Powinnaś znaleźć weterynarza okulistę,lub może zechce go obejrzeć znajomy"ludzki"lekarz okulista-przyczyn utraty widzenia jest dużo,nie wszystkie są nieodwracalne,niektóre wynikają z innych schorzeń.Czas ma duże znaczenie,zwłaszcza jeżeli chodzi o zaburzenia ze strony nerwu wzrokowego i siatkówki . Nic nie piszesz o szczegółach choroby,więc trudno coś doradzić.
Ja z czystym sumieniem mogę polecić dr Jacka Garncarza z Warszawy. Do Jego kliniki okulistycznej przyjeżdżają ludzie z całej Polski. Gdy ostatnio byliśmy na wizycie kontrolnej oczu Salvy, poznaliśmy Państwa z Gdańska i Tarnowa. Jeden z psów czekających na swoją kolej z dnia na dzień tracił wzrok podobno po ugryzieniu przez kleszcza... W każdym razie napatrzyliśmy się tam na beznadziejne przypadki. Przeglądaliśmy też księgi pamiątkowe, w których gęsto było od podziękowań ludzi, których pupilom dr Jacek uratował wzrok. Było tego naprawdę sporo i niezwykle wzruszające historie. Może warto spróbować?
Okulistyczna Przychodnia Weterynaryjna ul. Grupy AK "Północ" 2 (dojazd od ul Bartyckiej) 00-713 Warszawa Zapisy pacjentów pod nr tel 22 8588062 Pon - Pt 9.00-13.00 i 17.00-21.00 Sob 10.00-14.00 w sprawach nagłych nr tel 601308080 http://www.garncarz.pl/
Jeśli jesteś z Małopolski, to najbliżej masz do doktora Stefanowicza. Ma swoją przychodnię o nazwie Retina przy ul. Rolnej w Dębnikach, w Krakowie. Tutaj jest link: http://weterynarz-okulista.pl/ Mam nadzieję, że uda się pomóc Twojemu psu.
Witaj! Poprzedni weterynarz nie zlecił żadnych badań? Kontaktowaliście się już z okulistą? To może być zapalenie, ale też początek czegoś bardzo złego. Działajcie szybko! Moja poprzednia suczka także straciła wzrok, od razu miała robione podstawowe badania, dostała lekarstwa, po kilku dniach częściowo odzyskała wzrok... ale niestety kolejne badania i diagnozy wykryły chłoniaka... W Waszym przypadku może być zupełnie coś innego, jednak nie można czekać. Pozdrawiam.