Strona 1 z 1

Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 13:28
przez Barbel
Tą chole...e ma Barbel - odkleszczowy paskudek, objawia sie tydzień/dwa po ukąszeniu, objawy to brak apetytu, posmutnienie, kulawizna. Leczy sie doksycykliną.
W Europie do 2004 roku zdiagnozowano 22 przypadki w tym 3 w Polsce.

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 13:34
przez Hekate
Aniu tak mi przykro, kiedy Barbel złapał to paskudztwo? Mam nadzieje zę to szybko wyleczycie, kciuki trzymamy

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 13:35
przez Aga-2
No, to mu się trafiła rzadkość :!: Że też się musiał załapać :roll:

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 13:38
przez Tańka
:-( Mam nadzieję, że daje się wyleczyć lub chociaż zaleczyć? Co za pech :-(

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 13:40
przez Barbel
Barbel miał kleszcza jakieś 2 tyg temu - z ogrodu przyniósł, bo nie założyłam mu po operacji obroży antykleszczowej..... W tym samym dniu był założony efipro i Barbel tego kleszczora przyniósł opitego acz podsuszonego. Od zakroplenia na standardowym nosicielu kleszczy - Lusiorze - paskudów brak.
Da sie wyleczyc, da. Tym bardziej, ze jeszcze tej doksycykliny nie dostał a wygląda na radosniejszego. i cos tam je.

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 14:05
przez Katarzyna Saganowska
Aniu, napisz cos wiecej o tym.. U nas kleszczy jest.. w cholere!! Barnaba, koniec juz tych chorob!! Daj odpoczac ;-P

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 14:09
przez Barbel
Kasieńko nic wiecej za bardzo nie wiem- tyle co na googlach wyszukałam i co lekarka mi po czesku przez telefon gadała. Tak przy okazji to już całkiem biegła jestem w tłumaczeniach polsko-czeskich w ramach medycyny weterynaryjnej
Będę wiedziała wiecej jak sie z nia zobaczę dziś ok 15 - bo jadę po ten antybiotyk.

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 14:39
przez Majszczur
Dzięki Bogu, że da się to pskudztwo zaleczyć.
A dlaczego złapał - wyjątkowy pies to i wyjątkowo rzadkie cholerstwo mu dane - tak sobie trzeba tłumaczyć :->

Skoro już taką biegłość osiągnęłaś w tych tłumaczeniach to poprosimy - później, na spokojnie - jakieś konkrety "z praktyki" jak z tym postępować. Nie życzę nikomu, ale może komuś się przyda, ja pierwszy raz słyszę o takiej przypadłości choć zeszłej wiosny przewertowałam choroby odkleszczowe w te i we wte

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 15:09
przez Barbapapa
Witam w klubie wyjątkowych psów. Chłopcy sa wszechstronnie lubiani. A tak na poważnie, czy to się kiedyś skończy?

Życzę szybkiego wykurzenia tych pierwotniaków.

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 15:28
przez iwona_k1
No właśnie to są to koinfekcje...Kleszcz w ślinie może mieć wszystko...i kilkoma na raz patogenami może zarazić a zazwyczaj szuka się i diagnozuje czegoś pojedyńczego...Skoro boreliozę miał niejednoznaczną to i to paskudztwo mogło się przyczepić.
Trzymamy kciuki! :-)

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 15:36
przez Apcik
dobrze ze wiecie co to jest i jak to leczyć... :-? najgorsza jest bezradność.. :evil: trzymamy mocno kciuki za Was :!: :!:

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 15:46
przez Barbel
boreliozę wykluczyli bo to co wylazło na teście "paskowym" to były martwe "egzemparze" - pozostałości po szczepieniu w początkach kwietnia. Czekamy nadal na wyniki z babeszji. Barbel wesoły, poszalał troszeczkę na powitanie ( jakieś 3 metrowe susy w góre i galopada do furtki i z powrotem) - zjadł obiadek "letni" - czyli z 100g miesa z ryzem i buraczkami + garsteczke chrupek, zagryzł ciastem z truskawkami ( i tabletkami). Ciasto dziś upiekłam specjalnie - bo wiem , ze przepada za nim. Czy ja jestem normalna?????
Aaa i mamy obserwować, czy nie wymiotuje po tych tabletkach - oby nie - to jedyny lek...
I jeszcze jedno - ten pierwotniak moze sie nie ujawniać i trudno go jednoznacznie zdiagnozowac nie robiąc specjalistycznych badań. Okresy nie jedzenia i kulawizn sie przecież zdarzają. Wyniki krwi i moczu, takze te nerkowe - w porządku, było tylko nieznaczne białko w moczu.

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 15:49
przez Majszczur
Barbel napisał(a): Czy ja jestem normalna?????

Jak najbardziej :-D o ile przyjmujemy standardy obowiązujące w tym gronie 8-) :mrgreen:

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 16:04
przez Cefreud
ale "szczęściarze" jak nie jakaś ana coś tam to yersina.Cholera,skąd tyle tych dziadostw na tym świecie.

Re: Anaplasma

PostNapisane: 2010-06-09, 18:32
przez Drixon
jeżu a to co za dziadostwo :-?
daj znać co tam więcej wiesz :roll: