padaczka

[AT]

http://www.klubgoldena.com/index.php?url=76&sub_url=9&info=199
http://www.vetserwis.pl/padaczka.html
a tu można na szybko znaleźć podstawowe informacje tak na szybko i oby nikomu nie były potrzebne
dokładnie Aga - szkoda tylko, że to właściciel musi drążyć i męczyć połowę wetów w mieście po kolei

[Busola]

Brawo Asia
Oto dobry przykład dla wszystkich wątpiacych i małodociekliwych.
hasło dnia: masz wątpliwości - idź do innego weta , przynajmniej dla spokoju ducha.

a za mufkową wątrobę kciuki trzymamy i alkoholowych podarunków przesyłac nie będziemy

[Wydra]

Brawo Asia
Oto dobry przykład dla wszystkich wątpiacych i małodociekliwych.
hasło dnia: masz wątpliwości - idź do innego weta ,

Dobrze powiedziane i tego się trzymać
a teraz trochę nie na temat.Busola okazało się,że mamy wspólnego znajomego Andrzej But widząc mojego psa,zaczął mi opowiadać jak jego znajomej odszedł chory na nerkę pies odrazu wiedziałam o kim mówi
Kojka[*]

[Busola]

Askienka przepraszam za off'a.
No właśnie Andrzej był jedną z nielicznych osób które przynajmniej były zaintereowane historia Kojki (bo inni to tylko patrzyli na mnie jak na idiotke, że psu kroplówki podaję).
...i juz mi bezwstydnie doniósł o waszym spotkaniu

[waldek-nowogard]

Bidulki dwa - bardzo nam smutno, że mamy chore pieski, mamy nadzieje , że lekarze ustalą dla nich najodpowiedniejsze kuracje

[AT]

Wracam na chwilkę (mam nadzieję) do tematu. Dziś byłyśmy skontrolować się u weta i po 3 tygodniowej kuracji wątroba doszła do siebie (zarówno w badaniach krwi jak i usg) co jednak sugeruje, że Muflon prawdopodobnie pochłonął coś toksycznego co mogło spowodować atak padaczkowy i lekko ,,nadpsuć" wątrobę. Tej wersji chcę i będę sie trzymać. Co prawda mamy ,,do naprawienia" jeszcze woreczek żółciowy ale mam nadzieję, że za miesiąc (wtedy mamy się skontrolować) woreczek też będzie cacy jak reszta kompletnie przebadanego mufkowego organizmu (wykluczając mózg bo jego meandry są niezbadane i nieodgadnione )

[annasm]

Super

[Hekate]

Cieszę się niezmiernie że wszystko wraca do normy, super Mufciu

[Agama]

Tak trzymać Mufka ,ale Ci Pańcia dobrze zrobiła nawet za mózg by się wzięłą

[anula]

Cieszymy się, ze jest ok. Myślisz że zjadła coś na budowie?

[AT]

nie od placu budowy Muflon jest skutecznie odizolowany - za dużo tam niebezpieczeństw. Obstawiamy grzyby. Dzień wcześniej wieczorkiem byliśmy nad jeziorem i tam pływały trujaki które pewnie grzybiarze wywalili do wody a Mufka jak coś pływa w wodzie i wygląda jak drewno to zaraz do pyska bierze . Co prawda wyzbieraliśmy te grzyby zanim pozwoliliśmy jej wejść do wody ale mogliśmy coś przeoczyć a niektóre grzybki to wystarczy polizać żeby sobie krzywdę zrobić

[anula]

bidulek, ale dobrze że już wraca do formy

[Tess]

To trzymamy kciuki z dalszy ciag kuracji - zwłaszcza, że Mila to hmmm, chyba się Mufkę zapatrzyła.... ( to też jest pies wysokoenergetyczny!)

[Wydra]

Jak dobrze ,że wszystko wraca do normy.Mufka przestań stresować pańcię bo siwe włosy dostanie

[Cefreud]

własnie jesteśmy po kolejnym ataku
Skowyt,gonienie po mieszkaniu,pad na bok,wstrząsy,15 min warkotu i gonienia po mieszkaniu(ze skakaniem do okien) a teraz radosne powitanie jakbyśmy się długo nie widzieli

[Hekate]

straszne, biedny Froud , miałaś już jakieś leki w domu? Kolejny atak

[Busola]

O rany ! Bidulek.

jesteście na lekach?

[inbloom]

okropieństwo...
ślemy Wam pozytywne myśli!

[Cefreud]

nie ma leków bo za żadko są objawy.Pierwszy atak był na jesień,drugi w maju a teraz trzeci.Miałam luminal ale jak wypadłam z pokoju nie byłam w stanie go złapać i zaaplikować

[AT]

Karolina jesteśmy z Wami. Trzymajcie się. Biedny Freudzik Karolina podajesz mu czopki podczas ataku?