Strona 1 z 1

Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-10-22, 12:50
przez stmichal
Witajcie wszyscy,

na wstepie przekazuje serdeczne pozdrowienia od Barego ;) . Zacząłem ten wątek, żeby się Was poradzić, drodzy opiekunowie berneńczyków. Nasz Bary będzie jutro przechodził prosty zabieg usunięcia niegroźnego gózka spod skóry. Nabawił się go, przy okazji jego problemów z krtanią. Lekarz powiedział, że góz jest niegroźną zmianą i że można go bezpiecznie usunąć w prostym zabiegu. Niestety, później trzeba zadbać, żeby nasz przyjaciel nie gryzł gojącego się cięcia. Zaproponowano zabezpieczenie w postaci tuby na głowe na ~10 dni. Wiemy, że to bardzo ważne, ale pomyśleliśmy, że może istnieje jakaś inna skuteczna metoda, która dla Barego nie byłaby tak uciążliwa.

Czy moglibyście, drodzy, pomóc radą, czym możnaby tę tubę zastąpić? Na pewno macie w tym większe doświadczenie niż my. Z góry dziękujemy.

Pozdrowienia od całej rodziny i Barego :-)

Re: Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-10-22, 13:09
przez baksak
Można kupić coś takiego:
http://www.kruuse.com/pl-PL/ecom/Operation/Post_op/Kraver_op/Oppustelig_krave_op/prod_279807.aspx
Także rodzaj kołnierza, ale chyba łatwiej akceptowalny dla psa <mysli>
My taki kupiliśmy dla Duśki po sterylce. Można napompować mniej lub bardziej co reguluje kwestię gdzie pies sięgnie a gdzie nie. Nie nadaje się raczej w przypadku ran ogona czy dolnych końców tylnych łap, bo pies tam raczej sięgnie choćby napompować na maksa.
Minus jest taki, że psu się trochę trudniej w tym położyć i musi się przyzwyczaić. Na ale "lampa" też ma minusy.
Myśmy byli zadowoleni.

Inna opcja to własna inwencja krawiecka i samodzielnie uszyty "ochraniacz" ;)

Re: Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-10-22, 19:19
przez Wiola&Nero
baksak napisał(a): Inna opcja to własna inwencja krawiecka i samodzielnie uszyty "ochraniacz" ;)

W zależności od "umiejscowienia " guza (czyt. rany, szwów) można też użyć gotowych fartuszków po sterylce dla suk. Nasz Nerek chodził w takim po kastracji. Trochę się wstydził <faja> ale ubranko zdało egzamin.

Re: Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-10-22, 22:08
przez saba&mlis
Nie wiem czy Bary po zabiegu krtani może nosić coś na szyi?
Nasza Sabina miała porażenie krtani i teraz trzeba uważać i nie ściskać szyi.

Jeśli rana jest gdzieś z tyłu to niezłe są tiszery
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
tylko trzeba pamiętać i zdejmować do sikania ;)
Trzymam kciuki za zdrowia Barego <okok>

Re: Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-10-23, 00:58
przez kreska
nie wiem gdzie umiejscowiony jest guz ale zamiast tuby zdecydowanie praktyczniejszy jest rodzaj kolnierza proponowany przez Baksak <okok>

pozdr

Re: Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-11-01, 14:06
przez stmichal
Jutro zdejmujemy szwy. Nie zakładaliśmy Baremu kołnierza, za to był pilnowany. To był zwykły kaszak za to dość dużych rozmiarów ok 8 cm x 5 cm x 4 cm (długość x szerokość x wysokość).Rana ładnie się zagoiła, nie było odczynów zapalnych.


obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Piszę, że nie zakładaliśmy kołnierza ale powinienem dodać, ze był pilnowany w dzień i w nocy. Udało się !!


Pozdrowienia dla wszystkich, buziaki i miziaki.

Re: Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-11-01, 16:03
przez stmichal
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Od operacji krtani minęło już dożo czasu, to było w 2010/2011 rok, najważniejsze operacje były na początku 2011 roku. Nie pozostało śladu po tamtych trudnych chwilach. Chłopak jest w pełni zdrów, biega, szczeka i ma bardzo miły i spokojny. Nie ma w nim agresji, aczkolwiek potrafi reagować.
Ten kaszak rósł prawie trzy lata, nie chcieliśmy go ruszać z kilku powodów. Pierwszy był taki aby nie wracać do znieczulenia , trochę łudziliśmy się, że sam zniknie. Teraz grzbiet ma gładki jutro zdejmujemy szwy.
Ciekawe jest to, że BARY nieraz sam pokazywał to zgrubienie. On wszystko wie można z nim rozmawiać i on tez mówi, oczywiście swoim językiem.

Jeszcze raz pozdrowienia dla wszystkich, szczególnie dla Wiola&Nero, saba&mils, kreska, baksak i wszystkich pozostałych. Ja wiem, że zawsze służycie radą i serdecznie dziękuję.

Re: Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-11-06, 17:49
przez Cefreud
fajnie, że psiak wraca do zdrówka. Czochrańce dla Barego

Re: Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-11-06, 18:40
przez saba&mlis
Mam bardzo duży sentyment dla Barego <buzki>
Ciesz się ze ma się tak dobrze i oby tak dalej <okok>

Re: Zabezpieczenie Barego po zabiegu

PostNapisane: 2014-11-06, 22:43
przez Gocha
Dużo zdrówka dla Barego <pies>