Anna Rozalska napisał(a):Kreska jeszcze raz spytam co na to Dr. Neska czy ja odpusciliście?
nie odposcilysmy tylko ze p.Agnieszka powiedziala, ze jestesmy w bardzo dobrych rekach i ona sama nic innego by nie wymyslila

jestesmy w kontakcie mailowym i na bierzaco wysylam wyniki i dalsze decyzje co do diagnozy.
Do poniedzialku czekamy na wyniki krwi z niemiec i bedziemy myslec czy wchodzic z encortonem czy robic wycinki

gdyby nie zle badania to decyzja bylaby prosta i w tym tygodniu robilibysmy wycinki ale istnieje duze ryzyko ze Lacioch moze sie nie obudzic z narkozy stad pomysl na encorton

Do poniedzialku czekamy na antybiotyku, dodatkowo dostalysmy lek oslonowy i Polporazol.
Wczoraj rano pojawil sie chwilowy "kaszel" a wlasciwie takie odchrzakiwanie jakby cos jej przeszkadzalo i probowala to odksztusic, dzis rano byla powtorka

jestem przerazona bo cos duzo tych dziwnych objawow a diagnozy brak
pozdr