Strona 1 z 1

zielony katar

PostNapisane: 2010-07-15, 21:40
przez 4mala
No i dopadło nas coś, właściwie to Vectorka :-? . W weekend byliśmy nad jeziorem i chłopak trochę popływał i pomoczył futro, pare razy zanurkował i popowrocie zaczął furczeć i chrumkać nosem. Początkowo sądziłam, że to od nurkowania, że woda mu w nosie zalega i nie może jej "wykichać". Pies ciągle ziajał ale przecież jest upał, na noc przeniósł się na balkon i dopiero dziś zobaczyłam jak spał, że zielone gluty lecą mu z nosa :shock: .
Po wizycie u wet dostaliśmy antybiotyk na 5 dni w zastrzykach, rutinoscorbin i syrop wykrztuśny. Mam nadzieje, że pomoże i że to tylko stan zapalny (katar) a nie jakieś inne cholerstwo. Wet nam powiedział, że do Białego znowu przyjechał "kaszel kenelowy" i by obserwować psa.

CZy ktoś ma już za soba taki ropny, zielony katar?

Vector jest osłabiony i ciągle zieje ale wiem że panujący upał też nie jest obojętny. Podpowiedzcie jak jeszcze moge mu pomóc :-/

Re: zielony katar

PostNapisane: 2010-07-16, 07:19
przez Marzena.zlotanimfa
Witam.
Wygląda na to. że psiak dostał anginę, raczej nie wskazane jest aby rozgrzanego psa kąpać w wodzie na dworzu,na balkonie go troszkę przewiało, i sprawa załatwiona.Berneńczyki nigdy nie wysychają do końca po kąpieli,i trzeba im w tym pomóc.Po kuracji antybiotykowej wszystko przejdzie.

Re: zielony katar

PostNapisane: 2010-07-16, 07:42
przez daria
Moja miała właśnie anginę,kaszelek ,katarek,po kuracji antybiotykami było OK.zdrówka życzę ;-)