Strona 1 z 1

Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2009-11-03, 11:14
przez 4mala
Witam serdecznie,
Od pewnego czasu mamy pewnie- już nie mały problem. Otóż jakieś 2 tygodnie temu zauważyliśmy, że Weftorkowi strzykaja stawy- tak jak czasem ludziom w palcach lub nadgarstku, ale nie wykazywał żadnych bolesności itp. Oczywiście - ja jako przewrażliwona i zakochana do granic możliwości Pańcia- od razu pojechałam do weta. Został obmacany i nic, doktor stwierdziła tylko, że ma bardzo ładne masywne stawy i zaproponowała Cortaflex HA i za jakies 2- 3 tyg. zrobienie zdjęcia bioderek tak dla pewności. Preparat podajemy od paru dni, jak strzykał tak strzyka, odgłos lokalizuje w okolicach krzyżowo- lędźwiowej.

Ale oczywiscie to nie koniec, na drugi dzień po wizycie pies zaczoł kuleć na przednią lewa łapkę. Nie tak, że nie stawał na nią ale wyraźnie znaczył głową kulawiznę, oczywiście kolejna wizyta i nic. Nie reaguje bólem na nic, stawy sprawdzone ran żadnych nie mam. Początkowo dr sugerowała, ze może to nadwyrężone mięśnie od "pustej" podłogi- w korytarzu zdjeliśmy dywan, bo pod naszą nieobecność strasznie mu smakował ale teraz sama już nie wiem, ponieważ Vector kuleje co raz mocniej, wyraźnie odciąża tą łapę jak siada czy stoi, natomiast w żaden sposób się nie oszczędza, bryka jak szalony.
Może Wy macie jakiś pomysł lub sugestie co mamy robić i gdzie szukać przyczyny?
Teraz ma kolejny skok wzrostowy i tył ma ok 3 cm wyższy od przodu ale nie wiem czy mam to jakieś znaczenie. Dziś idziemy na kolejną wizytę.

Z góry dziękuję za rady i opinie.

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2009-11-03, 12:19
przez Busola
Vector chyba młody jest taak?
Wygląda to na młodziencze zap. stawów, obawiam sie ze bez RTG sie nie obędzie.
Ja za dużo o tym nie wiem, nie mielismy takich problemów, ale poszukaj wątku o mł zap st. tam znajdziesz wiele informacji.

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2009-11-03, 13:10
przez 4mala
Tak jest młodziutki, jutro kończy 7 miesięcy

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2009-11-03, 14:26
przez Wydra
to może świadczyć o młodzieńczym zapaleniu stawów.My coś podobnego przechodziliśmy z Dinem jak miał 5 miesięcy.Wet.przed zaaplikowaniem leków zrobił RTG.Dziś nasz burak ma prawie dwa lata a jednak od czasu do czasu jeszcze mu się to przytrafia.Profilaktycznie podajemy Chondrocan.

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2009-11-03, 18:39
przez kruszon
Chyba musisz zrobić RTG teraz... Dopiero wtedy będziesz mieć pewność i będziesz mogła spać spokojnie - diagnoza "na macanego" do mnie osobiście nie przemawia...
W sumie to faktycznie objawy jak przy enostozie, ale to strzykanie stawów to chyba jednak nie na skutek zapalenia kości :roll:

Warto też zrobić badanie krwi - dobremu wetowi może bardzo pomóc przy diagnozie

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2009-11-03, 18:46
przez Szam
Zrobcie tez zdjecie pod katem dysplazji lokciowej, to akurat wiek na nia.

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2009-11-04, 09:36
przez Barbapapa
Wg dr Janickiego jest tak nikt nie stwierdził zależności strzykania z dysplazją, ale psom które mają dysplazję zdarza się strzykanie.

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2009-11-08, 15:30
przez 4mala
Chciałam powiedzieć, że jesteśmy już po RTG przedniej łapki i bioderek. Na zdjęciu przedniej łapki nic złego nie wyszło, nie chęce przekręcić ale wyrostki łokciowe przyrośnięte, zapalnia żadnego nie ma, szpik też wygląda ok, tak więc wygląda na to, że jednak jest to uraz mięśniowy (prawdopodobnie na tresurze chłopaki ganiając się poobijały- a jest to grupa 30+kg). Co drugi dzień dostaje dożylnie wit. C, ma ograniczony ruch- oczywiście dom na tym cierpi :shock: ale kuleje coraz mniej :-) .

Natomiast, co do bioderek wet stwierdziła, że terazjakby miała oceniać to jest B/C :-? , panewka jest ładna i głęboka ale główka jest zamało okrągła i lekko kańciasta :-/ - prawdopodobnie dlatego strzyka, co prawda możemy mu pomóc preparatami bo jeszcze rośnie. Teraz dostaje Cortaflex HA.

Może macie jakies podpowiedzi?

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2010-03-21, 15:22
przez 4mala
Witam po przerwie, muszę się pożalić :-( .
Ostatnio z kulawizna Vectora było już bardzo dobrze, tzw. w sumie już jej nie było, pojawiała się tylko jak się naciągał na smyczy (ponapinał, czyli my w prawo a on w lewo i się zapieramy :evil: ).
Bioderka przestały strzykać :-) .

Wczoraj wyjechaliśmy na działkę gdzie poszalał trochę, co prawda nie bardziej niż zwykle, poganiał się wkoło domu, za piłką, patykiem itp. a po powrocie do domu po chwili odpoczynku tak kulał, że nie dał rady stanąć na tej łapce. Powoli ją rozchodził i było w miarę ok- nie idealnie ale nie gożej niż bywało.
Niestety po każdym odpoczynku było coraz gożej, na wieczorny spacer musiałam mu pomóc zejść ze schodów (do rozchodzenia), ranek również.
Oczywiście pojechaliśmy dziś do weta, dostaliśmy zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny, kolejną dawka Cortraflexu i wit. C 1000mg dziennie. Mamy zrobić ponownie RTG wszystkich stawów. Wet zasugerowała, że to może być jakieś schorzenie związane z chrząstkami stawowymi (nie pamietam nazwy tej choroby) lub uraz przyczepu miesniowego między łopatka a kością ramienna (chyba nic nie pomineła) mamy sprawdzić czy nie tworzy się zwapnienie dodtego krew.

Bardzo proszę podpowiedzcie co jeszcze powinniśmy zrobić na co zwrócić uwagę, gdzie szukac przyczyny? Urazu nie było (przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo). A muszę powiedzieć, że kulawizna trwa już 4 miesiąc :shock:

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2010-03-27, 09:48
przez Natalia i Galwin
Zrobiliście RTG :?: Jak tak to u kogo :?: Najelpiej by była to osoba, która ma uprawnienia do odczytu zdjęć...
Jeszcze jak mogę coś podpowiedzieć - ja nie daje Galwinowi nigdy zastrzyków przeciwbólowych przy urazach, bo wtedy przestaje boleć, zaczyna szaleć i wtedy leczenie jakichś urazów trwa o wiele dłużej aniżeli powinno.

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2010-03-27, 14:37
przez Aneczka
Mam jedno pytanie: czy prześwietlony był też staw barkowy łapy na którą pies kuleje?

Re: Sztrzykające stawy i kulawizna

PostNapisane: 2010-03-27, 23:06
przez 4mala
Natalia prześwietlenie bylo robione u nas w mieście i odczytane przez naszą wetkę, przy pierwszysm prześwietleniu stwierdziła, że wszystko jest ok, ze jakies wyrostki przy lokciu sa juz przyrośniete, ze zapalenia nie ma itd. Natomiast teraz kazała nam się umowić na kolejne przeswietlenie i kosultacje do dr. Adamiaka , bo to on u nas robi ospisy do rowowodu.
Zdjęcie stawów barkowych było rowniez zrobione i było ok.

Fakt, ze po dwóch dniach Vector jest już jak nowo narodzony nawet jak pogania się z kumplami na łące :-/ , dostaje Cortlaflex i 1000 mg wit. C co dziennie. Ale cala ta kulawizna jest bardzo dziwna :roll: , mój mąż sugeruje , że może to uraz mięśniowy? Nie wiem ?