Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Jak w tytule bardzo ,bardzo prosimy o kciuki za naszą Bibusię.Jest bardzo, bardzo źle Mała gaśnie w oczach a weci nie wiedzą co jej jest. Wyniki krwi ma dobre, od wczoraj nie oddaje moczu. Wczoraj jeszcze piła i jadła ale niestety wszystko zwróciła. Dziś już nie może chodzić.Teraz jest w klinice pod stałą opieką.Jestem załamana, 24h i pies jest w opłakanym stanie.

wszystkie kciuki zaciśnięte

Kciuki i łapki mocno zaciśnięte

Kciuki zaciskamy łapki też !!!

Ewo- bardzo mocno trzymamy kciuki.

Ewuniu, ogromnie mi przykro
Co konkretnie mówi wet? co to znaczy że wyniki dobre?
Czy Bibi nadaje sie do transportu?
Jak możemy pomóc to wal jak w dym.

Bibulka, głupolku, nie wygłupiaj sie.

pzdr
Alicja (busola)

Ewa trzymam kciuki mocno..........

a parametry nerkowe w porządku?USG? Trzymamy kciuki

Dziękujemy wszystkim za kciuki są bardzo potrzebne!!Wyniki dobre tzn wszysko w normie jedynie mocznik lekko podwyższony ale wet powiedział ,że to dlatego bo nie siusia.Kreatynina ok. USG wszystko niby w porządku ma jakieś guzy.Wet powiedział ,że to guzy kałowe, nie wyglądają na nowotworowe.No i nowotwór dałby jakieś wcześniejsze oznaki.A Bibi była cały czas ok!!!!Podejrzewają jakieś zatrucie bo przestały pracować nerki. Narazie jest leczona farmakologicznie ale chca ja otwierać jak polepszy się jej stan ogólony.I wtedy sprawdzą te guzy.
Co do transportu to jest w fatalnym stanie i wet nawet nie dał jej nam do domu. Już byliśmy u dwóch weterynarzy, co dwie głowy to nie jedna, i obaj nie wiedzą co jej jest Mam dzwonic o 10-tej jak jest z nasza malusią.Strasznie się boję!!!

Nowotwór nie zawsze daje oznaki... Trzymamy z całych sił oby wszystko było dobrze

trzymam kciuki !

trzymamy

Trzymamy mocno !

wszystkie łapki zaciskamy w kciuki!!!

Wszyscy mocno trzymamy.

Trzymamy mocno

Gosia z Kajką

trzymamy!

iwona_k1 napisał(a):Nowotwór nie zawsze daje oznaki... Trzymamy z całych sił oby wszystko było dobrze

Dlaczego od razu nowotwór? Chyba nie ma jeszcze podstaw zeby zakladac takie kwestie?
Dajmy szanse wetom, nie kazdy lekarz to konowal.
Mam nadzieje, ze cokolwiek to jest wyjdziecie z tego calo. Czasem diagnoza jest okrutnie trudna do postawienia ale trzeba wierzyc i sie nie poddawac.
Zycze Wam z calego serca powrotu do zdrowia!

trzymamy kciuki

Trzymam.