony w marcu ważył około 45kg, na torbie jest napisane dawkowanie karmy i dla wagi 45-55kg jest przewidziana norma 540-700g z tym że 600-700 dla psów mających dużo ruchu,
http://www.allegro.pl/item1114596493_acana_adult_large_breed_2x13_5kg_dostawa.html,. Lucky, jak chyba większośc dużych futrzaków bardzo źle znosi gorąco, w upalne dni cały czas śpi w cieniu od 10 do 18 psa nie ma jak tylko zrobi sie chłodnie nie daje spokoju nadrabiając cały dzień. Na spacer chodzi raz dziennie około 30-40 minut, biega wolno po łąkach, w ciąg dnia jest w ogrodzie lub w domu, gdzie mu pasuję. Jeśli są chłodniejsze dniu jest bardziej ożywiony, ale cały czas nie jest smutny czy otępiały... W zeszłym roku też jadał bardzo mało, i po prostu schód wyglądał źle, a biotynę czy Artrofos musiałem mu wciskać na siłę. Boje się że teraz będzie to samo... Wet mówi że jest w porządku i niech je ile chce i ile potrzebuje, ale jak bym nie stał nad nim to chyba by nic nie zjadł przez cały dzień no może te 150g
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-08, 22:37
przez Szam
Zrob mu badanie moczu, nie zaszkodzi
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-08, 22:42
przez AHMPL
Szam napisał(a):Zrob mu badanie moczu, nie zaszkodzi
Hmm, a jak się napełnia kubeczek u psa ???
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-08, 22:49
przez Szam
Podstawiasz taki sterylny z apteki pod siurka jak juz zacznie sikac (srodkowy strumien moczu), pierwszy mocz z rana po calej nocy i od razu do badania, na swiezo. U psa latwiej, u suki sie kombinuje z chochelkami

Wystarczy na dobra sprawe 2-3cm moczu
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-09, 09:20
przez Busola
Szam napisał(a):Zrob mu badanie moczu, nie zaszkodzi
...i dowiedz sie cóż to za badanie krwi zrobiono Luckiemu, może to był tylko test na babeszje (po kleszczu) - warto wiedzieć jakie szczegółowe wyniki były
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-09, 11:23
przez AHMPL
Ale przecież on sie nie wysika jak będę za nim chodzi z pojemnikiem...
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-09, 11:57
przez kerovynn
Inni dali rade to ty też

. Ja od Esi łapałam prosto do pojemnika

. Idziesz z psem na smyczy, pojemniczek w garści i jak tylko pies się zatrzyma i podniesie łapkę to podstawiasz. Za którymś razem z pewnością się uda, co najwyżej będziesz miał posiurane ręce

Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-09, 17:27
przez Majszczur
Udało się mnie z półdzikim kotem, uda się i Tobie złapać sik... przyjaciela

Powodzenia!
(ja miałam ręce nie tylko posiurane ale i poorane pazurami, ale cel uświęca ofiary...)
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-09, 19:54
przez iwona_k1
jeżeli krew to morfologię i profil nerkowy
psu łatwiej złapać sik niż suni

powodzenia
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-09, 20:19
przez Katarzyna Saganowska
Ja bym zrobila od razu biochemie pelna, nie tylko profil nerkowy - glukoze, Aspat, Alat, Ap, mocznik,kreatynine, bialko calkowite. Za jednym pobraniem. Niekoniecznie nerki daja takie objawy przeciez.
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-12, 22:08
przez AHMPL
hmm, będę próbował robiłem już podchody, ale dziwnie sie na mnie patrzy odskakuje albo myśli że to zabawa...wet twierdzi żeby przeczekał upały że to na pewno z tego powodu, na szczęście w końcu zaczął jeść ale tylko wcześnie rano albo późnym wieczorem albo nocą, ale właśnie gotowane drób, ryby czy podroby z warzywami. Jak pisałem wcześniej karmię Acan'ą z myślą o zbilansowanym posiłku. W dziale żywienie wyczytałem że zdania są podzielone i różnie karmicie. Na pewno suche to wygoda, ale gotowane jakoś tak smaczniej wygląda i wcina wtedy prze okrutnie ( zimą tak było ) tylko że Lucky źle znosi zmiany żywieniowe, musi jadać albo takie albo takie, bo mieszając ma rozwolnienie... bronie sie przed zabawami z garnkami, zastanawiam sie czy to nie jego widzi mi się i kaprysy smakowe... taki mały szantarzysta albo dostane co lobię albo nie będę jadł wcale...
Re: Niejadek

Napisane:
2010-07-12, 22:48
przez iwona_k1
to choć krew zbadaj jak siusiu nie wychodzi
