Babeszjoza

Moderator: Anirysova

Re: Babeszjoza

Postprzez Barbapapa » 2010-11-19, 18:49

dokładnie :lol:
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Babeszjoza

Postprzez PaniBisiowa » 2010-11-19, 19:00

Potrzymam kciuki za maleństwa ;-)
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: Babeszjoza

Postprzez Drixon » 2010-11-19, 19:03

Jola trzymamy dalej za Małego Łysia ;-) (jak dobrze że jest lepiej!)
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Babeszjoza

Postprzez Poker » 2010-11-22, 01:24

Jak się maluch czuje? I Anubek ? koniec szpitala ?
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Re: Babeszjoza

Postprzez Barbapapa » 2010-11-22, 09:21

Dziś o 14 wizyta. Anu nieco mnij kaszle, mały rozrabia, ale dalej sparadycznie kaszle. Jeden i drugi ma duuużo energii , chęci do pochłaniania podwójnych porcji. :lol:
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Babeszjoza

Postprzez Barbapapa » 2010-12-01, 10:32

Wczoraj dostałam wyniki badań kontrolnych krwi. Są idealne, Bebeszji brak :-D
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Babeszjoza

Postprzez Busola » 2010-12-01, 13:51

nooo, super :-D
to niech już ci psiaki małymi paskudami głowy nie zawracają ;-)
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Babeszjoza

Postprzez Milla » 2011-02-17, 08:22

Myśłałam, że skoro jest zimno, to kleszczy nie ma, ale wczoraj bedąc z Mają u weta spotkalismy dużego podłączonego do kroplówki, dowiedzieliśmy sie że ma babeszjozę :-/
Uważajcie. :->
Avatar użytkownika
Milla
Moderator
 
Posty: 1383
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-24, 12:21
Lokalizacja: Podkowa Leśna
psy: Maja[*], Bonita oraz klan A&B&D

Re: Babeszjoza

Postprzez Barbara_Bi » 2011-03-19, 18:44

Uwaga na kleszcze :!:
Właśnie skończyłam obierać swojego psiaka z kleszczy. Znalazłam 6 szt. :evil:
Mieszkam pod lasem i u nas w nocy nadal są prawie przymrozki. Mam nadzieję, że zdążyłam....
Barbara_Bi
 
Posty: 198
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-19, 13:38
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP (Taga(*) King(*) Kaja(*)), Atena (znalezisko)

Re: Babeszjoza

Postprzez Barbel » 2011-03-19, 18:57

Novak mi wspominał w zeszłym tyg. o nowej szczepionce przeciwko babeszji. Nic wiecej nie wiem prócz koszmarnej ceny ok 600 zł. Dowiem się jak sie nazywa.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Babeszjoza

Postprzez Wydra » 2011-03-19, 18:59

:shock: a ja myślałam, że to cholerstwo wymarzło choć trochę tej zimy
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Babeszjoza

Postprzez PaniBisiowa » 2011-03-19, 21:30

Biszowi spacerował dziadowski kleszcz po głowie :roll: Więcej tego badziewia nie znalazłam.
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: Babeszjoza

Postprzez marzena » 2011-03-20, 00:13

U nas też się kleszcze już przebudziły :evil: Ku swojemu zdumieniu zobaczyłam dziś na podłodze odczepionego, nażartego drania, nie wiem z którego psa wypadł... Przejrzałam futra, więcej nie znalazłam.
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Babeszjoza

Postprzez ewazoltowska » 2011-03-20, 09:43

Dzięki za ostrzeżenie kto by się spodziewał kleszcza w marcu ? to pewnie jakaś odmiana z dalekiej syberii odporna na zimno.
Avatar użytkownika
ewazoltowska
 
Posty: 2001
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-02, 11:03
Lokalizacja: bydgoszcz
psy: Bey w typie BPP

Re: Babeszjoza

Postprzez saba&mlis » 2011-03-20, 09:50

Piersza tura byla juz w styczniu, jak sie troche ocieplio, niestety sa caly rok
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: Babeszjoza

Postprzez Barbapapa » 2011-03-20, 10:18

U naszej wetki, w lutym był już golden z babeszją.... A to jego trzecia...
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Babeszjoza

Postprzez dorciaj » 2011-03-20, 10:26

Zabezpieczać trzeba cały rok - zwłaszcza przy zimach, które mają okresowe odwilże :-/

Te paskudy się hibernują :evil: i wyłażą jak tylko poczują, że mróz lekko odpuszcza :-/
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Babeszjoza

Postprzez Mika » 2011-04-11, 14:47

Niemal dokładnie co do dnia od pierwszego razu, Redus został dziś zdiagnozowany z babeszjozą. Całe szczęście jestem już wyczulona na objawy, a że Redzio generalnie nie choruje wiedziałam, że brak apetytu ( totalny), niechęć do poruszania się, duże problemy ze wstawaniem i osowiałość mogą znaczyć, że jest problem. Gdy wczoraj wieczorem wyciągnęłam go na siusiu do ogrodu ( tak, gdyby mógł, to by chyba leżał wczoraj cały dzień ! ), nałapałam siuśków w starą emaliowaną chochlę ( patent kogoś z forum, świetny!). Kolor moczu przypominający mocną herbatę był gwoździem do...no, do mocnej decyzji, że o świcie meldujemy się u weta. Tak też zrobiliśmy - pan doktor ( ten, co operował i leczył naszą Berenikę) wątpliwości nie miał. Babeszjoza. Całe szczęście, tylko płytki krwi słabo , reszta przyzwoicie. Jutro powtórka zastrzyków, potem leki do paszczy i kontrola za 2-3 tygodnie. Poprzednio leczenie było wzorcowe, wyleczenie całkowite. Mam nadzieję, że i teraz tak będzie, zwłaszcza, że jak ugotowałam Redziowi lekki ryżyk z kurczaczkiem i marchewką to został pożarty bez grymasów. Przez moment podejrzewałam go o symulację, celem wymuszenia gotowanego, ale braku humoru i sztywności stawów nawet wybredny Redus by nie udawał. Przy okazji dowiedziałam się, że nie ma 100% metody na kleszcza,że nie można łączyć obroży kiltex z innymi środkami, że zabezpieczać oczywiście trzeba, ale zawsze może się cholerstwo trafić i że wprowadzona na rynek w tym roku szczepionka na babeszję ogranicza tylko nieco śmiertelność zarażonych psów, nie chroniąc przed samym zachorowaniem. Uff, ostatnio nie wychodzę od wetów: kotka z uszkodzonym kolanem, koń z przeziębieniem i podejrzeniem alergii ( juro przychodzą wyniki), teraz pies...Nie mogę się doczekać, kiedy córka skończy weterynarię - przynajmniej koszty utrzymania zwierzyńca się zmniejszą...
Avatar użytkownika
Mika
 
Posty: 302
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-28, 19:30
Lokalizacja: Elbląg
psy: Redus

Re: Babeszjoza

Postprzez Busola » 2011-04-11, 16:43

rany Julek - trzymaj sie Redusie
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Babeszjoza

Postprzez anula » 2011-04-11, 16:54

Mika napisał(a):Nie mogę się doczekać, kiedy córka skończy weterynarię - przynajmniej koszty utrzymania zwierzyńca się zmniejszą...

Szczęściara! Mieć weta w rodzinie to tak jak ludzkiego doktora ;-)
Redusie wracaj szybko do zdrowia!
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Przypadłości neurologiczne, padaczka, babeszjoza, borelioza

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość