Strona 1 z 3
Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-14, 21:01
przez marcinek
Witam. Od połowy Kwietnia Buczer ma poważne problemy z kulawizną. Zaczęlo sie od tego , że po ok jedno godzinnym spacerze i odpoczynku miał problemy z tym , żeby się podnieść. Jak to zrobił to dość mocno utykał na prawą przednią łapę. Myślałem , że to chwilowa kontuzja , ale na wszelki wypadek podawałem wit c. Niestety nie przechodziło i poszliśmy do weterynarza. on podał mu jakiś lek domięśniowo i kazał podawać Caprodyl przez 7 dni. oprócz tego podawałem mu taki preparat do karmy na wzmocnienie w którym był potas , magnez , wapn i inne wzmacniające substancje. Po przeleczeniu Buczer przez ok 6 tyg nie kulał. Jednak pewnego dnia sytuacja się powtórzyła po ok 50 min spacerze. Po odpoczynku mial kłopoty ze wstaniem a jak to zrobil to kulal na obie przednie łapy . Poszliśmy zrobić zdjęcie stawów łokciowych. Lekarka oglądając je stwierdziła , ze można tu mówić o nieznacznej dysplazji. podała mu jakiś lek w zastrzyku i kazała podawać Arthroflex w płynie. niestety po 3 tyg kulawizna wróciła a na dodatek teraz ma większe problemy z tylnymi łapami. W sobote zrobilismy prześwietlenie kręgosłupa i stawów biodrowych. W lecznicy w której je robiliśmy powiedziano mi , że w kręgosłupie nie widzą nic złego , ale ma bardzo duża dysplazje stawów biodrowych. Lekarka prowadząca leczenie jak popatrzyła na zdjęcie to powiedziała , że są tam takie zmiany jakby pies miał przynajmniej 10 lat a on ma 3 lata i 4 msc. jej zdaniem kręgoslup też wygląda nie najlepiej. Mimo wszystko chce mu pomóc i go leczyć. Wprowadziła leczenie homeopatyczne lekami w ampułkach takimi jak; Zeel , Discus , Traumeel. Sa one podawane w zastrzykach.
Co o tym wszystkim sądzicie? Jakie mogą być powody aż takich zmian?
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-14, 21:11
przez Majszczur
może skorzystasz z namiarów na polecanych ortopedów z wątku karolci
viewtopic.php?f=91&t=6393
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-14, 21:23
przez Anna Przybylak
Marcinek może warto spróbować gdzie indziej . Może być tak jak z naszym lekarzami specjalista bardzo dobry a diagnoza i leczenie nie trafione. Życzę szybkiego powrotu do formy .Trzymam kciuki za was.
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-14, 21:46
przez marcinek
Teraz właśnie lecze go gdzie indziej. Bo poprzednia lekarka chciala podawać mu sterydy i nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Zapomnialem napisac , że lekarka , która go teraz prowadzi zrobila też badanie krwi , żeby wykluczyć wszystkie inne możliwe przyczyny kulawizny.
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-14, 22:11
przez iwona_k1
Skąd jesteście?Udajcie się do specjalisty dobrego i już.Będzie dobrze
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-14, 22:16
przez marcinek
Jesteśmy z Zielonej Góry a lekarka , która teraz go prowadzi ma opinie dobrego specjallisty. Leczenie nowymi lekami jest od wczoraj. Wcześniej 2 razy podała mu lek przeciwzapalny po którym się troszke poprawiło, ale nie dużo.
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-15, 08:38
przez Barbapapa
Czy na pewno są to zmiany dysplatyczne?
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-15, 12:36
przez Anna Przybylak
Marcinek pisałam tobie kiedyś o cortaflexie .Warto spróbować poczytaj i zdecyduj.Moi znajomi jeżdżąc na koniach wysoki sport i ciężki dla koni jakim jest WKKW chwalą sobie ten preparat. Mój tata też go brał i pomogło.Pozdrawiam
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-15, 12:41
przez Barbapapa
JEŚLI LEKARZ JEST PEWIEN TO DZIAŁAJ W KIERUNKU DYSPLASTYCZNYM , ALA SKONSULTUJ TO DOBRYM ORTOPEDĄ, A MOŻE I ONKOLOGIEM!!!!!!!!!
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-15, 14:30
przez Anna Przybylak
Jeśli chcesz prześlij mi te zdjęcia mam kolegą weta to można zobaczyć co on tam zobaczy.
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-15, 21:11
przez marcinek
Na razie nie chce zapeszać , ale dzisiaj po tych nowych lekach zaobserwowałem wyrażną poprawę. Oby to byl stały efekt. Następną wizyte u lekarki mamy na piątek i do tego czasu mam go obserwować. Lek o którym Aniu piszesz skonsultuje z lekarzem prowadzącym leczenie jeżeli będzie taka potrzeba.
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-15, 21:59
przez Anna Przybylak
Trzymam kciuki aby było tylko lepiej.Pozdrawiam
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-18, 13:49
przez lilia3
Życzę Buczorowi szybkiego powrotu do zdrowia.
A wyniki krwi są ok? czy ma jakieś braki witaminowe?
W Poznaniu dobrym specjalista jest Lekarz Golec mogę Was jeszcze z nim umówić.
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-19, 12:59
przez marcinek
Lekarka badanie krwi zrobiła zanim wysłała nas ze skierowaniem na zdjęcia. W wynikach krwi nic złego nie wyszło. Ma podwyższoną ilość jakiś krwinek co najczęściej oznacza stan zapalny stawów lub mięśni. Dostal lek przeciwzapalny w zastrzyku. Po leku przestał kuleć na przednie łapy. Niestety bardzo mocno zacząl kuleć na tylne . Pożniej jak z nim przyszedlem pani weterynarz powiedziała , że on ma problemy jak stary pies. Podała jeszcze raz ten sam lek , ale w wiekszej ilosci. Troszke się poprawiło, ale nie znacznie. Pózniej dostalismy skierowanie na prześwietlenie kręgosłupa i stawów biodrowych. W stawach biodrowych są duże zmiany. Kręgoslup jak na psa w tym wieku też wygląda nie najlepiej. Buczer na weterynaryjnej wadze wazy 23 kg. Nadwagi tez nie ma.
Po wprowadzeniu nowych lekow o których napisałem wyzej jest poprawa. Utyka przy wstawaniu . Po kilu metrach chodzi już normalnie i szybciej. Na spacerach momentami utyka. Jednak ogólnie chodzi szybko i są dłuższe odcinki kiedy idzie dość normalnie. Ogólnie jest bardziej dynamiczny.
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-19, 18:06
przez Anna Przybylak
Cieszy mnie że Buczer lepiej się czuje.Marcinek dowiedz się czy to nie są tz.blokady które działają przez około trzy miesiące a później jest to samo (lekarze często tak robią efekt jest dość szybki i spektakularny niestety kulawizna powraca ,a leczenia brak) .Wybacz mój brak zaufania do wetów ale niestety mam ku temu powody.Oczywiście nie można uogólniać bo można kogoś skrzywdzić ,ale "strzeżonego Pan Bóg strzeże".Pozdrawiam i dużo zdrówka
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-19, 22:27
przez marcinek
Discus, Zeel , Traumeel to leki homeopatyczne. Lekarka tlumaczyła mi , że podawanie sterydów lub silnych lekow przeciwbolowych to nie jest żadne leczenie. W leczeniu chodzi o to , żeby spróbować dobrać się do przyczyny i spowodować , żeby zmiany się cofnęły.
Zapytałem o Cortaflex. Pani weterynarz stwierdzila , że jest dużo preparatów o podobnym składzie lecz jedne są silniejsze a drugie słabsze. Na razie podaje Arthroflex bo muszę go wykończyć a póżniej się zastanowię nad zmianą.
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-20, 17:34
przez Anna Przybylak
Z tego co piszesz wynika że pani doktor jest rozważną kobietą więc gratuluję szczęścia i powrotu do formy.Ania
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-20, 17:43
przez lilia3
To super że sie lepiej czuje.Trzymamy kciuki aby całkowicie doszedł do formy i był zdrów jak ryba.
Pozdrawiam
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-21, 18:52
przez marcinek
Dzięki za miłe słowa. Dziś byliśmy na kolejnej wizycie u pani weterynarz. Sama była zaskoczona , że Buczer tak mocno reaguje na homeopatie. Zdradziła , że podaje mu minimalne dawki , żeby zobaczyć czy da to jakąś poprawę. Ma w planie póżniej dawki leków troszkę zwiększyć. Także jest szansa na wyleczenie .
Re: Buczer i jego problemy z aparatem ruchu

Napisane:
2010-09-21, 18:56
przez Anna Przybylak
Czyli jest dobrze a będzie jeszcze lepiej .Marcinek wstaw jakieś zdjęcia Buczera .Pozdrawiam