operacja

Moderator: Anirysova

Postprzez Natalia i Galwin » 2006-10-19, 22:41

Jak tam Brombek?
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2006-10-20, 11:05

Pani Alinko - dbac bedziemy.

Wczoraj ogladal nas weterynarz; szwy wygladaja fajnie jak na 8 dobe po operacji... Brombek chodzi w T-shircie ubranym na przednie lapy i zawiazanym pod brzuchem, bo opatrunek juz zdjelismy... Smarujemy troche Alantanem i Altacetem. Bierze Meloxam. Sciagniecie szwow we wtorek.

Zaczął pić i widać od razu roznice i wczoraj pierwszy raz zjadl 2 posilki - wczesniej jadl tylko jeden dziennie, na wiecej nie dal sie namowic....

Probuje juz byc zbyt samodzielny, dlatego trzeba przewidywac jego ruchy, bo momentami juz chyba mysli, ze wszystko OK.

Zdarza mu sie jeszcze pisnac, jak za mocno stanie na tej lapie. Rekonwalescencja trwa...
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez Poker » 2006-10-20, 23:45

głaski dla Brombka, niech szybko wraca do formy!
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Postprzez Kasia » 2006-10-21, 13:47

Brombasku wracaj do zdrówka! Asiu trzymajcie się!
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Przemo » 2006-10-24, 15:21

Jak tam Brombas sie trzyma??
Nic nie slychac. ;-)
Avatar użytkownika
Przemo
 
Posty: 2830
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 16:58
psy: Bera(*)

Postprzez Gość » 2006-11-02, 19:08

Asiu jak Brombi ??? jak się czuje ?? Kiara miała operację we wrześniu, usuwany gózek na główce, kilka fotek 2 dni po operacji

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Brombasku 3mamy kciuki !!!
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez frappe » 2006-11-02, 19:10

ups.. wylogowało mnie :oops:
frappe
 
Posty: 1528
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 22:18
Lokalizacja: POZNAŃ

Postprzez Przemo » 2006-11-02, 20:11

Pierwsze zdjecie rewelacyjne :-D

A coto był za gozek?? Byl badany??

No i jak tam z tym brombasem??? Cos nie slychac nic??
:-(
Niech sie zdrowo trzyma
Avatar użytkownika
Przemo
 
Posty: 2830
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 16:58
psy: Bera(*)

Postprzez frappe » 2006-11-06, 12:25

Guzek to była mieszanina stężałej starej krwi z włosami.... Pani weterynarz powiedziała, że to nie jest nic rakotwórczego, chociaż nigdy nic podobnego nie widziała... Badania były robione na obecność komórek rakotwórczych, wyniki negatywne. Operacja była na początku września, nie ma już żadnego śladu ani dzięki Bogu żadnych nawrotów ;-)
frappe
 
Posty: 1528
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 22:18
Lokalizacja: POZNAŃ

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2006-11-07, 17:21

Przemo napisał(a):Jak tam Brombas sie trzyma??
Nic nie slychac. ;-)



Brombas sprawia wrażenie zdrowego nad podziw.... Gdyby to od niego zależało, juz by skakał jak fryga :-D Ale łapka przez 3 miesiące musi być odciążana.... Nadal kuleje....

Odzywamy się sporadycznie, ale dziekujemy za pamięć... Mamy teraz remont na głowie i upierdliwego sąsiada :cry:
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2007-05-27, 15:02

Minęło pół roku, w ciągu którego zdążyłam wiele opisać : TUTAJ , że pozwolę sobie przytoczyć tylko drobny cytat z siebie:

"Zwracajcie uwage na aparaty RTG jakimi dysponuja Wasze kliniki, lecznice itd. Dzis bardzo zaluje, ze dalismy Brombasa zoperowac. Okazalo sie bowiem po wizycie u dra Siembiedy (aparat cyfrowy RTG), ze u Brombasa na zdjeciach wcale nie ma ŻADNEGO izolowanego wyrostka dziobiastego czy osteochondrozy, ktora wychodzila na zdjeciach u nas, a u Golca w wieku 18 miesiecy jej tez nie bylo.
W poniedzialek (przedwczoraj) bylismy z wizyta u dra Bieżyńskiego we Wrocku i żadnej przyczyny kulawizny prawej lapy na fotkach nie widac. Robilismy rowniez biopsje stawu.
Czysto.
Dr Bieżyński powiedzial, ze bez przyczyny otwierac psa nie bedziemy i na razie kuracja jakims Hyalganem lub czyms w tym stylu i bedziemy myslec.
Nastepnie przeswietlimy lopatke... Przyczyna najszybciej bedzie uraz mechaniczny, tylko nikt nie wie czego... Staw nie ma ognisk zapalnych, nie nosi znamion uszkodzenia i zwyrodnienia.... Cale konsylium we Wrocku nie wiedzialo co jest.... Na razie Brombas bedzie obserwowany."

Po licznych namysłach, nocnych Polaków rozmowach i konsultacjach trafilam wreszcie na tę firmę: ORLING , gdzie zakupiliśmy 2 kombinowane preparaty (w uzgodnieniu z lekarzami) i wyobraźcie sobie, że Brombas przestal kuleć po miesiącu. Po ponad 6 tygodniach zrobiliśmy prześwietlenie RTG na cyfrowym sprzęcie (żeby nie było) i staw Brombka nie wykazuje żadnych zmian. Dziwne.... Kiedy to powiedziałam naszemu wetowi rzekł, iż Brombas pozostanie kolejnym niewyjasnionym przypadkiem.... Dziś żałujemy, że Brombas był krojony... Może gdyby nie to nie miałby (a jednak) delikatnie zniekształconej łapki - po operacji zaczął ją odstawiać....

Aha - powinnam dodać, że na stronie Orlinga sa też specyfiki dla ludzi, które zaczęła brać moja mama, bo miała problemy z ruchomą łękotką czy rzepką (nigdy nie pamiętam) i jej ruchowość się zwiększyła, a i nie boli....
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez saganka » 2007-05-27, 16:17

Ja potwierdzam - preparaty super! Bruno tez takie dostaje i rusza sie przepieknie!
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez bea » 2007-05-27, 17:29

No,cóz niestety sprawa nie tyle ,albo nie tylko leży w jakości aparatu do RTG.Można miec aparat cyfrowy ,tak jak w klinice akademickiej w Lublinie i uzyskiwac nim koszmarnej jakości zdjecia,powtarzając je na dodatek kilkakrotnie i wyciagac na ich podst.powiedzmy dziwne wnioski,Można miec tez aparat starego typu taki jaki jest w klinice na ul.Wodzirejów w W-wie,a wykonywane nim zdjęcia przez dr.Sławińskiego będą niemalże arcydziełami fotografii rentgenowskiej.To cho....rendalnie wkurzające,gdy okazuje się,ze kroiliśmy psa niepotrzebnie.Nóż w kieszeni sie otwiera.Sama przeszłam podobną sytuacje ,z jedną z moich suczek,u której 2 lekarzy natychmiast chciało przeprowadzic operację oka,na szczeście właściciele suni powiadomili mnie o zaistniałej sytuacji,natychmiast wysłałam ich do.okulisty-dr.Garncarz,ten stwierdził,ze nie widzi najmniejszego powodu do przeprowadzania takiej operacji,natomiast uznał "metody badawcze "przeprowadzone przez jego kolegów na suczce za wielce niebezpieczne i mogące wywołać konieczność przeprowadzenia operacji!!!!.Jeżeli dodac ze gabinet jednego z nich był w bliskich okolicach gabinetu dr.Garncarza to włos sie na głowie jezy,i :-| lepiej nie próbowac wyciągac wniosków ,bo tez strach
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez saganka » 2007-05-27, 18:01

Bea, my tez zupelnie niepotrzebnie kroilismy naszego Bruna, bo jedna ze slaw ortopedycznych stwierdzila, ze sie nie obejdzie bez tego. A potem nam oznajmila (po operacji), ze martwicy nie znaleziono.....
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez bea » 2007-05-27, 18:11

Widzę,ze nie ma innego wyjścia niz zbieranie ze soba na wizyte u weterynarza buteleczki z woda święconą.Zanim cos powie nalezy go spryskac delikatnie tu i ówdzie .Matko jedyna ,słów brakuje :shock:
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Wanda » 2007-05-28, 11:30

Asiu, po pierwsze ciesze się Brombek ma się dobrze bo to najważniejsze w całej tej historii. Mam pytanie. Czy możesz powiedzieć których preparatów uzywaliście (używacie)? Byłam na tej stronie jest ich kilka ciekawi mnie które były zastosowane.
Pozdrowienia dla całej rodzinki :mrgreen:
Avatar użytkownika
Wanda
 
Posty: 1982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 13:21
Lokalizacja: Rumia
psy: Beta(*),Dracoh(*),Basma,Ginnger,Hocus,Denzel,Lara
Hodowla: Szczęście Ty Moje

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2007-05-28, 11:42

Wandzia - ja stosowałam/stosuję nadal, bo jeszcze mamy trochę taki zestaw:
GELACAN PLUS DARLING i CHONDRO CAN a Kasia Sagankowa - jeśli się nie mylę (Kasia popraw) stosowałą CHONDRO CAN z GELACAN FAST.

Dziękuję za fluidy :-)
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez bea » 2007-05-28, 13:07

Wandzia ma racje ,trzeba sie cieszyc ,ze pies czuje się dobrze,cho tyle niepotrzebnych.................,a dajmy temu spokój....... nauka dla nas wszystkich jak trzeba ,byc ostrożnym.Wracając do spraw pozytywnych to- patrzę tak sobie na fotografie ślicznego psiaka w forumowym kalendarzu i tak mi sie podoba ten wodnik szuwarek,ze chyba czas mi sie zatrzyma na :-D dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużej międzi 21 a 27.05.07.Brombek-ten,który wstrzymuje czas.To jest Gość!! ;-) Buziaki Bea i Misiaki
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2007-05-28, 14:32

bea napisał(a):(...)i tak mi sie podoba ten wodnik szuwarek,ze chyba czas mi sie zatrzyma na :-D dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużej międzi 21 a 27.05.07.Brombek-ten,który wstrzymuje czas.To jest Gość!! ;-) Buziaki Bea i Misiaki


TEN???????????? ;-)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez bea » 2007-05-28, 17:40

Ten Ci On- przecudnej urody Brombiarek-Szuwarek.Zapraszamy do nas ,mamy staw,też będzie mógł sobie popływać.,pobrodzić,a mamy bardzo :-D ładną trzcinkę .Buziaki dla Szanownej Mokrości.Bea i misiaki
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu kostnego i aparatu ruchowego (stawy)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości