Aniu dziękuję za kciuki, przydadzą się bo droga przed nami jeszcze daleka..
Metrykę mam, umowy nie, bo jak już gdzieś pisalam, hodowcy wtedy "skończyły się druczki" a ja przejęta kupnem psa machnęłam ręką. WIEM-naiwność, ale pierwszy raz kupowałam rasowego psa..
Poza tym z zasady wierzę ludziom..
Karma-byliśmy na bricie care large breed z jagnięciną dla juniorów, ale tu na forum piszą że przy dysplazji dobrze jest dawać karmę o obniżonej zawartości białka, żeby szczenior nie rósł za szybko etc..więc kupiłam Adult.
Ale chyba wrócę do Juniora bo przy adulcie młody dosłownie świruje z głodu i dawkowanie podane na opakowaniu absolutnie mu nie wystarcza. Podaję też Caniviton forte na stawy. No i banana czy jabłko też ..
Nie gotuję mu bo brakuje mi czasu, ale jesienią jak będzie spokojniej w pracy, może zacznę. Uwielbia gotowane :D . A kolanek cielęcych poszukam
Asiu dzięki za życzenia i pomysł z tropieniem smaczków! Od jutra wprowadzimy..:) A Borys doszedł do siebie?
W ogóle szkolenie to wspaniała rzecz, te 2mce pozornie nudnych i powtarzalnych ćwiczeń teraz przynoszą rezultaty: Hektor nawet zmęczony i obolały reaguje na komendy siad, leżeć (przy badaniu), do mnie-na spacerze..
Po drugiej operacji(druga łapa, tydzień temu w czwartek) przestał utykać , ale jednak wciąż chodzi słabo i szybko się męczy. Zero kondycji
. Na wsi rano skakał i miewał ataki szaleństwa, więc wydawało mi się że jest ok i wczoraj zabrałam go do Wrocławia, na drugie piętro. Ale to chyba za wcześnie, Heki mimo szelek i "wspomagania" schodzi bardzo niechętnie. Dojście na łączkę (jakieś 50-100 m) już go męczy..Więc znów wrócimy na wieś (będę dojeżdżać :///)..aż będzie całkiem dobrze..O ile będzie...
Bo od jakiegoś czasu wydaje mi się, że zle chodzi na tylne łapy !!! Dr. Niedzielski mówił że może ta przednia go boli i z bólu jest taki..przykurczony..Ale to nie mija. Na rtg wyszło że tylne nogi są bez dysplazji.
Czas pokaże. Uff. Tak bym chciała chwilę spokoju z Hektorem i spokojny spacer bez bólu..No ale chyba po prostu musimy czekać i niczego nie przyspieszać...