Czy ktoś z was walczył z nużeńcem u swojego psa? My mamy wstępną diagnozę, że powodem drapania pyska i uszu jest właśnie ten "gad" - choć czekamy jeszcze na wyniki zeskrobu...
Oczywiście będę szedł za wytycznymi weterynarza, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia na tym froncie...