Wrastający pazur

Moderator: Anirysova

Wrastający pazur

Postprzez Dagmara » 2010-06-27, 10:47

Hmm... właśnie wczoraj zauważyłam że u mojej Bajci wyrósł drugi paznokieć i przyrósł do skóry (ten znajdujący się na łapie powyżej - nie wiem jak go nazwać :roll: ) Zrobił się tak jakby półksiężyc z obydwu stron przyrośnięty. Samemu raczej nic nie kombinować ? Czy miał ktoś taką sytuację ?
Avatar użytkownika
Dagmara
 
Posty: 260
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-12, 17:28
Lokalizacja: ok. Płocka
psy: Bajka

Re: paznikiec

Postprzez Busola » 2010-06-27, 11:30

do weta marsz :-)
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: paznikiec

Postprzez Majszczur » 2010-06-27, 11:34

Czy chodzi Ci o 'wilczy pazur'?
Tak naprawdę to cały ten 'paluszek' powinien być usunięty bodajże w trzeciej dobie życia malucha.

Jeśli hodowca nie zadbał o jego usunięcie i pazur zawija się i wrasta musisz poprosić weta o jaknajkrótsze przycięcie pazura. Można to zrobić też samemu:
jak pazur jest jasny łatwo zobaczysz 'pod światło' dokąd dochodzą naczynia krwionośne (czerwona pręga) i tniesz maksymalnie 1-2 mm przed końcem pręgi
jak pazur jest ciemny i nie masz pewności że nie skaleczysz pas udajesz się do weta.

Jeśli pazur notorycznie wrasta i rani skórę lub nadrywa się wet powinien natychmiast usunąć go w całości w narkozie.

Powodzenia :-)
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Wrastający pazur

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2010-06-27, 12:27

raczej chodzi o piąty pazur:) bo wilczy pazur to calkiem co innego:) (choć literatura kynologiczna dopuszcza nazwę wilczy pazur) u kangali dość częsty:) a jest to tak że w przy piątym palcu, jest kolejny szósty, wtedy jest prawdziwy wilczy pazór. a potocznie mowimy wlczy na piąty palec:)

ale musisz iść z tym do weterynarza!! bo to jak pazur wrasta sprawia ból psu! dlatego w tylnich łapach juz u kluskowatych szczeniąt usuwa się cały piąty palec.
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Wrastający pazur

Postprzez kreska » 2010-06-27, 13:26

do weta, nie mozesz doposzczac zeby az tak rosl bo wtedy wraz z nim rosnie naczynko wewnatrz i pazur jest unerwiony i nie mozna go krotko przycinac bo bedzie bolalo i mocno krwawic:roll: teraz bedzie go trzeba stopniowo skracac.

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: Wrastający pazur

Postprzez Dagmara » 2010-06-28, 20:48

I po sprawie, nawet się nie liże już po tym paluchu :-)
Avatar użytkownika
Dagmara
 
Posty: 260
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-12, 17:28
Lokalizacja: ok. Płocka
psy: Bajka

Re: Wrastający pazur

Postprzez Majszczur » 2010-06-28, 21:11

Dagmara napisał(a):I po sprawie, nawet się nie liże już po tym paluchu :-)

znaczy się co? został usunięty?
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Wrastający pazur

Postprzez Dagmara » 2010-06-29, 14:37

Tak, jeden został, drugi usunięty.
Avatar użytkownika
Dagmara
 
Posty: 260
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-12, 17:28
Lokalizacja: ok. Płocka
psy: Bajka


Powrót do - Choroby układu kostnego i aparatu ruchowego (stawy)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości