Strona 1 z 1
		
			
				zaczerwinione oczka
				
Napisane: 
2011-11-08, 09:47 
				przez kubulej
				Witajcie! Kilka dni temu kupiłem 16 tygodniowego Entlebuchera z metryczką, po ładnych, zdrowych rodzicach. Po przywiezieniu go do domu przyjrzałem się dokładniej jego gałkom ocznym i okazało się, że są nieco zaróżowione (bliżej spojówki). Od razu zadzwoniłem do hodowcy, a ten stwierdził, że to typowe dla tej rasy w okresie chłodniejszym i przy silniejszych wiatrach. Poradził, żebym się nie przejmował, chyba, że oczy zaczną mocniej łzawić. Szczeniak - "Koleś" - jest poza tym okazem zdrowia i energii. Jak myślicie, rzeczywiście nie przejmować się tym zaróżowieniem? Wczoraj weterynarz, kiedy szczepił Kolesia, nie zwrócił na to uwagi...  

 
			 
			
		
			
				Re: zaczerwinione oczka
				
Napisane: 
2011-11-08, 14:11 
				przez Barbel
				Moze rzeczywiscie wiatr? Mówiłeś o swoich spostrzezeniach wetowi?
W razie wu- swietlikowe kropelki dobre doraźnie. Ale lepiej za dużo przy oczach i uszach nie dlubać. Jak nie ma wycieku - to bym poobserwowała + ewentualna konsultacja w wetem za kilka dni.
			 
			
		
			
				Re: zaczerwinione oczka
				
Napisane: 
2011-11-08, 14:45 
				przez anula
				Do przemywania także polecam świetlik lub Optex.
			 
			
		
			
				Re: zaczerwinione oczka
				
Napisane: 
2011-11-08, 14:50 
				przez qbav
				dopóki nie ma ropnych wycieków, to obserwuj, ew przemywaj
			 
			
		
			
				Re: zaczerwinione oczka
				
Napisane: 
2011-11-08, 17:43 
				przez kubulej
				Dzięki! Czasami robią mu się małe kropelki ropki (takie smarki), ale nie jest to ciągłe. Rzeczywiście, jak pójdę go ważyć za tydzień, to zapytam o to lekarza. Pozdrawiam Was i wasze psiaki... Koleś się dołącza :)
			 
			
		
			
				Re: zaczerwinione oczka
				
Napisane: 
2011-11-08, 17:58 
				przez Aga-2
				Może mieć grudkowe zapalenie trzeciej powieki.  To się często zdarza.  Trzeba wtedy kontrolować, żeby grudki się za bardzo nie rozrosły.
			 
			
		
			
				Re: zaczerwinione oczka
				
Napisane: 
2011-11-09, 00:17 
				przez Dagata
				Witaj!
Mój kudłacz też ma czasem problemy z zaczerwienionymi powiekami, konsultowałam to już kilka razy z wetem i w tej sytuacji też to radzę! Obserwuj również malucha! Warunki pogodowe mogą na to wpływać, wiatr czasem wdmuchnie jakiś brud, kurz itp., to potem podrażni  spojówki, czy powieki. Ja mojemu w takiej sytuacji od czasu do czasu przemyję oczy wodą, jak są czerwieńsze to zaparzam zwykłą, czarną herbatę i po ostygnięciu wacikiem przemywam ze 2-3 razy dziennie. Po paru dniach, to przechodzi. 
Kiedyś stosowałam świetlika, ale mój wet powiedział, że on też może  podrażniać oczy, a nawet wywoływać jakieś stany alergiczne i radził mi czarną herbatę.
P.S. W innych stanach zapalnych pewnie wet zastosuje odpowiednie krople i lekarstwa.
Zdrówka!