Siekacze u Berna

Moderator: Anirysova

Siekacze u Berna

Postprzez Anuta » 2007-07-16, 10:08

Witam,
A może podyskutujemy na temat zębów?
Naturalną rzeczą jest ścieranie przednich zębów. To po ich stanie można ocenić wiek nieznanego psa. Ale jak to wygląda u Bernów?
Moja sunia 3,5 roku prawie doszczętnie "zjadła" swoje dolne siekacze. Pozostało ok. 5 mm.
Wydaje mi się, że to trochę za wcześnie.
Jakie macie doświadczenia w tym względzie?

Czy możecie polecić psiego stomatologa w Warszawie?

Pozdrawiam wszystkich i czekam na głosy na ten temat.
Avatar użytkownika
Anuta
 
Posty: 1370
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 15:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Astra(*), Nora(*) i Indi(*), Jumper, KeyRa

Postprzez Tess » 2007-07-16, 12:43

Czoper ma 5 lat i zęby nie są specjalnie starte. W porównaniu z tym, jak było w wieku 2-3 lat, róznica wynosi około 1-2 mm.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez Anuta » 2007-07-17, 15:29

Dzięki za głos.

Inni nie mają doświadczenia w tym zakresie?
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Anuta
 
Posty: 1370
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 15:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Astra(*), Nora(*) i Indi(*), Jumper, KeyRa

Postprzez Kasia » 2007-07-17, 15:39

Bosiek skończył 7 lat i dopiero w tym roku widze ze zaczął zjadac zęby - jak na psa w tym wieku uwazam ze ząbki ma jak lalunia.
Chociaz w tej chwili są u mnie goscie których 10 - letnia suka (malutka wiec teoretycznie powinna miec gorsze zeby od bossa) ma idealnie białe zęby
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Anuta » 2007-07-18, 09:33

Wczoraj przewertowałam literaturę. 6 letni pies ma prawo zjeść "doszczętnie " wszystkie siekacze: te na dole i na górze.
Avatar użytkownika
Anuta
 
Posty: 1370
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 15:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Astra(*), Nora(*) i Indi(*), Jumper, KeyRa

Postprzez kundelekija » 2007-07-20, 18:29

Troszkę nie na temat, ale interesuje mnie czym zwalczacie kamień nazębny.
Ja stosuję pastę + szczotkowanie co jest troche niewygodne :-P
W ekstremalnych przypadkach usuwam kamień mechanicznie (najczęściej z zębów trzonowych)

Jakies inne, skuteczne sposoby?
kundelekija
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Kasia » 2007-07-20, 18:36

Wszystko co ma Bosiek na zębach ściera przy jedzeniu kości.Mechanicznego usuwania kamienia nie miał jeszcze nigdy robionego.Luna - juz trzy razy
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Marta » 2007-07-20, 20:51

U nas tak samo, surowa kość i ząbki bialutkie... Tak że nawet pan Ostrowski się nie przyczepi :mrgreen:
Avatar użytkownika
Marta
 
Posty: 1022
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:00
Lokalizacja: k. Torunia
psy: Debora, Karmel, Campari, Cherry, Tores
Hodowla: Zielone Ścieżki

Postprzez marzena » 2007-07-24, 01:17

Ani mój Horacy, ani żaden pies, który przybędzie do mojego domu w przyszłości nigdy nie spróbuje kości. Przestrzegam przed tym wszystkich właścicieli psów. Mój poprzedni piesek, ukochany bernardyn Barnaba stracił przez to życie. Tak nieszczęśliwie odgryzł kawałek kości, że przebiła mu żołądek i jelita. ratowaliśmy go dwa dni, ale się nie udało. Wiem, że to był wypadek, ale po co kusić los? No i muszę zmagać się z poczuciem winy, bo to przecież ja mu tę kość dałam. To była duża kość wołowa. Nasz wet twierdzi, że obecnie zwierzęta przeznaczone na ubój karmione są w taki sposób, że ich kości łatwo się kruszą i są w
związku z tym niebezpieczne dla psów. A Horackowi na czyste ząbki suszę bułeczkę, zjada ją później z apetytem (choć produkuje przy tym sporą ilość tartej bułki :-P ) i ząbki nie mają ani śladu kamienia. A kość? NIGDY!
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Zuzanda » 2007-07-24, 13:08

W taki sam sposób odeszła babcia Laponii ,jedząc kość z łosia.
Doszło do zapalenia jelita i przebicia żołądka i mimo wielu starań sunia odeszła :-(
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Postprzez Marta » 2007-07-24, 14:58

O kurczę :shock: Dotychczas słyszałam, że tylko kości z kurczaka są nie bezpieczne... :-(
Avatar użytkownika
Marta
 
Posty: 1022
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:00
Lokalizacja: k. Torunia
psy: Debora, Karmel, Campari, Cherry, Tores
Hodowla: Zielone Ścieżki


Powrót do - Schorzenia oczu, uszu, nosa i zębów.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości