Guzy na głowie

Witam,
Jestem nowy na forum dlatego proszę wybaczyć jeżeli nie trafiłem we właściwi dział. Mój berneńczyk ma 7 lat i póki co odpukać dobrze się trzyma. Aczkolwiek ostatnio pojawiło się kilka niepokojących zmian na jego ciele jak i w zachowaniu. Dokładniej mówiąc na głowie wyrosły mu dwa guzy, coś przypominające jakieś narośle, w dotyku przypomina to coś w stylu ludzkiej małżowiny usznej albo jakiegoś typu chrząstki (prawie jak rogi, ale nie przesadzajmy). Nigdy tego nie miał dlatego zaczęło mnie to niepokoić.
Odnośnie zachowania to nie wiem czy to ma jakiś związek, ale nasz pies ostatnio zaczął się bać dźwięku otwieranej lodówki i mikrofalówki. Co jest samo w sobie super dziwne ponieważ poprzednio zawsze kojarzyła mu się z jedzeniem i gdy tylko usłyszał ten odgłos skakał z radości.
Jutro mam wizytę u weterynarza, ale z racji tego, że mieszkam w dosyć małej miejscowości lokalne usługi są dosyć ograniczone. W każdym bądź razie może któryś z forumowiczów miał podobny problem?
pozdrawiam
Jestem nowy na forum dlatego proszę wybaczyć jeżeli nie trafiłem we właściwi dział. Mój berneńczyk ma 7 lat i póki co odpukać dobrze się trzyma. Aczkolwiek ostatnio pojawiło się kilka niepokojących zmian na jego ciele jak i w zachowaniu. Dokładniej mówiąc na głowie wyrosły mu dwa guzy, coś przypominające jakieś narośle, w dotyku przypomina to coś w stylu ludzkiej małżowiny usznej albo jakiegoś typu chrząstki (prawie jak rogi, ale nie przesadzajmy). Nigdy tego nie miał dlatego zaczęło mnie to niepokoić.
Odnośnie zachowania to nie wiem czy to ma jakiś związek, ale nasz pies ostatnio zaczął się bać dźwięku otwieranej lodówki i mikrofalówki. Co jest samo w sobie super dziwne ponieważ poprzednio zawsze kojarzyła mu się z jedzeniem i gdy tylko usłyszał ten odgłos skakał z radości.
Jutro mam wizytę u weterynarza, ale z racji tego, że mieszkam w dosyć małej miejscowości lokalne usługi są dosyć ograniczone. W każdym bądź razie może któryś z forumowiczów miał podobny problem?
pozdrawiam