Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam wszystkich.
Chciałbym opisać najważniejszy moment w życiu Amona. Niestety jutro będzie poddany amputacji przedniej lewej łapy- nowotwór kości. Taką samą diagnozę postawiło dwóch weterynarzy. Amon ma 5,5 roku i od ok. dwóch tygodni kuleje na przednią łapę. Antybiotyk nie pomógł i zdecydowaliśmy się na amputację jako jedyne wyjście z sytuacji.
Proszę o podpowiedź osób które miały podobną sytuację ze swoimi psami jak należy postępować po operacji??
Jakie mogą być ewentualne powikłania i ich objawy.




Obrazek został zmniejszony.

Gdzieś był wątek berna z amputowaną jedna łapką. Zaraz poszukam.
viewtopic.php?f=91&t=7422&hilit=amputacja
Co to za typ nowotworu? Było robione RTG płuc?

Nie określono rodzaju nowotworu. Na zdjęciu RTG łapy widać że kość ulkega rozpadowi. Nie było robione zdjęcie RTG płuc- dlaczego płuc??
wątek który przesłałeś przeczytałem już wcześniej- dziekuje.

będziemy trzymać kciuki!
Jak ochłoniesz napisz coś więcej o psiaku. Skąd wiadomo że to nowotwór? Czy były jakies wczesniejsze objawy oprócz kulawizny? Czy miał robione badanie krwi z rozmazem? I jak możesz podaj dane rodziców Amona. Być może w jakiś sposób ułatwi to poprawną diagnozę u innych psiaków spokrenionych.

mariusz_589 napisał(a):Nie określono rodzaju nowotworu. Na zdjęciu RTG łapy widać że kość ulkega rozpadowi. Nie było robione zdjęcie RTG płuc- dlaczego płuc??
wątek który przesłałeś przeczytałem już wcześniej- dziekuje.

Żeby wykluczyć przerzuty - "lubią" tam bywać. Suka znajomego po miesiacu od początków leczenia juz miała....
Poza tym - rodzaj nowotworu ma znaczenie - jedne sie łatwiej lecza i nie dają tak szybko przerzutów, z innymi trudniej..

Mam nadzieje że przerzutów jeszcze nie ma. Myślę że każde kolejne badanie wydłuża czas od momentu pierwszych objawów i zwiększa szanse na przerzuty- dlatego weterynarz proponuje amputację jak najszybciej... Powiedział że druga opcja to uspienie psa ponieważ będzie się męczył.

Ja bym powiedziała - dać premedykacje - zrobic RTG a potem zobaczyć, czy warto ciąć. Czyli tuż przed sama operacją.
U kogo leczysz?

jejku.. trzymam kciuki za Amona
w kwesti medycznej nie bardzo pomogę, ale może warto jeszcze z kimś to skonsultować skoro dokońca niewiadomo co to za nowotwór

W przypadku szpiczaka ( chyba tak on się zwie) trzeba działać baaaardzo szybko! On postępuje galopująco.

Pozostaje współczucie ,trzymanie kciukow .Dużo siły dla opiekunow psiaka.

serdecznie współczuję ale trzeba być dobrej myśli, że nie ma żadnych przerzutów i że Amonek wyzdrowieje i wszystko będzie dobrze, mocno trzymamy z Dianką kciuki, żeby wszystko się udało
uściskaj i wymiziaj od nas Amonka

Z wykładu dr Jagielskiego dla właścicieli berneńczyków:

OSA – ROZPOZNAWANIE I STOPIEŃ ZAAWANSOWANIA KLINICZNEGO
RTG kości
RTG klatki piersiowej
badanie krwi i moczu
badanie cytopatologiczne
badanie histopatologiczne
scyntygrafia kości
CT i MRI
USG

A rodzaje nowotworów kości mogą być takie
NOWOTWORY KOŚCI
KOŃCZYN PSÓW
KOSTNIAKOMIĘSAK (osteosarcoma)
CHRZĘSTNIAKOMIĘSAK (chondrosarcoma)
WŁÓKNIAKOMIĘSAK (fibrosarcoma)
NACZYNIAKOMIĘSAK KRWIONOŚNY (haemangiosarcoma)
SZPICZAK PLAZMOCYTOWY (plasmocytoma, myeloma)
OGNISKA PRZERZUTOWE
NOWOTWORY ŁAGODNE

Najgroźniejszy i najczęstszy jest kostaniakomięsak, ponieważ:
- NAJCZĘSTSZY NOWOTWÓR KOŚCI PSÓW – 85%
- 6% ZŁOŚLIWYCH NOWOTWORÓW PSÓW
- 6,5 nowych przypadków / 100 000 psów populacji

A RTG klatki należy wykonać, ponieważ "98% przerzutuje przed postawieniem rozpoznania (mikroprzerzuty)" i:
RTG KLATKI PIERSIOWEJ
- przerzuty w momencie rozpoznania - 10% przypadków
- 60% OSA przerzutuje do płuc, 40% do innych części aparatu ruchu
- należy wykonać 3 projekcje, na pełnym wdechu
- czułość badania do 75% przypadków z przerzutami
- zmiany >6 mm średnicy
- raki i mięsaki psów dają raczej makroprzerzuty

Leczeniem z wyboru jest, o ile się da, amputacja.
"MOŻLIWOŚCI
LECZENIA
1. LECZENIE CHIRURGICZNE
2. LEKI PRZECIWBÓLOWE/PRZECIWZAPALNE
3. LEKI PRZECIWBÓLOWE/PRZECIWZAPALNE
+ RADIOTERAPIA
+ BIFOSFONIAN
4. LEKI PRZECIWBÓLOWE/PRZECIWZAPALNE
+ RADIOTERAPIA
+ CHEMIOTERAPIA
5. LECZENIE CHIRURGICZNE
+ CHEMIOTERAPIA
+ LEKI PRZECIWBÓLOWE/PRZECIWZAPALNE"

To wszystko z wykładu onkologa.

Bardzo, bardzo współczuję. Trzymam kciuki!!!

Zdjęcie płuc przed operacją (USG j.brzusznej, a w szczególności wątroby) pozwoli Ci podjąć decyzję czy warto wykonywać amputację kończyny.
Jeśli płuca będą "czyste", to warto wysłać próbki z kości do badania histopatologicznego, którego wynik pomoże podjąć decyzję, czy należy zastosować leczenie wspomagające, np. chemioterapię.
Jeśli w płucach będą zmiany, to po co psa obciążać jeszcze operacją, która nic nie da.
Przepraszam, ale to podstawowa diagnostyka przy chorobach nowotworowych.
Bardzo mocno trzymam kciuki za Amona.

Dziękuje bardzo za wyrazy współczucia i za poradę.
"Vel_Pan_Rekin"- dziekuje za informacje.
Przed samym zabiegiem planowaliśmy zrobić jeszcze raz RTG łapy, zrobimy jednak jeszcze płuc jak radzicie. Mam nadzieje że nie będzie przerzutów.

Bardzo ,bardzo mocno współczuję!
Mariusz ,Marzena - MB dobrze radzi ,jeżeli RTG płuc lub USG jamy brzusznej / wątroba / wykażą przerzuty to jest już za późno na pomoc i szkoda męczyć psiaka.
Trzymam mocno kciuki za Amonka!

Wraz z tym jak Amon zaczął kuleć pojawiło mu się zaczerwienienie wokół poduszek na prawej łapie. Weterynarz kazał smarować kremem lub jodyną, podał zastrzych przeciw zapalny. Amon cały czas lizał sobie ta łapke teraz zauważyłem że największa poduszka w jego prawej łapce do połowy jest koloru białego a powinna być czarna jak w łapie lewej.

Mariusz , nie poradze ci nic więcej - nie wiem, jak to było z Luną. U niej od zakulenia do stanu przerzutowego doszło w przeciągu 4 tygodni. Nomen omen - zakulała niedługo po szczepieniu na nosówke-parwowirozę - z ciekawości - szczepiliscie sie ostatnio? Było dokładnie w tym samym wieku. Mozna wiedzieć kim sa rodzice twojego psa? Moze to ułatwi w przyszłosci szybszą diagnozę u jakis ich krewnych... Oby nie trzeba było.
Mimo wszystko - może zdążycie. Trzymam kciuki!
U kogo leczysz?

Wszystkie szczepienia były robione regularnie.
Lek. wet. Wojciech Pietruszewski.
Amon nie ma rodowodu...

mariusz_589 napisał(a):Wszystkie szczepienia były robione regularnie.

Mariusz, nie chodzi o to czy regularnie tylko o to czy w ostatnim czasie.