Strona 1 z 2

Drzenie przednich lapek?

PostNapisane: 2007-06-21, 11:45
przez kreska
Mam pytanie a zarazem prosbe o wskazowki dotyczace drzenia przednich lapek:(
Od kilku miesiecy obserwuje u Laty delikatne drzenie przednich lapek i niechec do ich dotykania. Drzenie jest delikatne i wystepuje nie zaleznie od pozycji w jakiej sie znajduje/lezy,siedzi,stoi/ i nie ma reguly kiedy sie pojawia / po spacerze, po spaniu/.
Przy dotykaniu lap nie ma wyczuwalnych zmian i nie wystepuje widoczna -"slyszalna" bolesnosc.
W pierszym okresie pojawienia sie drzenia zaobserwowalam lekkie utykanie na prawa, przednia lapke tuz po wstaniu po lezeniu, po rozchodzeniu utykanie mijalo.
Bylam u weta ktory stwierdzil ze to mlodziencze zapalenie kosci, dostala ok. 4 zastrzykow w odstepach 7dniowych i utykanie sie skonczylo ale drzenie caly czas sie pojawia.
W zeszlym tygodniu postanowilam skonsultowac ja ortopedycznie u polecanego weta, niestety nie bylo go i w zastepstwie przyjmowal chyba wspolnik, ktory stwierdzil ze na 100% to nie zapalenie kosci i uwaza ze przyczyna rowniez nie lezy po stronie ortopedycznej a wedlug niego jest to kwestia neurologiczna :roll: Na moje pytanie co to oznacza stwierdzil ze pies jest nadpobudliwy :shock: i tu zglupialam bo cala moja dotychczasowa wiedza/teoria w temacie nadpobudliwosci legla.... :roll: Generalnie mam wrazenie ze potraktowano mnie iz szukam "dziury....."ale jesli nadal mnie nurtuje powod drzenia to mam skonsultowac sie z ortopeda /konsultacja kosztuje 180zl :-? /.
Wedlug mnie opisany przezemnie objaw drzenia nie jest normalny/powszechny i chcialabym poznac przyczyne ale nie chce tez latac od weta do weta "szukajac dziury.." :roll:
Moze ktos z Was ma jakis pomysl/sugestie?moze jakis polecany wet w Wawie lub okolicach?
Z gory dziekuje :-)
ps
nadpobudliwosc zostala stwierdzona na podstawie objawu jakim byl merdajacy ogon :roll: a wygladalo to tak ze Lata po wejsciu do gabinetu dala sobie zmierzyc temperature, polozyla sie na podlodze dyszac /bylo ponad 30stopni!/ i w momencie kiedy ktos z obecnych patrzyl sie w jej kierunku mowiac to ogon zaczynal "pracowac" :-/

pozdr...

PostNapisane: 2007-06-21, 12:15
przez Ania Gd
Pierwsza rada - zmień weta i to szybko
Druga rada - patrz jak wyżej
Trzecia rada - zrób to co napisałam w pierwszej radzie.

PS. Zobacz czy pomoże podanie niewielkich ilości magnezu.

PostNapisane: 2007-06-21, 12:49
przez saganka
Stanowczo zmien weta... Magnez rzeczywiscie moze pomoc, ale ja skonsultowalabym z jakims bardzo dobrym wetem. Nie ortopeda, raczej kims, kto zajmuje sie problemami neurologicznymi. To moze byc jakis niedobor, ale to trzeba sprawdzic i ustalic co i ile...

PostNapisane: 2007-06-21, 14:31
przez kreska
Zmieniam wetow "jak rekawiczki..." ;-) podejme jeszcze ostatnia probe i zrobie dokladna analize krwi.....i bede obserwowac.
Dziekuje i pozdr....

PostNapisane: 2007-06-21, 19:20
przez Cefreud
a skąd jesteś? Jak podasz namiary to pomożemy z wetami

PostNapisane: 2007-06-21, 22:18
przez kreska
kreska napisał(a):Moze ktos z Was ma jakis pomysl/sugestie?moze jakis polecany wet w Wawie lub okolicach?
Z gory dziekuje


Warszawa i okolice;)jesli chodzi o lecznice Wawer to juz bylam....:(

pozdr...

PostNapisane: 2007-06-21, 23:23
przez saganka
Zobacz tutaj http://www.weterynarz.com.pl/forum/foru ... 384f1693bc i jeszcze tutaj http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=30789 . Moze cos Ci to pomoze..

NO i chyba wybrala bym sie na SGGW, tam moga wykonac wszelkie badania i jest chyba psi neurolog.

PostNapisane: 2007-06-21, 23:32
przez saganka
Jest jeszcze taka strona http://www.vetcontact.com/pl/index.html , tutaj mozesz zadac pytanie, czesto weterynarze odpowiadaja

PostNapisane: 2007-06-22, 09:19
przez Cefreud
możesz też napisac na forum krakvetu-tam odpowiada wet,więc moze?

www.krakvet.pl

PostNapisane: 2007-06-25, 12:22
przez olunia
mój Bosek tez tak ma, drżą mu przednie łapy i wet powiedział że to ma związak ze wzrostem i kazał dawać aspiryne z wit. c i skorupki jajek a ja daje w tabletkach caniviton w pewnym czasie to ustąpiło i teraz znowu ma nawroty i to ma mocno wyglada jak parkinson jak dotykam za łape to cała lata :-? pozdrawiam

PostNapisane: 2007-06-25, 12:45
przez Cefreud
Aspirynę?????????????????????
Jest dla psów zabójcza.Co Ty masz za weta???

PostNapisane: 2007-06-25, 15:19
przez Natalia i Galwin
Karolina, a co ma w sobie takie aspiryna że jest zabójstwem dla psów :?: Tu chodzi o samą aspiryne, czy o leki aspirynopodobe :?:

PostNapisane: 2007-06-25, 15:24
przez Glonek
Cefreud napisał(a):Aspirynę?????????????????????
Jest dla psów zabójcza.Co Ty masz za weta???

Np dr Janicki przepisuje aspirynę dla sercowców w przypadku stanów zapalnych. A aspiryna może być też zabójcza dla ludzi. Jak z każdym lekiem trzeba uważać.

PostNapisane: 2007-06-25, 16:28
przez kreska
Glonek napisał(a):Np dr Janicki przepisuje aspirynę dla sercowców w przypadku stanów zapalnych. A aspiryna może być też zabójcza dla ludzi. Jak z każdym lekiem trzeba uważać.

TAK podaje sie w bardzo malych dawkach i w krotkim okresie bo powoduje rozrzedzenie krwi...
NIE jesli ma sluzyc jako srodek przeciwbolowo/zapalny, bardzo czesto powoduje u psow pekanie naczynek i krwawienie wewnetrzne:(.
pozdr...

PostNapisane: 2007-06-25, 22:30
przez Cefreud
kreska napisał(a):
Glonek napisał(a):Np dr Janicki przepisuje aspirynę dla sercowców w przypadku stanów zapalnych. A aspiryna może być też zabójcza dla ludzi. Jak z każdym lekiem trzeba uważać.

TAK podaje sie w bardzo malych dawkach i w krotkim okresie bo powoduje rozrzedzenie krwi...
NIE jesli ma sluzyc jako srodek przeciwbolowo/zapalny, bardzo czesto powoduje u psow pekanie naczynek i krwawienie wewnetrzne:(.
pozdr...


amen

PostNapisane: 2007-06-26, 11:17
przez Ania od Berena
Mój Berenek tak miał. Bardzo często drżała mu łapa na której się opierał. On miał akurat zaburzone przyswajanie wapna, i musimy mu oddatkowo je podawać (ale to wychodzi w badaniach krwi). Do tej pory go suplementujemy i jest ok.
Ale to vet może ocenić chyba dopiero po badaniach?

PostNapisane: 2007-07-02, 10:20
przez kreska
Dziekuje za rady:)
Ania od Berena napisał(a):Ale to vet może ocenić chyba dopiero po badaniach?

jasne ze po badaniach ale narazie musze czekac az Lata skonczy brac leki zeby wynik nie byl sfalszowany:(.
Z pokora wrocilam do weta ktory wczesniej zdiagnozowal mlodziencze zapalenie kosci, jego opinia wydaje sie byc sluszna. Lata dostala krotka serie zastrzykow ktore niestety nie lecza/bo nie ma na to lekarstwa:(/ tylko na pewien czas hamuja objawy. Widac juz efekty:).Niestety zastrzyki wplywaja negatywnie np. na watrobe i nie mozna ich podawac podczas calego okresu trwania choroby:(.Drzenie lapek moze byc spowodowane m.inn.bolem.
pozdr...

PostNapisane: 2007-07-04, 23:13
przez Gapcio
Z dwoma psami tak mialam, u kazdego inna przyczyna.
Gapcio bezposrednio po adopcji (w wieku 3 lat) mial drzace przednie lapy i nie mogl chodzic.
Powodem byl zanik miesni, niedozywienie i zapewne unieruchomienie na dlugi czas :cry:
Po odzywieniu i rehabilitacji przeszlo.

Drugi pies - nie bernus, ale tej wielkosci - w wieku 5-8 miesiecy mal zapalenia stawow z nawrotami wiosna nastepnego roku, kiedy podskakiwal zbytnio na spacerach. Rosl wtedy bardzo intensywnie. Pomogly leki przeciwzapalne i odpowienia lecznicza dieta zaordynowana przez weta (odzywki, mnostwo twarogu itp). Teraz ma 4 lata i jest bardzo zdrowym i sprawnym psem. :-)
Trzymam kciuki, zeby i Twojemu szybko minely dolegliwosci.

PostNapisane: 2007-07-05, 20:09
przez Cefreud
sorki za offa.Jak tam Gapcio? Dawno Was nie było

Re: Drzenie przednich lapek?

PostNapisane: 2010-06-14, 14:16
przez HaniaHa
Dager ma około 10 tygodni.I zauważyłam że niekiedy drży mu łapka jak siedzi i cały ciężar ciała przenosi na nią.Dzieje się tak po zabawie przede wszystkim. Ktoś mi powiedział że to normalne...
Teraz dostaje już preparat na stawy (musiałam go wpierw zamówić) i widzę że wszystko już (odpukać) ok... Martwić się?