Dysplazja

Moderator: Anirysova

Postprzez Ania Gd » 2007-02-02, 14:41

Natalia
przyznam się, że ogromnie ucieszyła mnie Twoja odpowiedź.
Świadczy dobitnie, że jesteś osobą ogromnie odpowiedzialną.
A nie każdy potrafi się zdobyć na taką postawę.
Ja wiem że Galwin nie powinien być reproduktorem.
Ale interesowało mnie jakie będą Twoje argumenty.

A co do zdjęć stawów łokciowych,
to uważam, że jeżeli już będziesz robić prześwietlenie bioder
to łokcie robi się "za jednym zamachem".
Powiem krótko.
RÓB !
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Natalia i Galwin » 2007-02-02, 15:13

Wiesz Aniu, może kiedyś myślała inaczej. Ale widziałam jak Galwin się męczył i ile mnie to kosztowało nerwów.. To poprostu mogłoby być krzywdzenie innych psów.. Co jeśli właścicieli szczeniaków po Galwinie nie byłoby stac na leczenie :?: Jest to bardzo kosztowna sprawa... One by strasznie cierpiały :-(
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Cefreud » 2007-02-02, 15:20

Natala-witaj w klubie nie repro :-)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Szam » 2007-02-04, 21:17

No to ja bardziej optymistycznie. Mamy oficjalne wyniki OFA i WISH COME TRUE Altura jest wolna od dysplazji:
- HD good (nasze A)
- ED normal (nasze 0/0)

Poza tym jest wolna od chorób oczu i chorób serca !

Oraz wolna od vWD (Von Willebrand's disease) - typ psiej hemofilii - test DNA
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez Natalia i Galwin » 2007-02-04, 21:22

Gratulacje :-)
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Barbapapa » 2007-02-04, 22:37

Super
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Postprzez Tasmanska » 2007-02-05, 13:33

Gratulacje, nic tak nie cieszy jak zdrowe psy:)
Avatar użytkownika
Tasmanska
 
Posty: 1181
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 09:18
Lokalizacja: Rokitno Szlacheckie
Hodowla: Tasmańska Elitte

Postprzez Magda » 2007-02-06, 09:44

Gratulacje!
Avatar użytkownika
Magda
 
Posty: 3392
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:35
Lokalizacja: woj.łódzkie

Postprzez kapsely » 2007-04-24, 20:26

Ja sie ostatnio dowiedzialam,ze moj Bregus ma dysplazje ;(
Weterynarz chcial operowac-naciac jdno sciegno inne wyciac,by poprawic polozenie glowki. Za namowa Natali umowilam sie do prof Kopczewskiego. Takze stwierdzil dysplazje typu D, ale nie robil nowego zdjecia. W zasadzie nie wydal jeszcze pelnej opini,powiedzial,ze musi sie zastanowic,wiec bede do niego jeszcze dzwonic,by sie dowiedziec glownie co proponuje...bo Bregon nie wykazuje objawów klinicznych dysplazji...
kapsely
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Dżiani » 2007-04-24, 23:00

kapsely napisał(a):Ja sie ostatnio dowiedzialam,ze moj Bregus ma dysplazje ;(
Weterynarz chcial operowac-naciac jdno sciegno inne wyciac,by poprawic polozenie glowki. Za namowa Natali umowilam sie do prof Kopczewskiego. Takze stwierdzil dysplazje typu D, ale nie robil nowego zdjecia. W zasadzie nie wydal jeszcze pelnej opini,powiedzial,ze musi sie zastanowic,wiec bede do niego jeszcze dzwonic,by sie dowiedziec glownie co proponuje...bo Bregon nie wykazuje objawów klinicznych dysplazji...
A możesz coś więcej napisać o nim? Ile ma lat, skąd pochodzi czy ma rodowód itd.
BTW - jeżeli nie ma objawów klinicznych to ja bym psa nie pozwolił dotknąć. Ale to tylko moje skromne zdanie.
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez Gość » 2007-04-25, 14:54

Bregon ma 7 miesiecy, jest z Tanczących Mgiel z Mrzezina
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Wanda » 2007-04-25, 15:02

.....nie ma objawów klinicznych.....

.....ale jednak cos Was zaniepokoiło że poszliscie do weta i zostało zrobione zdjęcie.
No to co jest nie tak?
Avatar użytkownika
Wanda
 
Posty: 1982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 13:21
Lokalizacja: Rumia
psy: Beta(*),Dracoh(*),Basma,Ginnger,Hocus,Denzel,Lara
Hodowla: Szczęście Ty Moje

Postprzez STAWKA » 2007-04-25, 18:24

ja również nie poddałabym młodego psiaka operacji bez objawów klinicznych... ale dobrze jest sie skonsultować z paroma lekarzami i wyciągnąc złoty srodek, chyba ze masz weta któremu ufasz i jestes na 100% przekonana ze nie chce cie naciągnąc, bo niestety jest to ,,dość'' częsty proceder ... niestety ;-( przynajmniej ja tak uważam
STAWKA
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Natalia i Galwin » 2007-04-25, 22:59

Nie widziałam Bregona więc ja nic nie powiem na temat jego chodu :-( Ale za to wiem, że na zdaniu profesora można w 100% polegać.. Jeśli nie będzie pewien co zrobić to powie to wprost.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Kasia » 2007-04-26, 01:05

Świeżo znalezione : "ponieważ berneńczyki należą do ras późno dojrzewających zaleca sie prześwietlanie (...) nie wczesniej jak w wieku 14 - 16 miesięcy.Prześwietlanie wcześniejsze jest niepewne i wątpliwe są prawidłowe wyniki".

