Strona 2 z 2

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-13, 08:51
przez indianka
...a może jednak pasożyty, to świństwo niestety nie tak łatwo jest wykryć, zwłaszcza, gdyby były to pierwotniaki (np. wszędobylska lamblia). Osowiałość i brak energii, o których piszesz sugerują raczej jakiś dodatkowy problem, poza wybrzydzaniem... :-|

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-13, 09:19
przez Busola
bez biochemii krwi cięzko prorokować. :roll:
czasem morfologia może być ksiązkowa a pies i tak jest chory.
Nie jestem specjalistą ale nie wygląda mi to na focha (a małe doświadczenie z niejadkiem mam). Wybiórczy apetyt też nie musi oznaczać że psu nic nie dolega (Koja miała wybiórczy a była ciężko chora - przy idealnej morfologii) - nie ma reguły.
Jak już ktoś wcześniej napisał, zdrowy pies z fochem zachowuje sie normalnie. Zdrowy pies nie umrze z głodu przy pełnej misce.
Wybiórczy apetyt, osowiałość, mało energii - to zwiastuny wielu psich chorób wewnętrznych, bez dodatkowych badań trudno określić z czym mamy do czynienia. To może być wszystko i nic: nerki wątroba, trzustka, zarobaczenie, ropomacicze (w młodym wieku też może występować), bóle zębów, infekcja krtani ...i wiele innych

Zrób koniecznie biochemię, i radziłabytm powtórzyć morfologię - przez kilka dni mogło sie coś zmienić (niektóre choroby rozwijają sie błyskawicznie) i pomyśl o dokładnym zbadaniu kału.

może jakieś inne objawy jeszcze...? brzydki zapach z pyska , szybko narastający kamień na zębach, biegunka...

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-13, 09:50
przez ewazoltowska
potwierdzam,że to są dwie zupełnie różne sprawy wybiórczy apetyt /do przeżycia/ale apatia jest niepokojąca ja bym zrobiła porządną morfologię i biochemie /wykluczyć jakiś stan zapalny niedobory wapń -fosfor/ a nie myślałaś o EKG może to sprawy sercowe ? .poza tym dokładnie objrzeć jamę ustną czy tam coś się nie dzieje? - nie chce jesć twardych glutek a to co miękkie "pożera"jak piszesz sępi rybki a może jakaś ość utkwiła w przewdzie pokarmowym i drażni ? wiem że to super skrajny przypade ale jamniczka mojej koleżanki łykneła haczyk wędkarski też byłbrak apetytu i niechęć do ruchu /ból/ Z moim NIEJADKIEM Trzymamy kciukasy czekamy na dobre wiadomości!!

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-13, 10:44
przez Barbapapa
A może po prostu przejć na BARF ?

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-13, 19:46
przez Anna Rozalska
Przylączam się do tego co powiedziały dziewczyny. Pies może być niejadkiem ale nie osowiałym bez energii. Zdrowy pies może nie jesć przez dłuższy czas aby pił wodę ale 15-miesięczny pies powinien być skory do biegania i zabawy. Moja podczas ciązy urojonej praktycznie nie jadła przez 3 tygodnie i chudła do 1,5 kg. ale zachowywała się normalnie. Dopiero po sterylce przestałam mieć jakiekolwiek problemy z wybrzydzaniem.

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-14, 11:08
przez ruudzielec
Mój "wybrzydzacz" energii ma tyle co 4 psy razem wzięte :-D chociaż nie wiem skąd bo od 3 tygodni zjada może 1/3 swojej dziennej dawki, albo nawet nie. Ma 10 miesięcy i schudł zamiast przybierać na masie.
Mój egzemplarz zjada z apetytem ok 1,5 opakowania 15kg, a potem to zachowuję się tak jakbym tu truciznę podawała, podchodzi, powącha i idzie, jak próbowałam mu z ręki dawać to się odsuwał, jak mu dosmaczam mielonym, to przez 15 min próbuje wybierać mięsko a kulki mu bokiem z paszczy wypadają :roll:
Tak już było z trzema różnymi karmami. 3 miesiące stał zamknięty worek Brita Care, który kupiłam na wyrost jako trzeci z kolei worek i teraz go otworzyłam, bo myślałam, że już nie pamięta, że go nie lubi - oj ja naiwna :roll:
Worek stoi prawie pełny a ja zamówiłam koebersa, bo próbki które dostałam na wystawie wybiera co do jednej z miski a Brit cały zostaje.
Teraz będę mu zmieniać co worek, tylko nie wiem czy tak często można? za chwilę nam producentów braknie :-(
albo będę mu gotować, może to mu nie zbrzydnie.
Trzymam kciuki, żeby u Ciebie to były "tylko" fanaberie naszych milusińskich ;-)

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-14, 19:51
przez Anna Rozalska
Ja przed sterylką mogłam otworzyć sklep zoo z karmami. Do wyboru do koloru i wielkości chrupek. Z gotowanym jeszcze bardziej wybrzydzała. U nas pomogła sterylka, od 3 lat nie mam problemów z chrupkami (Brit care) oraz z gotowanym.

