Moderator: Anirysova
Joni00 napisał(a):Ziomkowi też pomagają kropelki, niestety on ropiejące oczy będzie miał do końca życia pamiątka po naszym dawnym psie
dziś muszę napisać to samo Zielona ropa. Upiornie czerwone spojówki. Rano oczy sklejone. Przemywam Optexem. Nie tylko rano, po każdym spacerze też. Mam naddzieję, że ten stan zapalny nie przerodzi się znów w grudkowate zapalenie trzeciej powieki jak w zeszłym roku.Majszczur napisał(a): Granda znów ma nawrót infekcji oczu
No właśnie tak też mi się zawsze tak wydawało, jakoś tak na logikę byłoby to zaprzeczeniem natury drapeżnika, choć z drugiej strony bernowi do natury da-le-ko , zatem poniższy wpis brzmi całkiem prawdopodobnieAnna Rozalska napisał(a): Madzia to mit, że po kościach ropieją psu oczy.
Pytanie, co to znaczy "spożycie dużej ilość kości"... dla Grandy, która zwykle jedzie tylko na suchej karmie te kilka kości, które nagle spadły jej z nieba może być zbyt obciążające, ale np dla psa przyzwyczajonego do BARFA ta "graniczna" bezpieczna ilość pewnie diametralnie wzrasta (o ile w ogóle się pojawia). Zatem... czy BARFowym psom ropieją oczy?Ella napisał(a): Spożycie dużej ilości kości przez psa może być obciążające dla jego przewodu pokarmowego,tym samym może osłabić odporność i wzbudzić stan zapalny spojówek o różnej etiologii;stąd być może powszechna opinia,że po zjedzeniu kości psom ropieją oczy.
Powrót do - Schorzenia oczu, uszu, nosa i zębów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość