Strona 6 z 8

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-19, 13:04
przez Poker
Ślemy dobre fluidy, walcz Ozziku, walcz z całych sił dla Twojej Pani, ciotka kciukuje

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-19, 17:41
przez Aga-2
Trzymamy :!:

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-21, 16:56
przez Drixon
serdecznie Wam dziękujemy za moc dobrych myśli
Dzisiaj Ozzy miał zrobioną morfologię i usg - wyniki krwi są złe
-hemoglobina spada a co za tym idzie hematokryt
- leuko znacznie podwyższone podobnie neutrocyty
- monocyty znacznie przekroczone

Weterynarz u którego byliśmy (w Gliwicach) stwierdził że musimy kontrolować poziom tych ostatnich i zrobić rtg klatki piersiowej ... z wiadomych przyczyn

Usg prostaty potwierdza zmiany na tle zapalnym

zaczynam się poważnie martwić ... nie wiem czy zniosę powtórkę
Ozik dziś zmęczony podróżą i wizytą śpi - wczoraj miał apetyt a dziś nie bardzo ...
zrobiłam dla niego już wszystko teraz chyba tylko modlitwa została

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-21, 18:07
przez ewa sz
Niech odpoczywa, a my ślemy mnóstwo pozytywnych myśli.

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-21, 20:32
przez anula
Aniu jesteśmy z Wami, trzymamy kciuki mocno zaciśnięte

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-24, 00:21
przez Agama
Aniu myślimyvo Was i mamy nadzieję

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-25, 13:52
przez Cefreud
cały czas trzymamy!

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-25, 14:06
przez Szam
Trzymam Ania !

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-26, 20:12
przez Drixon
Oziczek się melduje ...
walczymy - to dobre słowo - o każdy dzień, bo z każdym dniem nowe nadzieje we mnie i w Ozia wstępują

Mamy zdiagnozowane :
- spondyloze
- zapalenie prostaty
- dyskopatię (obecnie z wypadniętym dyskiem w odcinku piersiowym) i przez to porażenie tylnych kończyn
- stan zapalny korzonków nerwowych


Ozzy nie wstaje i nie chodzi sam, chociaż przednie łapy mocno trzymają ciężar to nie chcę żeby się przefrosowały stawy (bo w łokciach dysplazję mamy) - jak postawię Psia to stoi z moją pomocą stawia kroki z opóźnioną korekturą łap tylnych. Sam też potrafi wystać około 20 sekund (w asekuracji przed upadkiem oczywiście).
Wyniki badań krwi każdy wet interpretuje inaczej - jest monocytoza, neutrofile przekroczone i podwyższone leuko - większość mówi, że to przez przewlekły stan zapalny ale jeden mnie wystraszył mówiąc że to raczysko ...

Najważniejsze, że Ozikowi wrócił humor i apetyt :D
Pomimo tony leków (2 antybiotyki, zastrzyki z Nivalinu, homeopatyki, suplementów masa i witaminy C) całkiem dobry ten apetyt
;-)
Walczymy bo inaczej być nie może <okok>

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-26, 23:04
przez Czela
Aniu walczcie dalej.
Powrot apetytu to dobry znak, bo same leki to niestety za malo.
Jedzonko da Ozzikowi sile, by wykopac chorobsko.
Trzymam kciuki za zdrowie i tylko zdrowie.

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-27, 10:32
przez Cefreud
trzymamy za Was

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-27, 11:42
przez saganka2
Póki się daje, trzeba walczyć! Trzymam kciuki z całych sił!!

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-27, 11:48
przez lubaja
Trzymamy mocno zaciśnięte kciuki

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-27, 14:11
przez Gocha
Aniu trzymamy mocno <pies>

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-27, 18:01
przez Aga-2
Ozzy, nie daj się :!:
To na pewno ten wypadnięty dysk daje najgorsze objawy - ból i niedowład.
Trzymajcie się <papa>

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-28, 23:11
przez Poker
Kciukujemy nieustannie
Ania wygłaszcz i utul obu <buja_w_oblokach>

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-30, 09:17
przez ewa sz
Kciuki za Ozzika trzymamy nieprzerwanie, ślemy moc pozytywnych myśli i mnóstwo głasków! <pies>

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-30, 12:20
przez Bijou
Aniu trzymam za Was wymiziaj Ozzika :love2: :love2: :love2:

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-11-30, 22:33
przez jbeata
Trzymam kciuki za Was, życzę siły...

Re: Ozzy prosi o kciuki

PostNapisane: 2015-12-09, 19:10
przez Drixon
dzisiaj mijają 3 tygodnie od porażenia/niedowładu tyłu

Ozik jeden raz na 10 wstanie sam - potrafi 'przejść' sam 3 kroki
Potrafi ustać sam na łapach około 5minut
Nadal dostaje suplementy i leki
(Nivalin, Inflamex, Kozieradke, preparaty z kolagenem, witaminy z grupy B, omega 3, homeopatyki i antybiotyk na prostatę, probiotyki, zioła)
a dzięki Agatce możemy 'pospawać' grzbiecik laserem :love2: Agata ogromnie Ci dziękuje :love2:

Ozz nie cierpi podkładów które rozszarpuje zamiast na nie sikać - niestety zostaje sam na kilka godzin i wtedy robi koneffti z podkładów <załamka> a potem leży w siurach własnych - nie mogę nad tym zapanować niestety :sciana:
Na dwór niestety nie mogę go zabrać bo jest jeszcze za słaby ...
badań krwi nie robiłam powtórnie bo póki jest stan zapalny i antybiotyk, to wynik badania nie jest miarodajny ... co ma być to będzie ...
nie wiem skąd czerpać siły do dalszej walki o Niego, bo przed nami dłuuuga droga
Wam dziękujemy za Moc Dobrych Myśli - bo Moc jest z nami ;-)

Jednocześnie mam prośbę - jeżeli ktoś ma dojście do niemieckiej apteki to bardzo proszę o info bo ptrzebujemy Discus Compositium w zastrzykach - w PL niestety niedostępne <bezrady2>
Trzymajcie za Ozia mocno, On chce żyć po Psiemu ...