Strona 1 z 1

Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 14:52
przez piotrek
Mam mały problem z moim berneńczykiem Borysem.Mój berni ma obecnie trzy miesiące.Gdy zamieszkał z nami miał 7 tygodni.Przez parę dni robił ładne twarde klocki,ale po pewnym czasie dostał biegunkę.Poszliśmy z nim do weta,dał mu jakąś papkę do pyska i wszystko ustąpiło jak ręką odjął-ale tylko na parę dni.Potem znowu rzadkie brązowe kupy jakby ze śluzem co godzinę,dwie.Znowu wet,kuracja antybiotykiem przez 4 dni i znowu ładne twarde klocki przez parę dni i znów to samo rzadkie kupy co godzinę,dwie.Jeszcze raz wet ta sama papka z tubki natychmiastowa poprawa na jeden dzień i dalej to samo.Pies nie ma temperatury,nie jest osowiały,jest wesoły,bawi się z dziećmi,ma apetyt,pije wodę przegotowaną,je purine dla szczeniąt ryż z jagnięciną.W czym tkwi problem?Jest już po drugim szczepieniu na parwowirozę i nosówkę.Dodam jeszcze że czasem zje na ogrodzie jakiś kawałek drewna,stary liść,odchody ptaków<uwielbia>.Co robić dziś znowu to samo rzadka kupa.Dałem mu węgiel leczniczy na razie spokój.Dodam że jest tylko na suchej karmie-POMOCY CO ROBIĆ!!!!Pozdrawiam-Piotrek

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 15:59
przez Majszczur
Witaj.
Być może psiak jest uczulony na skład /a w zasadzie na wypełniacze/ suchej karmy :roll:
Mnie przy pierwszym bernie zajęło 2 lata żeby znaleźć przyczynę biegunek i była to właśnie alergia pokarmowa.

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 16:53
przez Cefreud
czym karmisz? Konsystencja kupy często zalezy od sposobu karmienia.Ile pies z podawanej żywności trawi a ile wydala.Przyczyną może być alergia,może być jakaś bakteria w przewodzie pokarmowym,robal itp.
Najpierw ustaliła bym z wetem co podaje psu do pycha,potem spróbowała zmienić karmę a za jakiś czas zrobiła po prostu testy na alergie pokarmowe

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 16:56
przez Barbapapa
śluz może wskazywać na grzyby

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 16:57
przez iwona_k1
Czy był odrobaczany?
Koniecznie zrób badanie kupy na lamblie testem immunoenzymatycznym i tylko takim-najbardziej wiarygodny ;-)

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 17:39
przez piotrek
Może problem tkwi w piciu? Podawałem mu wodę przegotowaną . Dzisiaj dałem po raz pierwszy wodę z kranu. Mamy własne ujęcie wody.

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 17:44
przez piotrek
Może problem tkwi w podawanej Borysowi wodzie? Do tej pory podawałem mu wodę przegotowaną . Dziś po raz pierwszy dostał wodę z 'kranu'. Podkreślam że posiadamy własne ujęcie wody. Proszę o odpowiedzi. Piotrek :)

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 18:10
przez iwona_k1
Ale wcześniej pił przegotowaną i też miał luźny stolec?Czy w nocy też tak często się załatwia?
Dla mnie bez badania nic nie wymyślimy... :roll: Węgiel może tak.Lepszy jednak Nifuroksazyd ale bez sensu podawać leki jeżeli nie wiemy co jest przyczyną.Jeżeli koopa ze śluzem to może być lamblia i wtedy trzeba Metronidazol.Czy nic poza karmą nie je?Nie pije mleka?Jakieś smaczki?Gryzaki wędzone lub barwione kolorowymi barwnikami? :roll:

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 18:13
przez Majszczur
Nie łączyłabym biegunek z wodą, piszesz że problem rzadkiej kupy ciągnie się już jakiś czas, a kranówę dałeś dopiero dzisiaj. Moja sucz przy alergii pokarmowej robiła kupsztale w takiej jakby śluzowatej koszulce/błonce/osłonce i często całkiem wodniste :-/
Zrób testy jak Ci już wyżej radzono, lub biorezonans, bo tak to wróżenie z fusów.

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 19:46
przez iwona_k1
jak wykluczysz robale ,wtedy można myśleć o alergii ;-)

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-13, 21:40
przez Barbapapa
Majszczur napisał(a):Nie łączyłabym biegunek z wodą, piszesz że problem rzadkiej kupy ciągnie się już jakiś czas, a kranówę dałeś dopiero dzisiaj. Moja sucz przy alergii pokarmowej robiła kupsztale w takiej jakby śluzowatej koszulce/błonce/osłonce i często całkiem wodniste :-/
Zrób testy jak Ci już wyżej radzono, lub biorezonans, bo tak to wróżenie z fusów.

W naszym przypadku kupa w otoczce sluzowej była przy znacznym zagrzybieniu przewodu pokarmowego. I uwaga U Chivka problemy z jelitami najprawdopodobniej dały efekt przewlekłego zapalenia stawów. Nie lekceważ i do badań marsz.

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-14, 10:45
przez Anirysova
Ja się dziwię vetowi, że kolejny raz tylko coś tam aplikuje szczeniakowi, a nie szuka przyczyny :-?

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-14, 11:43
przez aga.galin
AniRysTeam napisał(a):Ja się dziwię vetowi, że kolejny raz tylko coś tam aplikuje szczeniakowi, a nie szuka przyczyny :-?

A ja to doskonale pamiętam, niestety... I powiem ci Piotrku, że moja historia nie miała szczęśliwego zakończenia. Problem może być bardzo poważny, a może równie dobrze to być jakaś błachostka.

Moja rada - zmień weta, koniecznie. Wygląda na to, że ten twój należy do typu "prowincjonalnego". Czy ty sobie wyobrażasz, że idziesz do lekarza, ten nie badając cię, nie robiąc żadnych badań, czy prześwietlenia - napycha cię lekami i odsyła do domu??? Są leki, które działają doraźnie i likwidują ale nie przyczynę, tylko skutek - więc pacjent zadowolony, kieszeń weta pełna. Musicie znaleźć przyczynę. Moi weci (bo po długich poszukiwaniach, w końcu takich znalazłam) oprócz badań - zawsze tą qupę mieli jeszcze chęć oglądać - właśnie ze względu na śluz, a także na kolor, konsystencję i tysiące innych rzeczy.

W pierwszej kolejności jednak musisz ustalić, czy pies był na pewno odrobaczony i czym (bo nie wszystkie środki odrobaczające można nazwać "pożądnymi"), a w drugiej kolejności faktycznie zastanowiłabym się nad zmianą karmy. Kup małe opakowanie, żeby sprawdzić, czy będzie poprawa - jeśli tak - porównaj składy obu karm. Pamiętaj, że alergia nie musi być na jeden ze składników nazwijmy to "podstawowych" jak mięso - równie dobrze może to być jakiś dodatek na pozór nieistotny. Na forum znajdziesz dział o alergiach u psów i propozycje różnych karm. Może skontaktuj się z hodowcą i zapytaj, czym piechu był karmiony w hodowli - spróbuj wrócić do tej karmy.

To dwa podstawowe kroki - w między czasie znajdź innego weta i zrób psu badania - przede wszystkim kał, mocz, morfologia krwi. Może pomogłoby prześwietlenie lub USG, bo okaże się, że pies najzwyczajniej coś połknął, co utknęło w jelitach. Póki co - doraźnie węgiel bym podawała skoro pomaga (mojemu niestety nie pomagał), bo raczej nie zaszkodzi, a wierzę, że wszyscy jesteście już zmęczeni całą sytuacją.

Dobrego weta poznasz po tym, że
- przejmie się szczerze stanem zdrowia psa
- będzie próbował znaleźć przyczynę problemu (badania, konsultacje)
- będzie cię informował, co podejrzewa, a co wyklucza, jakie leki podaje i dlaczego

Powodzenia ;-)

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-15, 09:53
przez piotrek
A może problem tkwi w karmie. Podaję mu Purine dla szczeniąt ryż z jagnięciną.Tyle naczytałem się o alergiach pokarmowych u psów i związanych z tym dolegliwościami np. biegunka, że już sam nie wiem.Nawet wet powiedział że może być na coś uczulony i to może być przyczyną biegunki. Proszę o rady ;)

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-15, 11:10
przez Barbapapa
Do dobrego weta i labolatorium marsz, to nie miejsce na dywagacje, gdy psiak ma cały czas problemy.

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-15, 17:21
przez Cefreud
piotrek napisał(a):A może problem tkwi w karmie. Podaję mu Purine dla szczeniąt ryż z jagnięciną.Tyle naczytałem się o alergiach pokarmowych u psów i związanych z tym dolegliwościami np. biegunka, że już sam nie wiem.Nawet wet powiedział że może być na coś uczulony i to może być przyczyną biegunki. Proszę o rady ;)


Purina z jagnięciną ma dodatek tłuszczy drobiowych.Jej hipoalergiczność jest mocno wątpliwa :-/
Idź do weta i zrób testy na alergeny pokarmowe to się dowiesz, bo zgadywać możesz jak Magda majszczur,dwa lata albo i dłużej.Po testach dobierzesz karmę .

Re: Rzadka kupa

PostNapisane: 2010-07-24, 15:29
przez piotrek
Dziękuję za wszystkie wskazówki i porady oraz zainteresowanie naszym problemem. 2 tygodnie temu podaliśmy Borysowi z zalecenia weterynarza 5 dawek preparatu Provita probiotyk oraz z własnej inicjatywy zmieniliśmy karmę na Optimę . Wszystko wróciło do normy. Borys robi twarde klocki, przesypia całą noc, a my razem z nim bez nie potrzebnego stresu! Pozdrawiamy Borys i Piotrek :-)