Problem z tylnymi łapkami, sztywny chód na prostych nogach

Witam, mam pytanie bo nie wiem czy sie martwić czy nie... Mam bernenke 10 miesięczna. W wieku 4 miesiecy zrobiłam jej rtg stawów biodrowych (dr Hajdo w Gdyni) bo miałam wrażenie ze ją boli przy wstawaniu, nie leżała jak foczka na wyciągniętych nóżkach i wstawała z wielkim trudem. Faktycznie ból był ale Rtg nic nie wykazało, ale to był okres dorastania i dużych zmian. Teraz nie ma problemów ze wstawaniem, czasem sie położy na wyciągniętych nogach, nie sprawiają jej bólu dłuższe spacery, siada na boku (ale wydaje mi sie to typowe dla bernow które spotykałam). Jedyne co mnie martwi to sztywny chód na prostych nogach. Ma Bardzo wystające rzepki i mocno wyczuwalne, ciagle napięte ścięgna. Mam wrażenie ze ścięgna są za krótkie. Na wystawie co prawda nikt do ruchu psa sie nie przyczepił bo biega ładnie, ale mam wrażenie ze jednak na prostych nogach, mało je zgina. No i często gryzie tylne łapy, jakby 'łapały ja skurcze'. Jesli ktos mógłby sie wypowiedzieć i poradzić mi co zrobic... Czy panikować czy dać jej jeszcze czasu do wyrośnięcia. Po stracie pierwszego Berna na tą chucham i dmucham, wiec bardzo zależy mi na jakiejś radzie od Was kochane Szwajcarki !


