W wątku hotspotowym Barb zamieściła fotkę Hektorka a właściwie zmiany która pojawiła się na jego szyi.Tak się złożyło ,że w maju i my mieliśmy taki problem.Ursa kąpała się w jeziorze i niestety nie doschła tak jak należy a ja nie dopilnowałam i tu biję się w piersi

.Zmiana pojawiła się na szyi ale nie była swędząca a pies nie drapał się.Zauważyłam przez przypadek.Zmiana już wyleczona

.Wcześniej jednak mniej więcej od lutego ciamkała jedną łapę między palcami.Wyleczona namaczaniami z Imaverolu-powraca czasem kiedy na dworze wilgotno.Kiedy pojawiła się zmiana na szyi nieco zgłębiłam temat i chyba znalazłam odpowiedź
http://forum.bassety.net/printview.php? ... 2f9013bcaeTutaj napisano,że atakuje psy o zmniejszonej odporności.Nasze bernusie niewątpliwie do takich należą

Nie wiem czy jest również odpowiedzialna za powstanie hotspotów