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-15, 11:22
przez misioooo
Witam ponownie i problem rozwiązany:) na szczęście to nic poważnego:)
Po 2 badanie kału wyszły robaki:/ dziś potwierdzono to telefonicznie. Jakieś wredne mendy, które dostała od rybek odrzanych:/ Dziś dostanie 1 dawke leku za tydz 2 i powinno byc ok:)
a co do jedzenia po zmianie karmy na Acane dla psów pracujących pies odżył:)teraz siedzi pod drzwiami łazienki gdzie znajduje się pojemnik z karmą kiedy zgłodnieje:)Poobserwuję ją jeszcze jakiś czas ale widzę niesamowite postępy. Znów ma te szalone oczka , które knują żeby coś zbroić:) Jak miło odzyskać mojego szajbuska ale jedno mnie zastanawia. Dlaczego poprzednie badania kału nic nie wykryły skoro od ostatniego badania mineło kilka dni??
ważne, że prawdopodobnie to jest to:)

dziękuję za rady dzięki Wam naciskałam na powtórzenie badań:)

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-15, 12:25
przez Aga-2
Nie dziw się, że sunia nie ma energii, skoro prawie nie je. Skądś tą energię musi czerpać. Jestem tego samego zdania, co Ania Czakowa (annasm) - badania kompleksowe.
Widzę, że mieszkasz we Wrocławiu. To nie tak daleko od Opola, gdzie swoją klinikę ma doktor Tarka. Ma on aparat, który doskonale diagnozuje praktycznie cały organizm (jednorazowo i wyniki znasz od ręki), przy czym jest czulszy niż badania standardowe i wychwytuje niedociągnięcia narządowe dużo wcześniej niż można to wyczytać z tradycyjnych wyników krwi i moczu.
Nasz Benek od początku był niejadkiem. Trzeba go było karmić z ręki. Po pierwszej wizycie w Opolu zmiótł wszystko z miski. To był dla nas szok. Od tego czasu nieważne, czy dostaje suchą karmę czy gotowane pożywienie - opróżnia miskę do czysta. O doktorze Tarce i jego alternatywnej medycynie weterynaryjnej jest artykuł w aktualnym Moim Psie - jeszcze nie czytałam, muszę kupić ten numer.

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-15, 14:48
przez indianka
misioooo napisał(a):Witam ponownie i problem rozwiązany:) na szczęście to nic poważnego:)
Po 2 badanie kału wyszły robaki:/ dziś potwierdzono to telefonicznie. Jakieś wredne mendy, które dostała od rybek odrzanych:/ Dziś dostanie 1 dawke leku za tydz 2 i powinno byc ok:)
a co do jedzenia po zmianie karmy na Acane dla psów pracujących pies odżył:)teraz siedzi pod drzwiami łazienki gdzie znajduje się pojemnik z karmą kiedy zgłodnieje:)Poobserwuję ją jeszcze jakiś czas ale widzę niesamowite postępy. Znów ma te szalone oczka , które knują żeby coś zbroić:) Jak miło odzyskać mojego szajbuska ale jedno mnie zastanawia. Dlaczego poprzednie badania kału nic nie wykryły skoro od ostatniego badania mineło kilka dni??
ważne, że prawdopodobnie to jest to:)

dziękuję za rady dzięki Wam naciskałam na powtórzenie badań:)


Pasożyty w kale, a właściwie w większości wypadków ich larwy/jaja zarówno u psów, jak i u ludzi występują tylko okresowo. Co kilka, a czasem nawet kilkanaście dni. Dlatego często wyniki ujemne nie świadczą o niczym. Czytałam kiedyś wypowiedź parazytologa z dużym doświadczeniem, który stwierdził, że aby mieć pewność co do diagnozy związanej z pasożytami jelitowymi, to badania z kału należałoby powtarzać codziennie przez 60 dni :mrgreen: Dlatego jeśli są objawy, (a wykluczono inne powody tychże dolegliwości) to albo powtarzamy te badania do skutku, albo podajemy leki o szerokim spektrum działania w dawce leczniczej :->

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-15, 15:07
przez ewazoltowska
jakim środkiem jest odrobaczany ? KONIECZNIE po 14 dniach powtórz badanie najlepiej zbieraj qupki prsez 3 dni i to jako próbę zbiorcza do badania. Wyrzutowi pierwotniaków /w grupie pasożywtów wewn./zazwyczaj towarzyszy kużny stolec dobrze by było go też przebadać.w sumie dobre wiesci a robiłaś morfologie ? jak z poziomem eozynofili ? ja przerabiam ten temat z moim permanentnym niejadkiem.

Re: Wybredny niejadek bez energii

PostNapisane: 2011-04-16, 11:41
przez ewazoltowska
jeżeli mogę jeszcze coś zasugerować to SKONSULTUJ z wetem czy nie było by wskazane podanie antybiotyku bo robole mogą powodować stan zapalny zatakowanych błon śluzowych jelit i innych narządów w których się zagniwździły .