Strona 4 z 4

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-02-25, 18:31
przez marieanne
lena83 napisał(a):Ja osobiście nie chciałabym zbyt pochopnie wydawać wyroków i obarczać weta winą za cały ten bałagan - nie wiem, na ile on sam zawinił, a na ile padł ofiarą oszustw hodowcy.

Lena, całą winą to nie, ale dużą częścią - owszem. Wybacz, ale to jest cżlowiek po studiach, wiedzący jakie ma obowiazki i jak powinno to wszystko wyglądać - absolutnie nie powinien się zgodzic na coś takiego. Nie nazwałabym tego naiwnością niestety.

kreska - jestem za <tak>

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-02-25, 19:44
przez Cefreud
tu masz coś o labku z tej hodowli sprzedanym z zapaleniem jelit:
http://www.dogomania.pl/forum/threads/7 ... la-Thunder

może sprawdź psiaka też pod tym kontem?

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-02-25, 19:50
przez Agama
To bardzo dzi wne przychodzi mi do głowy tylko że to książeczka szczeniaka z wczesniejszego miotu :<

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-02-25, 20:14
przez lena83
marieanne napisał(a):
lena83 napisał(a):Ja osobiście nie chciałabym zbyt pochopnie wydawać wyroków i obarczać weta winą za cały ten bałagan - nie wiem, na ile on sam zawinił, a na ile padł ofiarą oszustw hodowcy.

Lena, całą winą to nie, ale dużą częścią - owszem. Wybacz, ale to jest cżlowiek po studiach, wiedzący jakie ma obowiazki i jak powinno to wszystko wyglądać - absolutnie nie powinien się zgodzic na coś takiego. Nie nazwałabym tego naiwnością niestety.

Masz rację, to nie powinno się zdarzyć. Ale ponieważ nie znam pełnej wersji wydarzeń i opieram się tylko na tym, co naocznie mogłam stwierdzić, to wniosków odnośnie tego weterynarza nie chcę jakoś rozgłaszać (choć wysnułam, a jakże ;) )

Cefreud napisał(a):tu masz coś o labku z tej hodowli sprzedanym z zapaleniem jelit:
http://www.dogomania.pl/forum/threads/7 ... la-Thunder

może sprawdź psiaka też pod tym kontem?

Czytałam to. I powinna mi się zapalić czerwona lampka, ale pomyślałam, że choroby się zdarzają i pies mógł zachorować bez względu na warunki w hodowli. Tu się wykazałam miażdżącą naiwnością, nie ma co. Poza tym, to jest właśnie ten wątek, o którym kiedyś pisałam, że hodowca jako tako wybrnął ze stawianych mu zarzutów i uśpił moją czujność.
Nasz wet uprzedzał nas, że po tym zarobaczeniu pies może mieć zespół jelita drażliwego i generalnie z żywieniem mogą być jaja. Teraz Vento jest na hillsie, nawet ładnie przyswaja. Oprócz tego dostaje raz dziennie jogurt, maślankę lub biały ser, z dodatkiem jabłka lub marchewki i np. płatków owsianych - różnie mu to mieszamy. Wcina też czosnek - na pohybel robalom :mrgreen: Kupy są całkiem przyzwoite, choć jeszcze dość częste (3-4 dziennie), ale nie jest to już taka masakra jak 2 tygodnie temu. Z jakiś czas planujemy powolnie przestawienie na Brit Care Lamb&rice - mam nadzieję, że to też będzie mu służyć.

Agama napisał(a):To bardzo dzi wne przychodzi mi do głowy tylko że to książeczka szczeniaka z wczesniejszego miotu :<

No właśnie ;> Przegadywałam już temat z koleżanką, która w psim temacie siedzi dość głęboko i też skłaniała się ku takiej wersji, bądź ku temu, że to Vento jest podrzutkiem z innego miotu. Ale ma tatuaż zgodny z metryką, a tam data urodzenia jest listopadowa. Nasz wet też rozważał, czy pies nie jest faktycznie z października, ale uznał, że wygląda raczej na swój "papierowy" wiek, niż na 5 tygodni starszego... Ogólnie czarna magia <mysli>

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-02-25, 22:20
przez kreska
To nie jest watek do dyskusji o tym , ale jesli prawda jest to o czym piszesz, to jest to w 100 % wina weterynarza, jesli poświadczyl nieprawdę, oprocz podpisu musial tez wkleic naklejki (chyba ze hodowca podmienil ksiazeczki z innego miotu) ale wtedy brakowaloby mu szczepien dla innego szczona <mysli> Jesli to wina hodowcy bo popełnił oszustwo podmieniając ksiazeczke , tym bardziej Cie namawiam do zgloszenia sprawy naczelnej izbie weterynaryjnej, beda musieli zrobic "sledztwo " jesli weterynarz bedzie czysty to wyjdzie falszowanie dokumentow przez hodowce i moze spotka go jakas kara :->

sprawdz termin tatulowania i kto to robil?
pozdr

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-02-26, 09:43
przez lena83
kreska napisał(a):sprawdz termin tatulowania i kto to robil?
pozdr

Rozmawiałam z kierowniczką oddziału Związku o tym tatuażu, bo był trochę niewyraźny i w obliczu tych wszystkich okoliczności chciałam mieć pewność, że to, co tam jest wytatuowane, to rzeczywiście to, co ma być. Wytłumaczyła mi co i jak i z tej rozmowy wynikło, że tatuaż jest w porządku - mieli walniętą matrycę i rzeczywiście mógł wyjść lekko nieczytelny (tylko litera, cyfry są bardzo wyraźne i zgadzają się z tym, co w metryce). Nie pytałam o datę tatuowania, ale w metryce jest tatuaż odpowiadający temu na uchu, no i w metryce data urodzenia jest listopadowa.

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-02-26, 15:58
przez jz
W związku powinni mieć kopię odbioru miotu, ciekawy jestem co tam jest napisane ?. U nas, przy odbiorze miotu, panie sprawdzają książeczki zdrowia, odrobaczanie, szczepienia i oceniają kondycję miotu.

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-05-16, 12:18
przez lena83
W trzy miesiące po rozpoczęciu tego wątku miałam nadzieję usiąść i napisać, że problem mamy już za sobą. Otóż nie. Dzisiejsze badania kału wykazały, że Vento nadal ma pasażerów na gapę, choć byliśmy święcie przekonani, że wszystko z nim ok (odchody, że tak powiem, piękne, jest radosny (szalony wręcz) ma fajną, błyszczącą sierść, chętnie je, jest silny itd.). Na szczęście badania krwi wypadły całkiem dobrze (morfologia, wapń, magnez; jedynie leukocyty podwyższone, ale to ma związek właśnie z robactwem).
W ciągu ostatnich 3 miesięcy (czyli praktycznie tyle, ile u nas jest) Vento przyjął już 6 dawek leku na robale (z dzisiejszą), siódma za 10 dni, a problem nadal się za nami wlecze.
Szczepienie na wściekliznę w związku z powyższym nadal odłożone.
Piszę to, bo już mi normalnie ręce opadły. Nie wiem jakim cudem ten pies ma tyle energii, radości i jakim cudem w ogóle rośnie... Pozostaje mieć nadzieję, że ma jeszcze siłę, żeby z tym cholerstwem powalczyć i wyjść na prostą.

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-05-16, 13:13
przez anula
Lena jeszcze jest kwestia jakim środkiem jest chłopak odrobaczany.

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-05-16, 13:40
przez lena83
Chyba już przerobił wszystko, co się dało: aniprazol, galces, potem znowu aniprazol, teraz zipyran plus... Każdorazowo środek dobiera wet.

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-05-16, 14:17
przez anula
My najczęściej używamy Aniprazol lub Drontal.

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-05-16, 14:55
przez Cefreud
drontal ma w składzie pyrantelum a jest spora grupa robali , na które ten składnik nie działa. Ja po robaczycy Freuda zaczęłam odrobaczać zipyranem, aniprazolem.
Nie jestm pewna czy czegoś nie przekręcam, ale przy robaczycy, Freud dostał Vermox podawany przez 3 dni a póxniej powtórka po 2 tygodniach. I też był wesoły, z mnóstwem energii i prawidłowa wagą

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-05-16, 17:01
przez lena83
Ja mam w pamięci Vento sprzed 3 m-cy, kiedy do nas przyjechał i wyglądał jak siedem nieszczęść... Teraz widocznie nie jest to już taki nawał robali, jak wtedy, żeby dawał pełny wachlarz objawów... Bo teraz na dobrą sprawę nawet biegunki, czy braku apetytu nie ma. No ale w badaniu wyszło czarno na białym...

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-06-09, 19:46
przez lena83
Spieszę donieść, że dzisiejsze badanie wykazało, że nasz psiur wreszcie pozbył się pasażerów na gapę!!! :radocha2: Po prawie pół roku, gdzie już kilka razy traciliśmy nadzieję, że to się może udać, a potem wbrew rozsądkowi tłumaczyliśmy sobie w myślach, że to już na pewno ostatnia dawka, że już będzie dobrze. i w końcu się udało. Kosztowało nas to sporo zdrowia i nerwów, ale było warto. Mam nadzieję, że to już naprawdę całkowicie za nami... Dzięki Wam wszystkim za rady i wsparcie <tak>

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-06-09, 20:25
przez Anuta
Gratuluje i życze zdrowia pieskowi. Ale ... nie osiądźcie na laurach. Pasożyty mogą się zadomowić ponownie. Sprawdzajcie.

Re: Biegunka, odrabaczanie? czym żywić?

PostNapisane: 2014-06-09, 21:06
przez lena83
Wiemy, wiemy... Następna profilaktyka za miesiąc, trzeba dmuchać na zimne :)