Też z tym cięciem bym sie wstrzymała a przynajmniej skonsultowała u kilku fachowców. :-|
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ula » 2007-04-28, 07:00

Pies z HD D może praktycznie normalnie funkcjonować przez kilka lat, bez żadnych operacji. Powinien być jednak pod stałą kontrolą i obserwacją. Jednak faktycznie 9 m-cy to jeszcze zbyt młody wiek, by określić prawdziwy stan stawów (na rtg taka młoda chrząstka wygląda na "przezroczysta", jest słabo widoczna, a przy źle zrobionym zdjęciu - wcale jej nie widać).
Jeśli po psie nic nie widać, dajcie mu spokojnie rosnąć :) Trzeba dbać o to, by nie był gruby, raczej nie skakał (np przez przeszkody czy ławki), oraz o dodatki z glukozaminą i siarczanem chondroityny. Będzie dobrze - trzymamy kciuki :-D
Avatar użytkownika
Ula
 
Posty: 557
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 08:10
Lokalizacja: Chrzanów
psy: Abrunia[*], Megi, Sonia, bezdomniaki na DT

Postprzez STAWKA » 2007-04-28, 10:15

zgadzam sie w 100% z Ulą ... poczekać z operacją, a nawet jesli ma dsysplazję to dopuki mu nie sprawai bulu i kłopotów... to ja bym zostawiła... czasem mozna wiecej popsuć operacją niż naprawić ;-( ja spotkałam sie z chęcią operacji 4 miesiecznego psa osobiscie... mozecie wierzyc lub nie od 4 mies. podaję Artroflex i obraz jednego stawu zmienił sie, albo porostu ktos zrobił zdjęcia ( wcześniej ) zeby staw wygladał gorzej niz w rzeczywistości ;-) niestety takie sa realia przynajmniej warszawkie :evil: i powiem szczerze bede artroflex podawać przynajmniej do 2 lat, a dalej sie zobaczy ...
a tak pozatym dodam ze jakis czas temu widziałam psa z dysplazją D i poruszał sie wg. mnie bajecznie, co troszkę tez jest dla mnie nie zrozumiałe :shock: ... a był to labrador 2,5 roku ;-) - sunia - nie jeden zdrowy pies porusza sie o wiele gorzej niz Ona ;-) i oby jak najdłuzej ...
Trzymam kciuki, najlepiej znaleźc zaufanego weta i go sie trzymać ;-) ja naszczescie po przejsciach wreszcie na takiego trafiłam ...ufff....

pozdrawiam ;-)
Aga
Avatar użytkownika
STAWKA
 
Posty: 262
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 22:46
Lokalizacja: Warszawa
psy: ...

Postprzez Natalia i Galwin » 2007-04-28, 10:22

Raczej profesor jest osobą zaufaną :roll: Moniki wet mówił o operacji a profesor nie. To czy operacja jest konieczna czy nie zależy od wielu czynników. Niby jest mowa o dysplazji, ale dysplazja dysplazji nie jest równa. Czasem drobny zabieg jest konieczny tak jak u nas do normalnego funkcjonowania i z takim zabiegiem nie można długo czekać. Czasami natomiast czas jest najlepszym przyjacielem w leczeniu, to on pozwala korygować zmiany w obrębie stawów. Ale tak jak pisałam wcześniej, dysplazja a dysplazja to ogromna różnica ;-)
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Kasia » 2007-04-28, 12:17

Jako ciekawostkę powiem Wam, ze Bosiek miał robionych chyba 4 - 5 zdjeć kiedy kulał.Stwierzono: młodzieńczą kulawiznę, zapalenie stawów,nic nie stwierdzono (samo przejdzie).
Kiedy pokazalismy te zdjecia u naszego weta ( u którego juz zostalismy) powiedział, ze ciekawy jest jaj tu cokolwiek mozna stwierdzić bo zdjęcia są źle zrobione :shock:
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ania Gd » 2007-04-28, 16:03

A czy ktokolwiek kiedyś słyszał, żeby jakiś wet się przyznał, że mu zdjęcie nie wyszło ?
Umiejętność odczytywania zdjęć Rtg jest nie lada sztuką.
Ale każdy wet uważa że zna się na tym doskonale.
A patrzą na klisze jak sroka w gnat i im mniej widzą tym większe "mądrości" wygadują.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu kostnego i aparatu ruchowego (stawy)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron