Chory Pretor

Moderator: Anirysova

Postprzez Olga » 2007-02-22, 19:34

No, to fantastycznie! Teraz juz moze byc tylko lepiej! :mrgreen: A co wet powiedzial? Dal Ci jakas mozliwa przyczyne tej naglej zmiany samopoczucia, wymiotow itp?
Avatar użytkownika
Olga
 
Posty: 431
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 15:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Bożena od Pretora » 2007-02-22, 20:03

Powiedziała na podstawie zdjecia , że to stan zapalny żołądka bo naprawdę śluzówka była bardzo gruba. Właściwie nie wiadomo z czego to się wzięło, być może coś wirusowego.Bo naprawdę nie widzę takich innych konkretnych żywieniowych przyczyn.Jeżeli by się to powtórzyło /oby nie/ to zrobią serię zdjęć z kontrastem i wtedy może coś więcej wyjdzie.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Postprzez Draco » 2007-02-22, 23:03

Biedaczysko.Jego też chcą tak męczyć jak Dracusia. Ale najważniejsze, żeby rozpoznac przyczynę, a potem może być tylko lepiej Trzymam kciuki, oby szybko wyzdrowiał i doszedł do siebie. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez agares22 » 2007-02-22, 23:45

Cieszymy sie bardzo ze juz jestescie wszyscy razem w domu!!!!! ;-) ;-) ;-)
Avatar użytkownika
agares22
 
Posty: 736
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:19
Lokalizacja: Henrykow-Urocze

Postprzez inbloom » 2007-02-22, 23:54

bardzo sie cieszę!
życzymy zdrówka! :-D
Avatar użytkownika
inbloom
 
Posty: 3210
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-11, 21:59
psy: Bosman(*) Chaber (*) Felu

Postprzez Magda » 2007-02-23, 01:23

Głaski dla Pretorka!!
Avatar użytkownika
Magda
 
Posty: 3392
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:35
Lokalizacja: woj.łódzkie

Postprzez Bożena od Pretora » 2007-02-24, 10:47

Wczoraj wszystko było dobrze jadł, bawił się .A dzisiaj znowu nie chce patrzeć na jedzenie.
Lekarstwa musiałam mu dać rozpuszczone szczykawką do mordki.Leży znowu smutny.
Bardzo sie denerwuję. Ale nie wymiotuje ,a kupkę miał normalną.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Postprzez Natalia i Galwin » 2007-02-24, 11:08

Pretorku, zdrowiej nam kochany :!: :!:
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Wanda » 2007-02-24, 13:47

O jeny a myslałam że juz po wszystkim, coś jednak w nim siedzi, Bożena mocno trzymamy kciuki za Pretorka.
Avatar użytkownika
Wanda
 
Posty: 1982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 13:21
Lokalizacja: Rumia
psy: Beta(*),Dracoh(*),Basma,Ginnger,Hocus,Denzel,Lara
Hodowla: Szczęście Ty Moje

Postprzez Bożena od Pretora » 2007-02-24, 14:05

Nawet nie chciał iść na spacer.Ledwo chodzi, tylko cały czas śpi. A jak sie przebudzi to dyszy. Chyba znowu pojedziemy do weta.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Postprzez Magda » 2007-02-24, 14:32

Pretorku zdrowiej szybko!!!

Chyba jakieś wirusisko okropne panuję, bo sznaucer koleżanki mojej mamy, ma dosłownie identyczne objawy jak Pretor - najpierw wymioty, biegunka, potem to się uspokoiło, ale nie chce jeść, nie chce wstawać, jest słaby i osowiały.
Avatar użytkownika
Magda
 
Posty: 3392
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:35
Lokalizacja: woj.łódzkie

Postprzez Bożena od Pretora » 2007-02-24, 14:46

A czy ktoś z Was się spotkał z lekiem o nazwie ENTERAMID - to coś jak ludzka sulfaguamidyna / przeciew biegunce/Bo Pretor to dostał .A wyczytałam na różnych stronach że po tym może być apatia,jak leku pies nie toleruje.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Postprzez sylwiaczek » 2007-02-24, 19:43

Biedaczysko, mam nadzieję że Pretor szybciutko wróci do sił. Straszne tylko że biedne psie nie może powiedzieć co go boli. 3mam kciuki oby jak najszybciej wyzdrowiał
Avatar użytkownika
sylwiaczek
 
Posty: 408
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-13, 12:17
Lokalizacja: Szkocja
psy: Luna Dark [*], Meggie [*], Seneka [*]

Postprzez Cefreud » 2007-02-24, 23:40

też trzymamy
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Tess » 2007-02-25, 13:57

Trzymamy kciuki i czekamy na wieści.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez Bożena od Pretora » 2007-02-25, 14:51

Dzisiaj na szczęście Pretor troszkę zjadł. Ale jest strasznie słaby, nawet nie ma siły sie podrapać bidulek. Chodzi, siada i kładzie sie tak delikatnie i uważnie jakby go ten brzuszek bolał. Chyba pójdziemy jutro z nim jeszcze raz do weta żeby go zobaczył, bo bardzo sie niepokoje tym jego zachowaniem. Czy aż tak by osłabł.Nie wymiotował juz więcej i nie miał biegunki, a tak jest osłabiony. To juz trwa od poniedziałku. Lekarstwa ma jeszcze do wtorku.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Postprzez Tess » 2007-02-25, 15:13

To pewnie wirusówka. Czoper chorował dwa lata temu. Objawy były bardzo podobne. Powinno iść ku lepszemu. Najważniejsze, żeby jadł, a kontrola u weta nigdy nie zaszkodzi. Trzymajcie się ciepło.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez Ania od Berena » 2007-02-26, 09:27

Bożena od Pretora napisał(a):A czy ktoś z Was się spotkał z lekiem o nazwie ENTERAMID - to coś jak ludzka sulfaguamidyna / przeciew biegunce/Bo Pretor to dostał .A wyczytałam na różnych stronach że po tym może być apatia,jak leku pies nie toleruje.


My stosowaliśmy kilkukrotnie. Nam pomagało- ale każdy psiak jest inny. Kciuki za Pretorka dalej trzymamy!
Avatar użytkownika
Ania od Berena
 
Posty: 1249
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 19:45
Lokalizacja: Wrocław i okolice
psy: Beren(*),Luthien(*),Yuki (*)Yato(*), Milka, Malina

Postprzez Bożena od Pretora » 2007-02-26, 09:54

Pretor dzisiaj troszkę lepiej sie czuje. Na szczęście od wczoraj je w małych ilościach ale je.
Mam nadzieję że kryzys juz minął i bedzie coraz lepiej.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Postprzez Grażyna i Coffee » 2007-02-26, 10:47

Dalej trzymamy kciuki za Pretora . Zdrowiej "chłopie" :-)
Avatar użytkownika
Grażyna i Coffee
 
Posty: 1244
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 09:45
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Inne schorzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość