przez Anita » 2012-02-28, 11:12
no ja tez nie wiem, pierwszy raz mam takiego psa. Mi tam się wydawało że od poczatku kulał raz na jedną raz na drugą łapę..ale czyatłam , pytałam , wszysce zapewniali że te psy tak mają że to przejdzie...
Po prostu sa zdjęcia juz na których widac że stawy są w kiepskim stanie, zapytałam czy to moja wina-nie , tojest wada rozwojowa, zapytałam co dalej-tylko operacja, bo im będzie starszy tym gorzej będzie kulał. ja nie wiem, dla mnie to wszystko czarna magia , jadę w sobote do tej kilniki i bedę rozmawiała z radiologiem , mało tego oczywiście że skonsultuje to jeszcze z dwoma innymi . Niemiej jednak no ja jestem załamana, czekałam tak na tego pieska, on jest taki dobry kochany, ja muszę mu pomóc. Ale z drugiej strony jesli konieczna będzie operacja, to ja nie wiem..ja pracuję dosyc długo, bedę musiała wziąc urlop , nie mówiąc juz o pieniądzach ..no trudno, a jak się okarze że ta operacja nie pomoże? jestem z Poznania, i mam naprawde dobrego weterynarza.