Strona 4 z 16
Napisane:
2007-07-12, 09:47
przez kreska
i tak trzymac
pozdr...
Napisane:
2007-07-12, 09:58
przez inbloom
brawo! uściski dla niej
Napisane:
2007-07-12, 10:02
przez Marta
Extra Gafcia
Oby tak dalej
Napisane:
2007-07-12, 10:30
przez Marszal
Grzeczna dziewczynka
bardzo się cieszymy, że idzie ku dobremu i sunia już nie cierpi
Napisane:
2007-07-12, 10:45
przez Natalia i Galwin
Napisane:
2007-07-12, 12:47
przez Bernerin
Super wiesci!!! Dzielna Gafcia
Napisane:
2007-07-12, 18:51
przez Roxanka
I tak trzymać!!!
Czochranka dla rekonwalescentki.
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 13:56
przez MB
Może komuś się przydadzą nasze doświadczenia z więzadłem
http://bernenczyki.net/?page_id=810
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 14:13
przez jaska
Bardzo przykre doświadczenia mieliście niestety.Oby już teraz było tylko lepiej.Dużo zdrówka dla Paika.
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 14:15
przez saba&mlis
Mam nadzieje nigdy nie skorzystac z tej wiedzy, ale zawsze warto moc sie czegos dowiedziec. Szkoda tylo ze dobre czeskie kliniki i rechabilitacja jest praktycznie poza zasiegiem w innych rejonach Polski. Bieznie wodne sa chyba tylko w Krakowie?
Duzo zdrowka dla psinka
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 14:22
przez Zuzanda
Marzenko ,podziwiam wasz upór i współczuje że tak dlugo i z takimi problemami musiał się Paikuś borykać
Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 14:31
przez Anirysova
Biedny Paikuś, dużo zdrówka życzę i miejmy nadzieję, że ta wiedza nie będzie potrzebna innym bernusiom
Bieżnia wodna jest chyba w Mikołowie.
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 14:51
przez meggy
super ,że wszystko dobrze się skończyło.
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 15:29
przez Aga-2
Właśnie Marzenka była jedną z osób, które doradzały przeprowadzenie operacji Łysego właśnie w Bohuminie.
Dzięki Jej relacji mamy tam również umówioną wizytę na diagnostykę stawów naszego Bena
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 16:10
przez kreska
o matulu
jak dobrze ze w koncu udalo sie Wam trafic do takich specjalistow
Dziekuje ze podzieliliscie sie doswiadczeniami
pozdr
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 16:38
przez Agama
Ale mieliście przeżycia
Zdróweczka dla chłopaka i dzięki za taką dokładną relację ,wiemy gdzie nie otwierać drzwi i gdzie jechać jakby co -odpukać
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 18:01
przez annasm
No to mieliście przeżycia.
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 18:55
przez iwona_k1
no nieżle
.Nie zazdroszczę.Dobrze,że nowe szlaki przetarte i jest jakaś alternatywa.Szkoda,że takim kosztem...
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 20:16
przez Drixon
biedny Paiko (co się psisko wycierpiało to jego ) - Marzenko dziękuje za relację! - człowiek mądrzejszy o czyjeś (przykre ale z happy endem)doświadczenie..
Re: Zerwanie więzadłą krzyżowego stawu kolanowego
Napisane:
2010-12-10, 21:19
przez Czela
Alez chlopak wycierpial.
Paikuniu wracaj do zdrowia i do biegania bez bolu.