Strona 1 z 1

glista psia

PostNapisane: 2009-06-20, 20:09
przez kaktus
ma może ktoś informacje na temat glisty psiej??

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-20, 20:13
przez Busola
http://therios.strefa.pl/porady/toxocara_canis.html
bardzo proszę - dwa klikniecia myszką :roll:

a co sie dzieje?

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-20, 20:28
przez iwona_k1
wykupkał glistę?to pewnie dlatego był osowiały...zdarza się nawet w najlepszej rodzinie :-P

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-20, 20:56
przez kaktus
a masz może jakieś rady co do tego faktu??

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-20, 21:55
przez AT
o ile dobrze rozumiem odrobaczyłeś psa i ten wykuptał glistę - to normalne, znaczy odrobaczenie działa. Sugestia taka, żeby je powtórzyć zgodnie z zaleceniami weterynarza ;-)

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-20, 22:16
przez kaktus
tak dzisiaj dostał pyrantel, potem był smutny i nie chciał jeść następnie zrobił kupkę i poszła z tym jedna glista ok 8 cm długości, powiedz mi masz może wiedzę co z związku z tą glistą?? a Twój piesek też miał??

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-20, 22:46
przez AT
Kaktus w linku który podała Busola można przeczytać, że około 70% szczeniąt ma glisty. To jest niejako ,,normalna rzecz" Moja sunia w szczenięctwie też miała - znaczy wyszły z niej po odrobaczeniu w domu. Po kolejnych odrobaczeniach już glist nie było. Naprawdę nie ma się czym martwić, tylko odrobaczyć malucha jeszcze raz za 2 tygodnie, można co najwyżej pomyśleć o jakimś innym środku na odrobaczanie skoro ten co dostał teraz wpływa negatywnie na jego samopoczucie - lecz w tej kwestii zdałabym się na lekarza weterynarii.
Aha jeśli macie ogródek w którym maluch załatwia potrzeby to radzę dokładnie posprzątać wszystkie kupki żeby przypadkiem nie zainfekował się wtórnie od swoich nieczystości ;-)

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-20, 22:49
przez kaktus
a jak te ich glisty mają się do ludzi??

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-20, 22:57
przez AT
wszystko w linku który podała Busola ;-) dodatkowo możesz poczytać na przykład tu http://www.pasozyty.com.pl/Glista-psia-Toxocara-canis.html
Ogólnie w życiu zalecana jest higiena zwłaszcza dokładne mycie rąk ;-)
Ja całe życie mam do czynienia ze zwierzętami a puki co nigdy się nie zaraziłam - odpukać (wiem bo się badałam na obecność różnych pasożytów ;-) )

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-21, 00:06
przez iwona_k1
Normalna... :mrgreen: ,trzeba odrobaczenie powtórzyć i będzie ok ;-)

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-21, 08:42
przez Busola
my mamy ten sam problem, czesto sie powtarza bo Dalmiśka jest qupożercą :roll: :evil: (oczywiście nie swoje tylko cudzesy z łąk), a ja nabieram wprawy w grzebaniu w psich odchodach. Zarażenie moze nastąpić od odchodó innych zwierząt, nie tylko psow, i nie potrzebna jest do tego qupa, moze to być trawa, gleba, woda.
Jeśli glista juz wylesie z kupą to oznacza że jest ich tam ...więcej. Na początku rozwoju glistnicy pies ma lepszy apetyt bo dokarmia loktorów, później gdy kolonia lokatorów sie znacznie powiększy apetyt mocno spada (pełne jelita zaburzają odczucie głodu) i pies zaczyna chudnąć.
My sie niestety musimy odrobaczać co 3 miesiące - aniprazolem (nie jestem pewna czy tak mały szczeniaczek jak Wasz może to juz dostawać) i nie zaobserwowałam zmian nastroju czy chandry po podaniu.
Badania kału często nie są miarodajne.
Co do wpływu na człowieka - jak pisała asia, tylko higiena osobista jest w stanie uchronic przed zarażeniem (no chyba ze brak konatktu z psem, ale to okrutne dla psa ). Glista psia z racji tego że jest psia nie powinna rozwinąć sie w jelitach człowieka, jednak jej jaja mogą zagniexdzić sie w wątrobie czy innych narządach wewn i tam sobie ...bytowac i w podstawowych badaniach nie będzie do zdiagnozowania.

Polecałabym jeszcze w ramach profilaktyki dla ludzi jeść dużo czosnku, kapusty kiszonej i świeżo łuskanych pestek dyni ;-)

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-21, 09:51
przez iwona_k1
my też często powtarzmy bo kupasy a zwłaszcza ludzkie :oops: :shock: są smakoszkiem...

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-21, 09:56
przez MagdaMR
iwona_k1 napisał(a):my też często powtarzmy bo kupasy a zwłaszcza ludzkie :oops: :shock: są smakoszkiem...

A ja myślalam, że to tylko paskudna cecha hovawartów... :roll: Troszkę mi lżej! ;-)

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-21, 21:27
przez anula
polecam Dehinel Plus 1 tabl. na 10 kg psa, w tym wieku Pyrantelum to już za słaby środek

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-21, 21:46
przez grafi
My dawaliśmy naszemu tabletki z chlorofilem i problem kup zniknął jak ręką odjął :mrgreen:

Re: glista psia

PostNapisane: 2009-06-21, 21:56
przez Boyowa
Bogu dzięki mój Boy jak widzi i poczuje z daleka swoją kupke to sie odsuwa - nie mówiąc o qpkach innych psów :lol: :lol: