padaczka

Moderator: Anirysova

Re: padaczka

Postprzez Cefreud » 2010-12-22, 14:15

dziekuje,ale wiecie jak to jest-nie chwal psa o poranku...
Freud wyje 24h na dobę-sprawia wrazenie wiecznie głodnego.Mamy mu podawac gotowane ziemniaki,żeby go na dlużej zapchały.Dodatkowo doszła jednak niezborność-ma problemy ze wstawaniem, wywraca sie na prostej.
Czasem ma napady chodzonego- łazi po mieszkaniu jak wilk po klatce.

generalnie czasem żal patrzeć...Na razie mamy zalecenie czekac na wyniki badania po 3 tygodniach podawania leku i wtedy podjać dalszą decyzję odnośnie leczenia
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: padaczka

Postprzez Cefreud » 2010-12-22, 20:51

Freud się wywracał,więc poszliśmy na kontrolę.Zmniejszyliśmy dawkę z 3 tabletek dziennie na 2 więc kontrola przesunęła sie nam na 12 stycznia.W piątek oznaczymy stężenie amoniaku we krwi.Jeśli wynik się potwierdzi pojedziemy do Wrocławia na doplera-wtedy będzie mozna podjąć decyzję o operacji.Rezultat operacji zalezy od tego co znajdą w psie jak go otworzą.Defekt można usunąć całkowicie,częsciowo lub wogóle :-(
Rezonas czy tez tomografia(nie pamiętam co jest w Mysiadle, ale nie to co tam mają ;-) ) moze wykazać guza,krwiaka lub zaburzenia.W wypadku 2 pierwszych nie robi się nic w wypadku zaburzenia wyjdzie ono tylko w czasie ataku więc wg moich wetek ze względu na cenę zabiegu jest bez sensu.
Na razie zajmiemy się potwierdzaniem lub wykluczaniem oboczności(bocznicowości).
Wetki zaproponowały jeszcze jedno rozwiązanie czyli badanie diagnostyczne u dr.L?.Są gotowe nawet zawieźć Freuda na badanie i odwieźć do Krakowa-potrzebowały by tylko kogoś,kto przęjął by go po badnaiu ,przenocował i dostarczył im po ich szkoleniu-wtedy odwiozły by go do Krakowa.Na decyzję mam czas do 12 stycznia
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: padaczka

Postprzez PaniBisiowa » 2010-12-22, 21:35

O kurczaki :-?
Niestety, ja pomóc nie mogę :-(
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: padaczka

Postprzez Cefreud » 2010-12-24, 13:01

mamy wyniki-oczywiście steżęnie amoniaku norma w dolnej granicy wiec dalsze badania w tym kierunku nie mają sensu.Szkoda, bo to dawała jakieś szanse na życie bez leków, a tak zostajemy na Luminalu.
Wszystkie te dziwaczne objawy, po wykluczaniu kolejnych chorób zaczynają wskazywać na wynalazek zwany zespołem paranowotworowym-jakieś dziadostwo trudne do wyłap[ania i beznadziejne do leczenia.
Podajemy Luminal , kontrola 12 stycznia.Do diety dodajemy wit B( przy długotrwałym karmieniu rybami moze wystąpić jej niedobór).
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: padaczka

Postprzez Cefreud » 2010-12-31, 08:45

a dziś(bo ja chyba tak lubię w święta) idziemy badać mocz.Sprawdzimy czy wytrzymywanie bez sikania 4 h to efekt uboczny luminalu czy coś z pęcherzem.Pewnie koło poludnia będę wiedzieć.
Freudek pomijając sikanie ma się nieźle.Nie ma ataków(ani duzych ani małych), przestał polować na nasze kanapki, nawet jakby odmłodniał,bo wiecznie coś dziamga w pysku
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: padaczka

Postprzez annasm » 2010-12-31, 15:10

http://www.canine-epilepsy.net/basics/basics_index.html
Link do strony a poniżej tłumaczenie części - siedziałam w kolejce i miałam ze sobą laptopa. Sorry za literówki i błędy gramatyczne ale nie chciało mi się tego czytać. Tłumaczenie jest dość dokładne. Czasem nieco mniej aby treść miała sens.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: padaczka

Postprzez annasm » 2010-12-31, 15:11

PADACZKA – CO TO JEST?
Termin padaczka odnosi się do powtarzających się napadów drgawek. Drgawki mogą pojawić się incydentalnie u zwierzęcia wywołane wieloma różnymi czynnikami, ale tylko jeśli powtarzają się nazywamy je padaczką. Są objawem choroby mózgu tak jak kaszel jest objawem choroby płuc. Mówiąc pies ma padaczkę to tak jak byśmy mówili ma przewlekły kaszel, to objaw choroby która nie zniknie. Wszystko co może uszkodzić mózg w odpowiednim, czułym regionie może powodować padaczkę. Jeśli jesteśmy w stanie zidentyfikować ten czynnik jak guz czy uraz mamy do czynienia z padaczką objawową (wtórną). Tzn drgawki są objawem procesu który jesteśmy w stanie określić. Jeżeli nie znajdziemy czynnika wywołującego – rozpoznajemy padaczkę idiopatyczną (pierwotną). Termin idiopatyczny oznacza jedynie że nie znamy przyczyny choroby. Czynnik wywołujący mógł umknąć z pola widzenia np. uraz zbyt mały by mógł być wykryty badaniami lub uszkodzenie powstałe podczas w okresie okołoporodowym.
Wiele idiopatycznych padaczek może być wrodzona – spowodowana specyficznego genu odziedziczonego po rodzicach. Psy z padaczką idiopatyczną z reguły rozwijają pierwsze objawy między 1 a 3 rokiem życia, niektóre rasy są predysponowane do rozwoju tej choroby. W kilku rasach udowodniono podłoże genetyczne, inne są o to podejrzewane. Jednym z celów Projektu dot. Psiej Epilepsji jest identyfikacja genów odpowiedzialnych za przenoszenie tej choroby. To pozwoli właściwie diagnozować tą chorobę i zmniejszyć ryzyko jej wystąpienia.
JAK CZĘSTA JEST PADACZKA
Padaczka jest jednym z najczęstszych neurologicznych schorzeń u psów ale nikt nie wie jak często występuje. Niektórzy podają że 4% populacji psów cierpi na tą chorobę. W niektórych rasach jest wyższa i może sięgać w niektórych rodzinach do 14%. Rzadziej występuje u kotów i i innych zwierzątek być może dlatego że nie występują u nich wrodzone formy.
CO WYWOŁUJE DRGAWKI U MOJEGO PSA
Nikt nie wie co wywołuje drgawki u epileptyka. Jedno co jesteśmy w stanie przewidzieć to że padaczka jest nieprzewidywalna. U niektórych drgawki pojawiają się regularnie, u innych po czynniku takim jak stres czy zmiany pogody. Ale kiedy próbujemy odkryć co wywołało atak nie udaje nam się. Dla wielu epileptyków nie ma wzoru wystąpienia drgawek.
JAK DIAGNOZOWAĆ PADACZKĘ
Idiopatyczną padaczkę diagnozujemy drogą eliminacji. Szukamy przyczyny i jeśli jej nie znajdziemy możemy rozpoznać padaczkę idiopatyczną. Klinicznie należy ocenić jak bardzo agresywna ma być diagnostyka. Proponujemy „program minimum” dla każdego psa, co pozwala czasem odkryć przyczynę i stanowi podstawę do leczenia – dobrania odpowiednich leków ze względu na ich działania uboczne.
Ponieważ wet często nie jest świadkiem napadu musi opierać się na twoim opisie. To pomoże mu zdecydować czy opisany atak był rzeczywiście drgawkami. Omdlenie czy zawroty głowy mogą wyglądać podobnie dla niewprawnego oka. Dlatego wet potrzebuje dokładny opis tego co się wydarzyło, ważny jest również typ drgawek. Opisz to co widziałeś bezpośrednio po epizodzie lub nagraj atak.
Żeby wykluczyć niektóre choroby potrzebne są dodatkowe testy. Jeśli zwierzę ma mniej niż 1 rok lub więcej niż 3 lub ma nieprawidłowości w badaniu fizykalnym powinny być wykonane. Twój wet może skierować cię do neurologa. Nawet jeśli pies jest w wieku kiedy pierwsze objawy idiopatycznej padaczki się pojawiają (1-3) nie możemy mieć pewności że jest to postac idiopatyczna dopóki nie przeprowadzimy kompletu badań. Jedno badanie pokazało ze ponad 1/3 psów między 1 a5 rż ma identyfikowalny czynnik wywołujący. Możemy wykonać wiele badań ale musimy wyważyć rozsądne wskazania.
EEG jest przydatnym badaniem ale ma ograniczenia w wykonaniu u zwierzat. Kiedy są zmiany w EEG mamy potwierdzenie drgawek i mogą one sugerować źródło ich powstawania. Problemem jest że te zmiany mogą jak napady pojawiac się i znikać. Mogą się nie pojawić w badaniu. Wykonanie badania u świadomego zwierzęcia jest bardzo trudne, często trzeba poddać je sedacji lub uśpić żeby uzyskać poprawny zapis. Leki uzyte do tego wpływają na badanie. Dlatego często rezygnujemy z wykonania tego badania i rozpoznanie nie wymaga potwierdzenia badaniem EEG.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: padaczka

Postprzez annasm » 2010-12-31, 15:12

CZYNNOŚĆ TARCZYCY A PADACZKA
Jest wiele kontrowersji dotyczących roli tarczycy w padaczce u psów. Hormony tarczycy regulują metabolizm – za dużo – szybkość metabolizmu wzrasta. W efekcie utrata wagi, nerwowość, wysokie ciśnienie itp. Za mało – zwolnienie metabolizmu. W efekcie przybytek wagi, ospałość, wysoki cholesterol. Zwykle psy nie rozwijają miażdżycy (stwardnienia naczyń powodujących u ludzi zawały). Wysoki cholesterol będący wynikiem niedoczynności tarczycy może prowadzić do rozwoju miażdżycy i zawałów u psów. Wysokie ciśnienie związane z nadczynnością też może do tego doprowadzić. Dlatego poziom powinien być właściwy, nie za mały i nie za duży, jeśli jest poza normą może rozwinąć się problem dający w efekcie padaczkę.
Na wyniki poziomów tarczycy mogą wpływać różne czynniki – w tym stres i leki. Leczenie fenobarbitalem (luminal) może dawać fałszywie niskie wartości. Poprzedzające drgawki też mogą fałszywie obniżyć poziom z uwagi na przebyty stres. Dlatego wyniki powinny być interpretowane z uwzględnieniem tych czynników. Jeśli wynik jest poniżej normy zwierzę wymaga suplementacji hormonalnej. W innym przypadku (fałszywie niskie wyniki, poziomy prawidłowe) nie ma wskazań do leczenia.
A co z przeciekami w wątrobie(shunt)?
Jedną z funkcji wątroby jest przefiltrowanie krwi aby tylko właściwe elementy spożytego pokarmu dotarły do organizmu. Psy zwykle jedzą okropne rzeczy jak spleśniały ser ze śmieci i wątroba jest odpowiedzialna za neutralizację toksyn. Dodatkowo bakterie w spożytej żywności tez mogą produkować toksyny z którymi wątroba musi sobie radzić. Cała krew z jelit przepływa przez wątrobę i jest oczyszczana z toksyn. W czasie ciąży wątroba matki pełni tę rolę i płód nie musi się o to martwić. I dlatego krew z jelit płodu omija wątrobę przez dodatkowe naczynie tzw „shunt”. Po porodzie funkcję oczyszczania z toksyn musi przejąć wątroba noworodka i naczynie to się zamyka i krew po przepłynięciu przez watrobę, oczyszczona dociera do mózgu.
Jeśli shunt nie ulegnie zamknięciu, krew omija wątrobę. Shunt obecny od urodzenia nazywamy wrodzonym. Wątroba nie ma szans oczyścić krwi. Wiele toksyn które normalnie byłyby zneutralizowane przez wątrobę może uszkodzić mózg i drgawki mogą być tego efektem.
Shunt może też być nabyty w ciągu życia. W chorobach wątroby kiedy krew ma trudności z przepływaniem przez chory miąższ, co powoduje wzrost ciśnienia krwi w naczyniach odprowadzających krew z jelit. Jeśli osiagnie ona odpowiednio wysoki poziom, krew może znaleźć alternatywną drogę odpływu. Efekt jest taki sam jak we wrodzonym – toksyny z nieoczyszczonej krwi docierają do mózgu.
Dlatego że problemy z wątroba mogą powodować drgawki i ponieważ leki padaczkowe są hepatotoksyczne rekomendujemy wykonanie badań watroby jako badania wstępne i regularne badania podczas leczenia. Oznaczenie samych transaminaz może być niewystarczające żeby wykryć obecność shuntu i oznaczenie amoniaku i kwasów żółciowych jest potrzebne.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: padaczka

Postprzez annasm » 2010-12-31, 15:13

INNE TESTY
W zalezności od wieku psa, typu drgawek, wyników podstawowych badań twój wet może zalecić inne testy. Takie jak CT czy MRI może być potrzebne do zobrazowania mózgu. Zdjęcia rtg czaszki uwidocznią kości ale nie mózg. Są one dostępne w ośrodkach referencyjnych. Tymi badaniami możemy zdiagnozować guzy mózgu czy wodogłowie co może dawać drgawki.
Zapalenie mózgu może powodować drgawki. Nosówka jest najczęstszym powodem zapalenia mózgu u psów i jeden z powodów aby twój pies miał aktualne szczepienia. Poziom przeciwciał i punkcja lędźwiowa da odpowiedź czy nosówka lub inny czynnik jest powodem zapalenia mózgi i drgawek. Inne badania jak poziomy toksyn mogą być przeprowadzone.
CZYM SA DRGAWKI?
Drgawki są spowodowane elektryczną burzą w mózgu. Zdrowe komórki mózgu –neurony komunikują się ze sobą za pomocą elektrycznych i chemicznych sygnałów. W ten sposób kolejny neuron może być aktywowany lub wyłączony. Delikatna równowaga między czynnikami aktywującymi i wyłączającymi determinuje aktywność neuronu i jego zdolność do przekazania sygnału dalej. Jeśli ta równowaga zostanie zakłócona i przesunięta w stronę aktywacji, zbyt dużo komórek zostanie aktywowanych i w efekcie mamy napad drgawkowy. Pamiętajcie że mówimy o aktywacji pojedynczych neuronów w mózgu a nie sytuacji kiedy twój pies aktywnie wita Cię po powrocie do domu. W rzeczywistości drgawki wystepują głównie kiedy pies jest zrelaksowany bądź śpi, choć mogą się również wiązać z wysiłkiem lub emocjonalnym pobudzeniem.
Te zaburzenia aktywacji inaczej funkcji elektrycznej mózgu możemy zobaczyć na wykresie badania EEG. Drgawki pojawią się jako seria ostrych fal kiedy aktywacja obejmuje mózg. Ta elektryczna burza powoduje zakłócenia zachowania i poruszania się – napad drgawkowy. Istnieje wiele typów napadów w zależności od lokalizacji i natury wyładowań.
TYPY DRGAWEK
Drgawki dzielimy głównie na dwa typy – uogólnione i ogniskowe (częściowe). W uogólnionych elektryczne wyładowanie obejmują wszystkie komórki mózgu w tym samym czasie. W ogniskowych pojawiają się w niewielkich obszarach mózgu. Twój opis (jeśli wet nie widział drgawek) pomoże lekarzowi określić typ napadu. Opis tu zamieszczony pomoże Ci zrozumieć typ drgawek ale nie wyciągaj wniosków. Opisz lekarzowi to co obserwujesz.
NAPADY UOGÓLNIONE, TONICZNO-KLONICZNE - GRAND MAL
Napady uogólnione dzielimy na dwa typy, toniczno-kloniczne – grand mal i napady nieswiadomości – petit mal. Grand mal to typowe napady, klasyczne. Mają zwykle 3 fazy, faze prodromalną –aurę, dragawki i okres po napadzie. Nie zawsze wszystkie fazy mogą wystąpić, ale zwykle są.
Najczęściej drgawki występują kiedy pies jest spokojny i zrelaksowany. Może nawet spać. Drgawki mogą wystąpić w każdej sytuacji ale jeśli występują tylko kiedy zwierzę jest podekscytowane lub w czasie wysiłku sugeruje to problem z sercem lub niskim poziomem cukru we krwi.
Tak jak niektóre psy wyczuwają aurę napadów u ludzi tak niektórzy właściciele mogą wyczuć nadchodzący atak u psa. Aura jest widoczną zmianą w zachowaniu psa która może zaalarmować właściciela. Z reguły pies staje się pobudzony i niespokojny. Może szukać uwagi właściciela albo wycofac się i chować. Taka aura może sugerować zlokalizowany początek drgawek ale jest również obserwowana w drgawkach uogólnionych.
Klasyczne drgawki to napad toniczno-kloniczny. Zaczyna się od fazy tonicznej czyli nagłego zesztywnienia mięśni. Zwykle pies przewraca się wtedy z nogami wyciągnietymi i głowa odchyloną do tyłu. Od początku pies traci przytomność mimo że oczy mogą pozostać otwarte. Może wydawać odgłosy, na pysku mogą wystąpić skurcze. Odgłosy jakie pies wydaje są nieświadome i nie są objawem bólu. Zwykle zwierzę ślini się intensywnie, może oddać mocz, stolec, opróżnić gruczoły około odbytowe. Nie ma nad tym kontroli i jest kompletnie nieprzytomny. Toniczna faza jest zwykle bardzo krótka (30s) i przechodzi w rytmiczne ruchy – część kloniczną. Typowo mogą być ruchy kłapania paszczą, ziewania, biegania. Często pies nie oddycha i może mu zsinieć język Mimo że wydaje się że drgawki trwają wieczność z reguły nie przekraczają 2 min. Jeśli przedłużają się napad drgawkowy może przejść w stan padaczkowy – bezpośrednie zagrożenie życia.
ZACHOWANIE PO NAPADZIE
Po drgawkach pies może leżeć bez ruchu przez jakiś czas. Ewentualnie może stać na własnych nogach. Może również zachowywac się normalnie ale częściej występuje okres ponapadowy. Może wtedy wydawac się ślepy czy zdezorientowany, może chodzic lub biegac po mieszkaniu wpadając na przedmioty. Czasem jest nadmiernie głodny i zjada każdy dostępny rodzaj jedzenia. Rzadko może zachowywać się agresywnie szczególnie kiedy jest ograniczany. Mimo iż to zachowanie jest rzadkie ważne by przewidzieć jego wystąpienie, szczególnie jeśli pies jest duży a w domu są dzieci. Po paru godzinach wszystko wraca do normy i pies zachowuje się normalnie.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: padaczka

Postprzez annasm » 2010-12-31, 15:13

WARIANTY
Nie wszystkie napady wyglądają w ten sposób. Niektóre nie mają aury. Niektóry od razu po napadzie zachowują się normalnie, inne będą zdezorientowane przez wiele dni. Czasem może wystąpić tylko jedna faza toniczna lub kloniczna. Rzadziej może tylko upaść i leżec bez ruchu. Taki napad jest bardziej charakterystyczny dla omdlenia ale może tez być drgawkami.
STAN PADACZKOWY
Większość napadów jest krótka i izolowana ale czasem może być poważniej. Duże rasy mają tendencję do występowania serii napadów. W tym wypadku po napadzie pies oprzytomnieje i za kilka godzin ma następny a potem kolejny i kolejny….. Czasem kończy się to stanem padaczkowym kiedy napad drgawkowy trwa nieprzerwanie przez długi czas.Jest to stan zagrożenia życia i wymaga natychmiastowej pomocy.
NASTĘPSTWA DRGAWEK
Większość napadów jest krótka i przy prawidłowym leczeniu pies wiedzie normalne życie. Niemniej drgawki są poważnym schorzeniem i nawet krótki napad może uszkodzić mózg. Te uszkodzenia kumulują się w czasie. Jeśli napady są krótkie głównie skutkuje to zwiększeniem ryzyka wystąpienia następnego napadu. Więc przebieg padaczki pogarsza się z czasem szczególnie nieleczonej.
Jeśli napad trwa dłużej niż 30 min, mózg może ulec poważnemu uszkodzeniu. To może objawiać się jako zmiana osobowości, utrata pamięci . Czasem pies może pozostać w śpiączce po napadzie. Drgawki stanowią też obciążenie dla serca i innych organów. Może wzrosnąć temperatura z powodu skurczów mięśni i mogą wystąpić zaburzenia oddychania. Czasem obciążenie może być tak duże że może dojść do zawału. Na szczęście rzadko.
NAPADY NIEŚWIADOMOŚCI PETIT MAL
Inny typ uogólnionych napadów to napady nieświadomości. Różnią się one od innych napadów kilkoma ważnymi aspektami. Po pierwsze zwierzę z reguły nie porusza się podczas napadu. Jak sugeruje nazwa chory traci kontakt ze światem podczas napadu. Patrzy bezmyślnie lub mruga ale nic więcej. Różnią się one od innych napadów tym że w mózgu dochodzi nie do aktywacji ale do zwolnienia czynnośći elektrycznej. To daje charakterystyczny obraz EEG. To oznacza że leczy się je innymi lekami. Nie jesteśmy zazwyczaj pewni że tego typu napady są obecne u zwierząt. Większość napadów spotykanych u zwierząt okreslanych w ten sposób jest napadami ogniskowymi.
DRGAWKI OGNISKOWE
W napadach ogniskowych (częściowych) burza elektryczna w mózgu zaczyna się w określonym miejscu. W EEG na początku napadu można obserwować zmiany w określonej części mózgu. Napady te mogą pozostać zlokalizowane ale mogą uogólnić się do typowego toniczno-klonicznego napadu. W niektórych przypadkach aura poprzedzająca duży napad może być właśnie napadem ogniskowym. Fakt że zmiany dotyczą zlokalizowanego obszaru mózgu sugeruje że doszło do zlokalizowanego uszkodzenia jak guz czy infekcja. Ogniskowe napady dzielimy na proste i złożone w zależności od początku zmian i tego co się dzieje ze zwierzęciem.
PROSTE DRGAWKI ZLOKALIZOWANE
Zaczynają się w obszarze mózgu odpowiedzialnym za ruch. Skutkują niekontrolowanym poruszaniem obszaru ciała kontrolowanym przez zajęty obszar mózgu. Najczęściej dotyczy to twarzy (mruganie, skurcze). Z reguły dotyczy jednej połowy twarzy. Jeśli rozszerzają się inny fragment ciała po tej samej stronie może być zajęty np. przednia łapa. Podczas napadu pies jest zaniepokojony i przytomny. Może szukać właściciela zaniepokojony tym co się dzieje. Napad może ustapić lub może ulec uogólnieniu. Jeśli się uogólnia pies traci świadomość i ma klasyczny napad.
PRZYKŁAD NAPADU
Tu zamieszczone jest video z psem który ma napad drgawek ogniskowych spowodowanych guzem mózgu. W trakcie nagrania przerwano napad podaniem leków dożylnie.
OGNISKOWE NAPADY ZŁOZONE
Zaczynają się w obszarze mózgu kontrolującym emocje i zachowanie (skroń). Nazywane są czasem napadami psychomotorycznymi. Zwierzę jest pobudzone i zachowuje się dziwnie. Może biegać, wykonywać bezsensowne ruchy, powtarzać zachowania, lub wpadać w e wściekłość. Kiedy indziej dochodzi do upośledzenia funkcji organizmu i zwierzę może mieć biegunkę lub wymioty. Jak w napadach uogólnionych zmiany w zachowaniu po napadzie występują i mogą trwać wiele godzin. Zwykle trwają krótko.
Często zwierzę zachowuje się agresywnie lub dziwnie z powodu zaburzeń behawioralnych lub innych. Jeśli jednak zmiany te pojawiaja się jako krótkie epizody a zwierzę ma dodatkowo duże napady możemy być pewni że jest to ten typ napadów i leczyć go właściwie. Ludzie w tych typach napadów mają halucynacje. Niektóre psy mają epizody gryzienia powietrza wokół siebie – może to też są napady ale tego nie możemy być pewni.
CO WYGLĄDA JAK DRGAWKI
Są zachowania i choroby mogące być mylone z drgawkami. Np. pies z infekcją ucha gdy dojdzie do zajęcia ucha wewnętrznego może mieć zawroty głowy. Z chorobą serca-omdlenia. Są zaburzenia snu z ruchemi podczas śnienia. Dokładny opis pomoże wetowi to zróżnicować. Są zaburzenia poruszania się mogące wyglądać jak padaczka.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: padaczka

Postprzez Cefreud » 2010-12-31, 17:36

Ania-bardzo dziękuję za dokładne tłumaczenie.Myślała,że we własnym pominęłam coś istotnego dotyczącego petit male, ale niestety wszystko co wyczytałam u mówiły moje wetki się zgadza :-/
Wyniki badań Freuda książkowe, więc oprócz mózgu przebadaliśmy już wszystko.
Mam nadzieję,że organizm Freuda na tyle przyzwyczai się do Luminalu,że powrócimy do normalności.
Minęła niezborność,minęły "napady lękowe" pozostało słabe trzymanie moczu.Na raziena szczęscie mój sąsiad daje radę z nim wychodzić co 4 h kiedy my jesteśmy w pracy.Problem pojawi się gdy pójdzie na planowane operacje.
Wiecie co-po całym dotychczasowym życiu spędzonym z dużym psem mieszkając w bloku, zrozumiałam dlaczego hodowcy mają obiekcje...Głupie siuśki mogą stać się wielkim problemem...
Jeszcze raz dziękuję za tłumaczenie
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: padaczka

Postprzez Cefreud » 2011-05-09, 06:06

wczoraj mimo podawania Luminalu, nastąpił kolejny atak.Pies dochodził do siebie około 6h.Biegał,skakał,wył,warczał, kład się i wstawał.Podanie relanium doodbytniczo na niewiele się zdało <załamka>

Dziś idę rozmawiać co dalej.W domu oczywiście panuje grobowa atmosfera,bo dzieci a nawet psi nianiek,który zajmuje się Freudem od szczeniaka bali się....

Jestem totalnie bezradna..

Freud ze względu na ostre ropne zapalenie skóry dostaje antybiotyki i encorton.Na padaczkę luminal, a na kulawiznę zastrzyki przeciw zapalne.Oczywiście nikt nie zna przyczyn,dla których te liczne dolegliwości występują.

Jestem przerażona,bo nie wiem co dalej.
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: padaczka

Postprzez Wydra » 2011-05-09, 09:06

Bardzo smutne <bezrady2> Biedny Freud, siła złego na jednego.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: padaczka

Postprzez Busola » 2011-05-09, 09:07

o w morde... :-?

Karola a myślałaś o biorezonansie?

Freud nie wygłupiaj sie chłopie <nono>
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: padaczka

Postprzez kerovynn » 2011-05-09, 10:18

quurcze :-( bardzo Wam współczuję i mocno trzymamy kciuki i łapy, za polepszenie sytuacji....
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: padaczka

Postprzez Majszczur » 2011-05-09, 18:47

Kurna nie zdawałam sobie sprawy, że Freudzisko cierpi i na tą przypadłość :| myślałam że walczyczycie tylko z nietolerancją pokarmową i alergiami... Trzymam kciuki, szczególnie za to żeby nie dopadło Cię/Was zwątpienie.
Freud chłopie masz takie zobowiązujące imię - wydumaj coś żeby uspokoić swoją Pancię!
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: padaczka

Postprzez nika » 2011-05-09, 19:38

Dużo siły i wytrwałości dla Ciebie i Freuda. <bezrady2>
Avatar użytkownika
nika
 
Posty: 1305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-06, 22:15
Lokalizacja: Bydgoszcz/las koło Białego Boru
psy: Katia (BPP), Lena (BPP), Pluto (mix), Hela (mix)

Re: padaczka

Postprzez Cefreud » 2011-05-09, 19:51

20 maja Jola weźmie Freuda do dr Tarki.Dziś przekazałam mu wszystkie dotychczasowe wyniki badań, opis wszystkich objawów.Na koniec doktor spytał mnie o rasę a na hasło BPP powiedział, no tak...po co wogóle pytałem...
Moje wetki dziś bezradnie rozłożyły ręce.Może homeopatia coś pomoże?
W środę robimy jeszcze jedną naradę z wetkami-mają skonsultować leczenie dotychczasowe z Wrocławiem.W między czasie zacznę podawać leki homeopatyczne.
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: padaczka

Postprzez MB » 2011-05-09, 19:58

Trzymajcie się :!:
Nie wyobrażam sobie jak Wam trudno.
Może dołożyć coś jeszcze do Luminalu?może bromek potasu...
Chociaż jeśli ataki są 4-6 razy do roku (o ile wcześniej były częściej), to leczenie jest uważane za skuteczne.
I tak naprawdę co jakiś czas, choćbyś nie wiem co podawała atak może się zdarzyć.
Dużym rasom, często jest szczególnie ciężko dobrać leczenie, a czasami się nie udaje.
1 relanium doodbytniczo to za mało na psa z taką wagą.
Avatar użytkownika
MB
 
Posty: 1690
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 23:15
Lokalizacja: Mazańcowice k.B-B
psy: Wania,Konrad,Fia, Solo['] Paiko['] Sasza[']

Re: padaczka

Postprzez ewazoltowska » 2011-05-09, 20:36

ja miałam psa -boksera/miał ok 1,5 roku jak się zaczeło/ z padaczką zauważylam ,że ataki były na tle nerwowym tzn jak się czegoś przestraszyl Wg weta przyczyną było uszkodzenie układu nerwoego w wieku szczeniecym przez bardzo silna inwazje roboli.Po 2 pierwszych atakach/padal na bok,drgawki utrata przytomności ślinotok,zaburzenia oddechowe/ wet zalecil mizodin i digoksin podawałam przez ok 6 m-cy i ataki nie wracały dożył 14 lat-pokonał go nowotrów sutka/u samca!!!/ Dużo siły , wytrwałości a co najważniejsze konkretnej diagnozy i dobrego dobrania leków
Avatar użytkownika
ewazoltowska
 
Posty: 2001
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-02, 11:03
Lokalizacja: bydgoszcz
psy: Bey w typie BPP

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Przypadłości neurologiczne, padaczka, babeszjoza, borelioza

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość