hotspoty

Moderator: Anirysova

Re: hotspoty

Postprzez Wydra » 2009-07-11, 15:53

Bardzo proszę abyście tego co za chwilę napiszę nie przyjęli jako jakieś zabobony,ale sposób jest sprawdzony i na koniach i na Dinie.Zacznę od konia.Lotka miała nad kolanem dosyć poważne skaleczenie które bardzo trudno się goiło,używaliśmy różnych leków i nic :-( Pewien stary hodowca poradził nam aby ranę przemywać moczem i o dziwo w ciągu tygodnia rana zaczęła się zasklepiać :shock: Kiedy u Dinusia zauważyłam hotspota,bez zastanowienia spróbowałam tego sposobu i przemywałam 3 do 4 razy dziennie.Chcecie to wierzcie a chcecie to nie, ale to świństwo zaschło w szybkim czasie bez pomocy lekarza. :oops:
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: hotspoty

Postprzez annasm » 2009-07-11, 16:18

Czakowi zrobiło się takie świństwo na karku, na szczęście szybko zauważyłam - wycięłam sierść i gencjaną (ja miałam na spirytusie) bardzo ładnie zaschło i po 2 dniach był suchy strup, który już odpadł.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: hotspoty

Postprzez Cefreud » 2009-07-11, 17:44

Ania-tylko z gencjana uważaj, bo duzo psów ma uczulenie.Jak na karku pal diabli bo nie wyliże ale gdzie indziej może dosta ślinotoku.W ubiegłym roku przerabiałam to na "zakopiance".Jak wysiadłam pod gabinetem weta w Krakowie,wyglądałam jak bym spod prysznica wyszła :mrgreen:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: hotspoty

Postprzez annasm » 2009-07-11, 18:00

Dzienks - będę uważać!
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: hotspoty

Postprzez Marszal » 2009-07-11, 18:41

No właśnie u Maksa też ta kuracja sterydowo-antybiotykowa nie bardzo pomogła :-/ Tylko psa wkurzyłam bo jest na diecie odchudzającej a po sterydach apetycik wzrasta :-P Dzięki dziewczyny za rady. Jutro podjadę do Apteki to kupię rivanol , to kali i wapno. Jak myślisz Martusia, można mu kupić takie wapno w syropie smakowe dla dzieci :?: Kiedyś mu takie dawałam to pił chętnie samo, bez dolewania do pokarmu, a właściwości chyba ma takie same co w tabletkach rozpuszczalne :?: Maks rano dostaje niepełny kubeczek suchej karmy a wieczorem gotowane, ale też w mizernych ilościach (samo mięsko z warzywami)więc jak mu to jeszcze poleje rozpuszczonym wapnem to mnie normalnie do domu nie wpuści ;-) :-P

Martuś wymiziaj Bosmanka od nas, my też się jednoczymy z Wami w bólu (oby to cholerstwo przeszło jak najszybciej)
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: hotspoty

Postprzez inbloom » 2009-07-11, 18:56

Aniu my mamy wapno z wit.C, które Chaber pije samo z miski i bardzo mu smakuje ;-)
Avatar użytkownika
inbloom
 
Posty: 3210
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-11, 21:59
psy: Bosman(*) Chaber (*) Felu

Re: hotspoty

Postprzez Hekate » 2009-07-11, 20:53

Aniu ja mam w domu wapno bez dodatków smakowych w tabletkach, podaje w pasztetowej, dobrze się obkleja i pies zjada raz dwa
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: hotspoty

Postprzez Apcik » 2009-07-11, 21:11

ja zobacze czym smarowałam Cezaremu ogromnego hotspota (połaczyły sie 3 na głowie), maść także dla ludzi na problemy skórne (u mnie w ciągłym użyciu :evil: )
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: hotspoty

Postprzez Anirysova » 2009-08-17, 07:41

Do tej pory nasze psy nigdy nie miały takich problemów, a tu teraz w ciągu trzech miesięcy King miał już trzeci raz hot spota :-/
Przecieraliśmy tylko rivanolem i podawaliśmy wapno i dosyć szybko się goiło.
Zmieniamy teraz karmę, bo podobno często przyczyną jest niewłaściwa karma.
A ponieważ nie chcemy kolejnego nawrotu zaczynamy kurację homeopatyczną - będzie miał podane zastrzyki homeopatyczne: CUTIS COMPOSITUM N (homeopatyczny produkt leczniczy ze wskazaniami leczniczymi wydawany na receptę) stosuje się go w celu stymulacji układu obronnego w chorobach skóry.
Zobaczymy jak to podziała
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: hotspoty

Postprzez izu » 2009-08-17, 21:19

To chyba jakaś plaga! U Demi ledwo zdążyło się zagoić jedno miejsce - drugie do leczenia się pojawiło :evil: i co gorsza - nasz sprawdzony Bactroban słabo działa. Chyba musimy spróbować czegoś innego... :roll:
Avatar użytkownika
izu
 
Posty: 988
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-01, 01:21
Lokalizacja: Dębiec k. Wielunia
psy: Łobuz(*)2001-2013 , Demi, Hiko(chin) i Szelma

Re: hotspoty

Postprzez Natalia i Galwin » 2009-08-17, 21:26

My zaczęliśmy walkę z hot spotem na jajkach jakieś 2 miesiące temu. Wpierw coś się pojawiło na łapach, ale to szybko zaleczyliśmy, a potem na jajkach. 3 tygodnie ropiało i się babrało. Leczyliśmy Duomoxem (do czasu aż stan zapalny całkiem nie minął) i Encortonem (który dostaje do dziś, tylko zmniejszoną dawkę do 1/4 wyjściowej). Do tego przemywałam raz dziennie rivanolem i raz dziennie jodyną.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: hotspoty

Postprzez meggy » 2009-08-17, 23:09

Buuuuuuuu my tez cierpimy :( benek ma wygolone czoło :(
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: hotspoty

Postprzez Agama » 2009-08-17, 23:19

DMUCHAMY BIEDACZKOM :lol:
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: hotspoty

Postprzez Cefreud » 2009-08-18, 08:27

my zaczęliśmy od nasady ogona,potem na tyłku-jeden koło drugiego.Najpierw nadmanganian i doxycyklina,potem sterydy a teraz zastrzyk z antybiotyku o przedłużonym działaniu.Te pierwsze zamiast zarasta włosem zaczynają się czerwienic.KOSZMAR
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: hotspoty

Postprzez Barbapapa » 2009-08-20, 18:50

wE WRZEŚNIU jadę do DR Tarki, mogę "po drodze" zabrać freud'a
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: hotspoty

Postprzez beta68 » 2009-08-21, 23:43

Właśnie przeczytałam ten wątek i ciarki mnie przeszły. Lucky raczej też nabawiła się tych hotspotów. Takie strupki czarno-czerwone pod łapami k/brzucha. Myślałam, ze to z pogryzienia, albo brudne. W tym roku rzeczywiście często ciaptała się w strumykach w Wysowej i Krynicy i rzeczywiście potem schła. Po przyjeździe brała antybiotyk na gardło, ropiejące oczy i katar(przeszło jej), a tych łap wtedy nie zauważyliśmy. Ona nie rusza tego, a się dotknąć też nie da. Jutro musimy ją osaczyć, aby wyciąć rzepa-histeryczka co do swojej skórki. Jutro zatem posmaruję to maścią z antybiotykiem i kupię dermatol.
Mizianki dla Freuda
Avatar użytkownika
beta68
 
Posty: 525
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-30, 00:43
psy: Collin
Hodowla: z Abra- ber

Re: hotspoty

Postprzez Mika » 2009-09-18, 22:16

Redus miał problemy z hot-spotami przez 2-3 sezony ( od 2-3 roku życia), do momentu kastracji . Kastracja była ze względów zdrowotnych. Zastanawiam się , czy te zmiany skórne nie mogły mieć czegoś wspólnego z ukrytym stanem zapalnym prostaty , który w końcu "wylazł", czy to tylko zbieg okoliczności ? W tym roku w końcu spokój, sierść długa , błyszcząca, zero łupieżu i zero hot-spotów.
Avatar użytkownika
Mika
 
Posty: 302
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-28, 19:30
Lokalizacja: Elbląg
psy: Redus

Re: hotspoty

Postprzez Cefreud » 2009-09-19, 07:44

mam nadzieję,się o tym przekonać.W listopadzie planuję kastrację Freuda i zobaczymy :roll:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: hotspoty

Postprzez MagdaMR » 2009-09-19, 09:18

Mika napisał(a):Redus miał problemy z hot-spotami przez 2-3 sezony ( od 2-3 roku życia), do momentu kastracji . Kastracja była ze względów zdrowotnych. Zastanawiam się , czy te zmiany skórne nie mogły mieć czegoś wspólnego z ukrytym stanem zapalnym prostaty , który w końcu "wylazł", czy to tylko zbieg okoliczności ? W tym roku w końcu spokój, sierść długa , błyszcząca, zero łupieżu i zero hot-spotów.

Tak samo było z moim Fredem. Po kastracji wszelkie zmiany skórne znikneły. Przedtem wetka-dermatolog (wymieniona na zamieszczonej w "MP" liście specjalistów ;-) ) wmawiała nam alergię pokarmową. :-/
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: hotspoty

Postprzez beta » 2009-09-22, 20:45

Ała :-( Karmelka też dopadło walczymy od soboty :-/ kawał plecków ma wygolone. Pomału zaczyna się goić.
Avatar użytkownika
beta
 
Posty: 752
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-01-11, 00:24
psy: Karmel (Aveq z Cichej Górki)(**), Maks

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby skóry: (wysypki, hotspoty, łupież i inne)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość